Kamil nasz skoczek
Stoch ten co prędkością światła skacze
wygrywa wszystko jak leci
i nikt go nie przeleci
bo za wysoko i zbyt daleko
nie za wolno i nie za prędko
mój światopogląd tego nie pojmuje
kiedy ster bierze i wciąż kursuje
za zieloną linię za zielone lasy
za zielone pola za zielony kraj
skocznia to niedosyt
to nie Stocha raj
on woli powietrzne przemierzać przestworza
taki fetysz jego że wygrywa wszystko
co wystąpi zgoła
Stoch polski skoczek
całkiem równy gość
powiedz mi kolego skąd ten cały entuzjazm?
ta farsa to szczęście nieskończone
gdzie je zdobyłeś powietrzny Orionie?
Ach gdzież...
gdzież...
gdzież...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro