Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

6

W sali treningowej można było poczuć unoszący się w powietrzu zapach potu. Chłopcy od rana ciężko ćwiczyli do jutrzejszego występu w jednym z programów muzycznych. Za parę dni kończyli promocję z nowym albumem, dlatego też chcieli wypaść jak najlepiej. Przygotowali również mały poczestunek dla przybyłych fanów. Wiedzieli, że niektórzy czekali pod studiem nagraniowym już od samego rana. Dlatego też postanowili zadbać o ich posiłek. Chociaż tak mogli im się odwdzięczyć za otrzymywane wsparcie.

Namjoon nie mogąc już odnaleźć w sobie ani krzty siły zarządził półgodzinną przerwę, podczas której Jimin wraz z Jungkookiem mieli udać się po obiad dla całej grupy do pobliskiej knajpki. Natomiast Jin wyszedł załatwić zimne napoje. I tak oto pozostała czwórka zajęła się sobą. Taehyung przeglądał najnowsze kolekcje ubrań. Hoseok i Yoongi grali w gierki tak jak zawsze podczas krótkich przerw. Natomiast Namjoon wszedł na Twittera. Przewijał stronę główną w tę i z powrotem, gdyż nie pojawiało się na niej nic ciekawego. Jednakże po wejściu na swoje drugie konto, które założył w celu obserwowania najnowszych ploteczek o ich zespole zauważył dosyć ciekawe zdjęcie. Przedstawiało ono dwójkę jego przyjaciół opierających się właśnie o ścianę z lustrami w dosyć intymnej sytuacji. Mianowicie Min pochylał się nad stołem w stronę Junga, a w palcach trzymał jego podbródek. Blondyn uśmiechał się szeroko do czerwonowłosego. Oboje wyglądali jak zakochane szczeniaczki. Nic dziwnego, więc że zdjęcie pojawiło sie na wielu fanowskich kontach. Zarówno tych o Hobim oraz Sudze, jak i profilach poświeconych tak zwanemu Sope lub Yoonseokowi.

- Co to ma być do cholery? -Lider nie wytrzymując czytania co chwilę komentarzy typu "Wiedziałam, że sope jest prawdziwe", "Czyżby randka" oraz "Przyłapani na goracym uczynku" krzyknął w strone zdziwionych przyjaciół i czym prędzej pokazał im owe zdjęcie. -Wiecie jakie mogą być z tego konsekwencje? -zapytał już nieco spokojniej.

Nawet Taehyung, który dotychczas był zajęty sobą podszedł do Namjoona, aby zobaczyć o co robi tyle szumu. Hoseok i Yoongi spojrzeli po sobie i zawstydzeni odwrócili spojrzenia. Jung nie wiedział, co należało by w tej chwili powiedzieć, dlatego cieszyl się, kiedy to blondyn zabrał głos.

- Joon to zdjęcie jest w internecie zapewne od wczoraj i to pewnie przez to jest wokół niego tyle szumu. Zapewniam cię, że jutro nikt nie będzie o tym pamiętał -Min próbował uspokoić zmartwionego i wyprowadzonego z równowagi lidera. -Fani o tym pogadają i przestaną. Tak samo było z tym zdjęciem, na którym ty i Jin hyung jedliście makaron.

- Nas nikt nie zastał w tak dwuznacznej sytuacji -burknął Kim. -Przecież wy wyglądacie tam, jakbyście mieli zaraz się pocałować.

Hoseok chciał wtrącić swoje dwa grosze, jednak przeszkodził mu w tym Seokjin, który akurat wszedł do pomieszczenia z niewyrażającą żadnych emocji miną. Jung przełknął zdenerwowany ślinę, gdyż najpewniej ta grobowa cisza oraz ciężka atmosfera, która zapanowała w pomieszczeniu nie oznaczała nic dobrego.

- Bang chce widzieć wasza dwójkę. Teraz -powiedział najstarszy Kim przełykając głośno ślinę. Namjoon tylko westchnął, a Taehyung przygladał się niezrozumiale twarzom swoich towarzyszy.

- Znowu wpakowałem nas w jakieś kłopoty -burknął Hoseok i czym prędzej wyszedł z sali, a zaraz po nim pomieszczenie opuścił nieco zdenerwowany Yoongi.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro