XXXII
Musiałem wracać na pieszo, gdy miałem już iść złapała mnie Max I powiedziała że dalej nie ma mojego numeru, pokazałem jej numer sprawdziliśmy czy wszystko działa I obydwoje zaczeliśmy iść w swoje strony, Alex szedł w podobną I także spytał się o numer podałem mu I już na spokojnie wracałem do domu .
W połowie drogi Alex się rozdzielił bo dzwonili do niego rodzice że musi iść coś kupić, oczywiście się pożegnaliśmy I w tym momencie zacząłem się znowu bać . . .
Wiedziałem co będzie jak wrócę do domu , po 13 minutach byłem pod drzwiami.
Wyjąłem kluczyk wsadziłem w zamek I przekręciłem , otworzyłem drzwi I pierwsze co zobaczyłem to 3 butelki w przed pokoju zamknąłem drzwi na kluczy, odniosłem plecak do pokoju I sprawdziłem co robi ojciec, leżał na kanapie, pewnie miał kaca wolałem go nie denerwować więc poszedłem do kuchni wziąłem jakieś jabłko umyłem je I uciekłem do pokoju, usiadłem na łóżku I jadłem jabłko, spojrzałem na telefon Max napisała
-"hej jesteś już w domu? Co robisz? "
-"hej Max już jestem w domu I w sumie nic za bardzo nie robię "
Od razu odczytała I odpisała
-"masz może numer do Alexa? "
-"mam a po co ci? "
-"ZROBIĘ NAM GRUPKĘ :) "
-"no dobra, tu masz jego numer
*** *** ***"
-"dzięki zaraz zrobię nam jakąś grupę :) "
Chwilę potem wyświetliło mi się powiadomienie "zostałeś dodany do grupy jeszcze kiedyś się wymyśli nazwę "
-"co to za grupa?
-"siema! "
odpowiedz na "co to za grupa "
-"Max zrobiła "
-"ej dobra każdy musi komuś ustawić nazwę jakąś"
Użytkownik *** *** *** ustawił użytkownikowi *** *** *** nazwę
"Odklejony rudzielec "
Ustawiłeś użytkownikowi *** *** ***
Nazwę" Alexio "
Odklejony rudzielec ustawił ci nazwę
Przyszły mąż Alexia
Mąż A-dawid
Alexio - alex
Ruda - Max
(Tak w skrócie trochę )
Mąż A - dobra ciekawa nazwa bardzo, a wam jak się wasze podobają?
Alexio- jest git
Ruda - czemu akurat odklejony rudzielec!?
Alexio- bo czemu nie?
Mąż A- boże jak ktoś zobaczy ten czat dostanie załamania nerwowego
Ruda - paczajcie jaki fajny kot
Mąż A - ja mam lepsze zdjęcia kotów
:3
Alexio- tego nie przebijecie
Ruda - nie no kot na wojnie ╥﹏╥
Mąż A - biedny :<
Alexio - wiecie że to jest przerobione
Mąż A- no tak ale I tak biedny :<
Ruda - noo :<
Alexio - dobra nie mogę na razie pisać pa
Ruda - ja też muszę kończyć Pa!
Mąż A- pa
Odłożyłem telefon I się położyłem, zamknąłem oczy I zasnąłem
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro