Rozdział 14 ❦
❦ Tablica ogłoszeń:
Mam do was, dość dziwną prośbę. Chciałabym byście dały mi znać, jeśli zmienicie swoją nazwę na wattpadzie, bo jak potem muszę was wywołać np. do wywiadu w biuletynie, ciężko mi się zorientować, kto ma cały czas tą samą nazwę, a kto teraz się inaczej nazywa, bo was jest dużo, więc byłabym wdzięczna jak byście mi napisały, że macie nowy nick, to wtedy na mojej liście na której mam was zapisane sobie zmienię.
I jeszcze jedno, jak moje postacie sobie gdzieś chodzą, nie musicie pytać czy można, po prostu niech wasze postacie podejdą i zagadają.
Dla zainteresowanych, bardzo możliwe jest, że pojawi się kolejna, czyli trzeci, edycja tego rp. Przypominam też, że nie zgadzam się na plagiat i kopiowanie moich prac, bo to jest pogwałcenie prac autorskich.
W tym rozdziale odpada: Elisabeth Lucie Fitzmaurice
Rano obudziłaś się jak co dzień. Okazało się że w zamku na eliminacjach pozostało już tylko siedem dziewcząt, a pięć z nich wejdzie do Elity. Co o tym myślisz? ---->
Co ubrałaś na siebie dzisiejszego dnia? ---->
Potem tradycyjnie ruszyłaś na śniadanie. Dzisiaj kucharz postanowił zaserwować wam coś innego i w ramach obrony praw zwierząt, dziś wyjątkowo podano jedzenie wegetariańskie. ~~~>
Miejsce na pogaduchy przy śniadaniu
Podczas posiłku, Lady Amelia przypominała wam, że musicie też pamiętać, że jako będąc obiektem zainteresowań i biorąc udział w eliminacjach, jesteście stale narażone na krytykę i musicie sobie umieć radzić z popularnością i rozpoznawalnością, która ma też swoje mroczne strony. ~~~>
Po śniadaniu udajecie się do sali dam, by zabić nudę i się czymś zając. Tam na stolikach odnajdujecie kilka magazynów modowych i plotkarskich z ostaniach kilku dni. Okazuje się, że w tych magazynach są wasze zdjęcia z sesji, które miałyście w pałacu z profesjonalnymi fotografami. Przeglądacie zatem gazety ze swoimi zdjęciami. Co o tym myślisz? Jak wyszłaś? A jak twoim zdaniem wyszły na zdjęciach inne kandydatki? ---->
Potem trafiasz na jakiś artykuł, napisany przez reporterkę Elizabeth, więc zagłębiasz się w lekturze. Dotyczy on kandydatek, rodziny królewskiej i ogólnie życia w pałacu. Napisała o tym wszystkim co udało jej się nagrać kamerami, przez cały czas jej pobytu tutaj. (część artykułów może być naciągana, bo to w końcu magazyny plotkarskie, ale każdy jest napisany na podstawie tego co znalazłam w komentarzach w tym rp. Nie mają ona na celu obrazić waszych postaci, nic z tych rzeczy, wypisywałam przypadkowe sytuacje, więc nie bierzcie tego do siebie) Takie oto były fragmenty artykułów:
"... okazuje się zatem, że dochodzą nas słychy, że księżniczka Pearl ma tajemny romans! Obiektem jej uczyć jest jeden z gwardzistów, który ma swoja służbę w królewskim pałacu, lecz którego tożsamości niestety nie znamy. Pewne jest jednak, że jak tylko się wyda z kim się zadaje nasza księżniczka, owy gwardzista będzie miał nie lada kłopoty. Nikt się nie spodziewał, że nasza nieskażona księżniczka jest w stanie posunąć się do takiego czynu. Co myśli o tym rodzina królewska? Czy panienka Pearl poniesie jakieś konsekwentnie? Nie wiadomo. Lecz pewne jest, że wiadomość o ukrywanym romansie księżniczki z zwykłym, prosty gwardzistą jest dla wszystkich wielkim szokiem..." ~~~>
"... za to pokojówka Annette sam się przyznała, że jest płatną zabójczynią wynajętą przez Syndykat. Jej celem podobno jest zamordowanie wszystkich kandydatek, podszywając się pod jedną z nich. I chowa w pokoju arszenik, który uczula wszystkich. Czy to wszystko prawda? Nie wiemy. Korona się jej nie obawia, więc raczej nie stanowi niebezpieczeństwa, ale nasze kamery, dobrze zarejestrowały jak mówiła powyższe słowa..." ~~~>
"... i jaki znów statek buduje książę z kandydatką Nicole? Czy to jakiś kryptonim dla tajemniczego przedsięwzięcia? A może rzeczywiście oboje chcą zaprojektować statek i pracują nad jego projektami dla marynarki wojennej, którego koszty zbudowania pokryje Korona. Tylko dlaczego doszły nas słuchy, że chcą go nazwać Niyol lub Tęczowa śmierć? I czemu jego żagle mają mieć takie śmieszne kolory? Jaki szanujący się marynarz będzie pływał takim statkiem? I dlaczego panienka Nicole nazywa naszego naszego księcia Białobrodym? Czy to nie jest obraza Korony?..." ~~~>
".... a co z adoptowanym księciem Isaaciem? Czemu rodzina królewska postanowiła go adoptować, akurat jego? To wciąż jest dla nas niewytłumaczona zagadka i nadal nie mamy na nią odpowiedzi, ale w prasie aż szumi od plotek. Jak tylko się dowiemy prawdziwej wersji wydarzeń poinformujemy wasz pierwsi!..." ~~~>
"... wojna na zachodzie dalej w toku. Jak długo będzie trwać? Czy sojusz z północą podpisany dzięki księżniczce Tinie nam pomoże? Jak wiadomo księżniczka Tina wychodzi za mąż za księcia Henryego Hamiltona, lat dwadzieścia, z północy. Czy na pewno za ich małżeństwem stoi tylko sojusz, a nie zaplanowana intryga? To wielkie poświecenie ze strony panienki Tiny, tak pomóc naszemu kraju, dobro państwa nad dobro jednostki, więc brawa dla niej. Ale ile będzie jeszcze ofiar na tej wojnie? Jaki jest w ogóle jej przyczyna? Czy ta cała wojna wybuchła rzeczywiście, ze zwykłego sporu o terytorium? A rebelianci? Co z nimi? Długo jeszcze będziemy się mierzyć z tym problemem? Czy dla kandydatek w pałacu, wiecznie narażonym na ataki, nie jest to zbyt traumatyczne przeżycie?..." ~~~>
"...wyszła też na jaw zacięta kłótnia między naszymi kandydatkami, między panną Annette, a Hannah, która wydarzyła się podczas jednego z ataków rebeliantów na zamek. Dziewczyny, aż rzucały się sobie do gardeł. Czy dziewczęta się pogodzą i będą żyć w pokoju, czy staną się już na stałe rywalkami o rękę księcia oraz będą walczyć na życie i śmierć? Jak wyglądają obecnie relacje miedzy nimi? Za to panna Anastazja też wykazała się niezłą zaciekłością, choć dla niektórych lekkomyślnością stawiając się Hrabi Andrew i powiedzeniu mu w twarz co myśli, a jak wiadomo z natury jest bardzo opryskliwy i średnio tolerancyjny. Anastazja musi mieć sporo odwagi lub głupoty by tak się do niego odnosić, zwłaszcza, że nie kryła się ze swoim zachowaniem podczas biuletynu. Takie pyskowanie hrabiemu może jej nieźle zaszkodzić..." ~~~>
"...czy nasza królowa Francesca nie żałuje, że wygrała i została królową? Nie wolałaby wieść normalnego, spokojnego życia? Czy to wszystko nie jest dla niej za trudne i zbyt przytłaczające? Czy masze obecne kandydatki podołają takiemu trudnemu zadaniu jakim jest rządzenie państwem i uporają się z presją i brakiem wolnego czasu? A czy nasz książę ma już jakąś faworytę i kandydatkę na oku, która zostanie jego żoną? Jakie mają u niego szansę poszczególne dziewczęta?..." ~~~>
Jak poradziłaś sobie z falą krytyki i plotek jakie polały się w artykułach? Co o nich myślałaś? Jakieś emocje ci towarzyszyły? ---->
Po obiedzie Lady Amelia zbiera was wszystkie w bibliotece. ~~~>
- Teraz mam wam do powiedzenia ważną sprawą - mówi Lady. - Jutro w naszym zamku odbędzie się wielki, uroczysty bal. Jest zorganizowany z powodu zaręczyn księżniczki Tiny z księciem Henrym z północy. Związku z tym, powinnam wam przeprowadzić kolejną lekcje etykiety na temat dobrego wychowania i manier jakimi powinnyście operować podczas balu, ale myślę, że o tym, że należy odnosić się z szacunkiem do naszych gości i o wszystkich innych odpowiednich zachowaniach podasz takich przyjęć, chyba każda z was dobrze wie, więc nie będę ich tłumaczyć. Jednak jeśli któraś z was będzie uważać, że chce lub potrzebuje zapoznać się z etykietą, jestem do usług. Po prostu podczas balu zaręczynowego nie popełnijcie gapy, zabłyśnijcie w oczach arystokracji i ważnych gości i nie splamcie swojego honoru i Korony oraz zrobicie dobre wrażenie. Jakieś pytania? ~~~>
Zrobiła pauzę w swojej przemowie, by wysłuchać dziewczyn. Jakie miałaś odczucia i emocje związku z jutrzejszym balem? ---->
- Dobrze, zatem kolejna sprawa. Król postanowił, że jako przyszłe królowe, musicie zyskać trochę doświadczenia w tej dziedzinie. Zatem wyznaczone zostało dla was zadanie. Każda z was musi napisać przemówienie, które ogłosi jutro podczas balu. Nie ma być ono długie, liczy się głównie zwartość i przesłanie przemowy. Macie w nim zawrzeć gratulacje dla księżniczki Tiny i księcia Henryego oraz napisać jakie korzyści przyniesie ten sojusz. To zadanie jest obowiązkowe i każda z was podczas uroczystość będzie musiała wygłosić przemówienie przed gośćmi. Wierzymy jednak, że dobrze sobie poradzicie i przygotuje was to do roli królowej. Są jakieś niejasności? (niech każda z was napisze krótką przemowę w imieniu swojej kandydatki, wedle powyższego wytłumaczenia i wyśle mi na priv. Napiszcie ją proszę w przeciągu tygodnia, do piątku. W pierwszej edycji było coś podobnego tylko o planowaniu balu. Jak są pytania to piszcie.) ~~~>
Co myślałaś o tym zadaniu? Stresowałaś się tą mową? Miałaś pomyśl co w niej zawrzeć? ---->
Potem dostałyście czas wolny, bo nie zaplanowano już dla was więcej atrakcji na ten dzień. ~~~>
Trzecie piętro:
Korytarz i schody
Gabinet króla i księcia oraz doradców
Apartamenty i pokoje rodziny królewskiej
Pokój księcia
Skarbiec
Drugie piętro:
Biblioteka
Opuszczony pokój
Skrzydło szpitalne
Składzik na miotły
Komnata dam
Spa z studiem makijażu
Sala obrad
Korytarz i schody
Pierwsze piętro:
Komnata Anastazji
Komnata Valentiny
Komnata Nicole
Komnata Grace
Komnata Luny
Komnata Hannah
Komnata Annette
Pokoje gościnne
Schody i korytarz
Parter:
Sala balowa
Jadalnia
Studio nagrań
Ogród zimowy
Główne wejście do pałacu
Korytarze i schody
Piętro minus jeden:
Kuchnia
Pokoje służby
Pokój krawcowej i pokojówek
Miejsce zbiórki gwardzistów
Salonik służby
Piętro minus dwa:
Piwnice
Lochy
Schrony
Opuszczony korytarz
Poza zamkiem:
Ogrody
Altana
Stajnia
Jezioro
Pola i las
Oranżeria
Dachy zamku
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro