3.SCP000IQ-A
Robert:ostatni raz jaram po sraniu! Teraz mam chalucynacje guwna!
Filip:{czemu jestem sam...Conajmiej mam przyjaciół którzy mnie nie skrzywdzią}
Robert:o ku*wa! Trol!
Filip:Robert! Znowu jarałeś po sraniu! Uspokuj się!
Filip:co się stało!
Robert:morda!
Filip:a to za co!?
Robert:za bycie przegrywem!
Filip:ale to ty masz mał...
Filip:AAAAAAA!!
Robert:mały ale waleczny
Filip:Robert? Co ty robisz?
Robert:Ave Maryja! Deus Volt!
Filip:oooo...co?O nie!
Filip:ku*wa!
Filip:Robert!
Filip:to mi się podobało!
Robert:wiele wyczymam...pobicie bluzgi, to że dostałem 5 z niemca...ale
Robert:tego że ci się to podoba to już nie
Mudzyn Zuzy:kek! Nie dżuszajcie się!
C.D.N
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro