Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Lucky

*Dean* Albo ja albo on!

*Ty* Dean, proszę cię...

*Dean* Słyszałaś, co powiedziałem! Wybieraj!

*Ty* Ale Dean, jak możesz kazać mi wybierać? Poza tym, jak go nie lubić?

*Dean* Nie będę zajmował się tym wstrętnym bydlakiem!

*Ty* On z nami zostaje i koniec.

*Dean* W takim razie ja odchodzę.

*Ty* Przestań zachowywać się jak dziecko.

*Dean* Myślisz, że będę się nim zajmował albo go woził? O nie, nie ma mowy. Nie w mojej Dziecince.

*Ty* Powiedziałam już, że Lucky zostaje.

*Dean* Dałaś psu na imię Lucky?

*Ty* Miał szczęście, że go znalazłam. Błąkał się taki biedny, brudny, głodny... Dean on musi z nami zostać *przytulasz się do psa i robisz oczka szczeniaczka* Prosimy...

*Dean wzdycha i przeciera twarz dłonią* Ale ty i Sam z nim wychodzicie i się nim zajmujecie.

*Zwracasz się do psiaka* Ha, widziałeś? Mówiłam, że Dean cię polubi.

*Dean pod nosem* Ta, jasne.

*Ty* Słyszałam.


****

Dean, czemu tak trudno cię przekonać do przygarnięcia psa? Haha :D

Dzisiaj 24 stycznia. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DEAN! ♥♥ 

(miałam upiec placek ale nie wyszedłby za dobrze, sorry Dean XD)



Do następnego, my hunters!


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro