13
(A/N będę mocno przeskakiwać daty ponieważ nic ciekawego Nie będzie sie działo żadnych mocnych kłótni czy zdrad to jest love story a nie hate story 🙂)
Mikeyla p.o.v
Już nie długo święta i nie wiem co robić, pojechać do Nibilandi i spędzić święta z tatą czy zostać tu z Tommy, z zamyślenia wyrwał mnie telefon od taty
- Cześć tato!
-Czesc melodyjko, słuchaj musimy porozmawiać o świętach
- Tak wiem tato, Nie wiem co mam robić
-Zostać w Londynie
- Proszę, Nie chcesz abym spędziła je z tobą
-Bardzo chce ale ja nie stety wyjeżdżam umawiać kolejne trasy koncertowe, przykro mi melodyjko ale na szczęście nie będziesz sama, oczywiście dopilnuje abyście dostli prezenty odemnie
-Rozmumiem tatuś, nic nie szkodzi, rób co musisz i mój prezent będzie na ciebie czekał w Nibilandi jak wrócisz, wesołych świat tato
-Wesołych świąt melodyjko
I sie rozłączyłam, usłyszałam że ktoś wszedł do domu więc zeszłam na dół to był mój manager Mark
- Cześć , mam dla ciebie 3 dobre nowiny
- Hej, o matko , dawaj
- Jest dla ciebie nowa rola w filmie *Play Date tutaj w Londynie a to oznacza?
- Że dłużej zostanę tutaj
Pisnełam i go przytuliłam
- I to jeszcze nie koniec zgadnij kto będzie grał twojego Romea
Gdy powiedział Romeo od razu zrozumiałam
- Tom?!
- Tak! Tylko on jeszcze o tym nie wie że będzie z tobą grał
- Dzięki! Dzięki! Dzięki!
- Nie ma sprawy, scenariusz powinien ci się spodobac to jest romantyzm więc żadnych broni czy walk
- Nic nie szkodzi, z Tom'em mogę zagrać w każdym filmie
- Tylko pamiętaj musicie trzymać ręce przy sobie aby nikt nic nie podejrzewał
I poszedł do kuchni, a ja zaczęłam się martwić co będzie jak ktoś się zorientuje że jesteśmy razem? Nasze uściski, pocałunki nie będą fałszywe ponieważ sie kochamy ale przecież i ja i Tom jesteśmy dobrymi aktorami więc Nie powinno nic się stać.
Postanowiłam wybrać się na zakupy aby kupić prezenty, mam lekki problem z tatą, Nie mam pojęcia co mu kupić ,przeciez on ma wszystko, byc może jak będę w sklepie to coś zauważę dla niego.
A więc ja , moje ochroniarze I Mark ruszyliśmy do centrum handlowego tego samego co byłam wraz z tatą, mają tam dużo rzeczy więc może coś mi sie spodoba.
Kiedy weszłam przez drzwi, każdy do mnie machał i ja tez nie byłam im dłużna. Każdy się zastanawia dlaczego jeszcze jestem w Londynie, więc zaczynają sie plotki że kogoś mam. Ale na szczescie mam teraz wymówkę że kolejny film nagrywam, więc będzie spokojnie. Tak myślę.
Poszłam do sklepu w którym mój tata ostatnim razem zostawił tutaj dużo pieniędzy. Rozglądałam się po całym sklepie. Zaczęłam się martwić że nic nie znajdę ale jeszcze poszłam do sekcji z obrazami. Moją uwagę przyciągnął duży obraz z tatą, jeszcze z czasów jego młodości gdy jeszcze miał ciemną skórę, siedział na tronie z koroną na głowie, sprzedawca mi powiedział że to jest malowane ręcznie przez najlepszego malarza w Londynie, takiego obrazu nie kojarzę w Nibilandi a tata ma dosyć ich sporo ale myślę że mu sie to spodoba. Kupiłam go i kazałam Markowi znaleźć złotą rame ,oprawić obraz i wysłać do taty. Mark zabrał sie do roboty. Zaczęłam szukać prezentu dla Tom'a, po kliku minutach namysłu postanowiłam mu kupić rolexa , to najlepsza marka jaką lubiłam dla mężczyzn z zegarkami, mają bardzo różne, gustowne wzory, są bardzo wytrzymałe. Spodobał mi się czarny z złoty, bardzo mi pasował dla Tom'a
Resztę prezentów dla rodziny poszło mi już lżej, również kupiłam prezenty dla rodziców i sióstr Tom'a, ponieważ też będziemy ich odwiedzać a ja nie chciałam tak po prostu iść z pustymi rękoma . Postanowłam kupić skromną biżuterie taką aby mogli nosić sobie codziennie.
Wróciliśmy do domu, kazałam Markowi schować prezenty dla rodziny Tom'a i jego samego a prezenty dla mojej rodziny wysłać. Poszłam do pokoju aby wziąć prysznic ale słyszę że ktoś mnie już wyprzedził , uśmiechnęłam sie pod nosem i weszłam do łazienki. Widziałam jak Tom sie myje ,plecami do mnie więc stuknelam w szybę aby zwrócil na mnie uwagę, gdy to usłyszał, podskoczył lekko chyba był czymś zamyślony, gdy się obejrzał za ramię i zobaczył że to ja od razu się uśmiechnął, odchylił lekko szybę od prysznica
- cześć kochana
- Hej, mogę się przyłączyć?
- Będę zaszczycony twoją obecnością tutaj
Szybko zdjęłam z siebie ciuchy i bieliznę, weszłam do środka i przytuliłam od tyłu Tom'a i pocałowałam jego ramię.
-Mmmmm jak ci minął dzień?
Spytał się mnie rozkoszując sie pocałunkami na swoich barkach i na karku
- Bardzo dobrze, mam prezenty dla wszystkich i dowiedziałam się dzisiaj coś wspaniałego więc ten prysznic jest taką wisienką na torcie. A ty?
- Ja tez mam dobry dzień
I teraz sie obrócił do mnie i położył swoje ręce moich posladkach, przysciskając mnie bliżej do niego, lekko stekłam czując jak na mnie napiera
- Dostałem kolejną rolę w filmie o nazwie *Play Date
- Ooo a wiesz może kto z tobą będzie grał ?
- Jeszcze nie chcą powiedziec, podobno to bardzo ważna osoba więc mają nadzieję na sukces
Pocałował mnie powoli i namietnie
- Zdradzić ci sekret?
Spytalam gdy sie odkleilismy
- Yhmmmm
- Ja występuje w tym filmie
Spojrzał się na mnie z zaskoczeniem w oczach i szybko na jego ustach pojawił sie uśmiech od ucha do ucha
- To cudownie
Pocałował mnie teraz bardziej zachłanniej jakby zależało to od jego życia, Przycisnął mnie do szklanych drzwi prysznica i dziękowałam w duchu że są bardzo wytrzymałe. Scisnął moje pośladki i podrzucił mnie abym swoje nogi splotła w jego tali . Opuścił mnie niżej na jego twardy jak skala wzwód . Razem westchneliśmy z tej przyjemnosci. Nasz prysznic potrwał trochę dłużej niż zazwyczaj.
(A/N jak chcecie wiedzieć o czym będzie film to zapraszam do mojej innej książki Imagines Tom'a i przeczytajcie rozdział pod tytułem Play Date to będziecie mieli taki zarys tego filmu :) pozdrawiam )
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro