Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 1


Siedzę w domu i się nudzę są wakacje a Marientte wyjechała do Chin do swojej cioci czy tam babci. Chciałem zadzwonić do Nino, ale pewnie jest z Alyą i nie chce jej przeszkadzać. Pierwsze dni bez mojej księżniczki były okropne nic nie robiłem siedziałem i wpatrywałem się w ścianę albo w telewizor gadałem z Chloe i z rudą sarną. Zeszli się pod koniec szkoły ale ja go nie lubię 

-Znowu siedzisz i gapisz się w sufit ?-zapytała mama jak weszła do pokoju. Pewnie wyglądałem okropnie. Nie wychodzę z domu nic nie robię. Jak Marinette była  to chociaż wyszedłem gdzieś z nią, a teraz to nawet nie wstaje z łóżka 

-Jezu Adrien ona wyjechała na wakacje a nie zerwała z tobą-powiedziała Chloe wchodząc do pokoju 

-No właśnie wyjechała-powiedziałem nakrywając na siebie kołdrę tak żeby zakrywała mi całe ciało 

-Ale z ciebie głupek-powiedział a aja odkryłem kołdrę i się na nią spojrzałem a ta patrzyła na ścianę z kalendarzem. Jak na niego spojrzałem od razu zerwałem się z łóżka 

-To już miesiąc minął ?-zapytałem podchodząc do kalendarza gdzie było zaznaczone kiedy moja księżniczka wraca 

-Boże wróciła by a ty nawet nie wiedziałbyś że już jest-powiedziała Chloe wychodząc z moją mamą z pokoju, a ja wparowałem do łazienki szybko się umyłem uczesałem wyperfumowałem umyłem zęby i spojrzałem na zegarek 

-MAM PIĘĆ MINUT-krzyknąłem i wybiegłem z pokoju a potem wleciałem do kuchni 

-Będziesz..-nie dokończyła bo wziąłem jabłko i wybiegłem z domu. Wszedłem do auta i ruszyłem z piskiem opon 

Byłem spóźniony dziesięć minut. Szybko wbiegłem na lotnisko i zobaczyłem moją księżniczkę moją kochaną Marinette. Rozglądała się za mną (zdj.wyż) ale jak nasze spojrzenia się spotkały to się do siebie uśmiechnęliśmy. Najpierw szła w moją stronę ale już nie wytrzymała i zaczęła biec. Jak do mnie dobiegła od razu ją pocałowałem i przytuliłem 

-Myślałam że już zapomniałem i nie przyjedziesz-powiedziała przytulając mnie 

-Nigdy bym nie zapomniał. Za tobą to nawet na koniec świata-powiedziałem a ta mnie ścisnęła mocniej  i poczułem coś mokrego na koszuli a jak odsunąłem Mari to zobaczyłem że płaczę 

-Tęskniłam za tobą -powiedziała a ja się uśmiechnąłem i ja pocałowałem 

-Ja za tobą też -powiedziałem 

-No dobra bo się porzygam od tej romantycznej sceny-powiedział Luka a ja się zaśmiałem i się z nim przywitałem a potem z ich mamą

-Dobra to ty jedź z Adrienem do was a my pojedziemy do mnie-powiedziała mama Mari 

-Jak muszę jechać do Lisy bo powiedziałem jej że dopiero za tydzień wracam-powiedział. Pożegnaliśmy się ze wszystkimi i pojechaliśmy do mnie 


___________________________________________________________

I jak podoba wam się 2 cześć Sekret Marinette ?

Czy jest sens pisania 2 części ?

Czy będziecie to czytać ?

To są moje pierwsze myśli jak zacząłem pisać 1 i 2 cześć ale mam nadzieje że będziecie to czytać tak samo jak 1 cześć 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro