Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

ROZDZIAŁ 16

Sasuke P.O.V

Miałem piękny sen, śniło mi się, że Sakura doprowadziła do tego, że czułem dyskomfort w spodniach. Ach za marzenia nie karają, chyba za dużo wypiłem. Czułem pod sobą przyjemne ciepło. Otworzyłem oczy i zobaczyłem śpiącą różowo włosom. Spała tak spokojnie. Ja miałem głowę położoną na jej klatce piersiowej. Było mi naprawdę wygodnie, ale postanowiłem się podnieść, po czym położyłem się koło dziewczyny. Po czym przyciągnąłem ją bliżej siebie. Dziewczyna jakby wyczuwając moje intencje położyła się jeszcze bliżej mnie, a głowę położyła na moim torsie. Nie chcąc jej obudzić objąłem ją ramieniem, na co cicho zamruczała. Wyglądała naprawdę uroczo. Odgarnąłem kosmyk niesfornych różowych włosów z jej czoła. Mógłbym tak przeleżeć dzisiaj cały dzień, ale niestety prędzej czy później będziemy musieli wstać.

- yyy Sasuke – usłyszałem ciche pomrukiwanie dziewczyny

- O już wstałaś śpiąca królewno – powiedziałem uśmiechnięty

- Tak. Która godzina?

- 10.30 – na te słowa zerwała się na równe nogi a mnie przeszedł chłód

- Co jest? – zapytałem zdziwiony jej reakcją

- Już ta godzina! Trzeba się ogarnąć i zrobić śniadanie dla wszystkich, no teraz to już prawie obiad.

Zacząłem się śmiać.

- O widzę, że udało mi się rozśmieszyć wielkiego pana Uchihę! Ludzie trzeba to zapisać na kominie! – powiedziała wesoło

- Z tego co pamiętam z wczoraj to nie tylko rozśmieszyć ci się mnie udało, ale i podniecić. – powiedziałem po czym do niej podszedłem i lekko pocałowałem, na co dziewczyna się zarumieniła – słodko wyglądasz kiedy się rumienisz.

- Mam nadzieję, że nikt tego nie pamięta – powiedziała zażenowana

- Ja pamiętam, ale cała reszta wątpię bo mieli pizdę życia coś czuje, że pili już zanim do nas przyszli.

- Mam nadzieję – powiedziała cicho, po czym poszła się ogarnąć do łazienki.

Gdy wyszła zeszła na dół do kuchni zrobić coś na obiad. Jak dla mnie mogliśmy coś zamówić, ale skoro chce to nie będę narzekał. Siedziałem z nią w kuchni i patrzyłem jak robi obiad.

- Co tak pięknie pachnie – zapytał Naruto, który właśnie schodził po schodach z całą resztą

- Obiad

- Sakurcia znowu gotujesz? – zapytała rozbawiona Ino – tylko my mamy kaca i nie za bardzo pamiętamy co się wczoraj działo po filmie, a gdzie tu jeszcze o jedzeniu mowa.

- Domyśliłam się dlatego zrobiłam rosół – powiedziała śmiejąc się

- Jesteś wielka Sakura! – wrzasnęła Hinata

- Tak wiem – uśmiechnęła się do nich.

Po wspólnym obiedzie Naruto z Sai'em i z dziewczynami poszli do domów a ja zostałem sam z Sakurą.

- To co teraz robimy – zapytałem siadając na kanapie

- Może obejrzymy jakiś film – zaproponowała

- Horror?

- Nie przepadam za horrorami, ale zgoda pod jednym warunkiem.

- Jakim?

- Przynosisz mi kocyk i w razie co chowam się za tobą.

- Zgoda

Poszedłem po koc i podałem go dziewczynie po czym włączyłem „I Spit on Your Grave 2" Sakura przerzuciła mi swoje nogi przez moje. Długo nie trwało a dziewczyna już wtulała się we mnie z całych sił. Objąłem ją i przyciągnąłem jeszcze bliżej siebie. Okryłem nas kocem na co się uśmiechnęła. Przez cały film mnie nie puszczała. Gdy film się skończył wziąłem ją na ręce i zaniosłem do mojej sypialni. Tak wiem, że mogła spać w jednej z wolnych sypialni, ale wolałem żeby spała ze mną. Sakura miała na sobie teraz moją koszulę i majtki. Podeszła do łóżka, na którym leżałem i położyła się koło mnie, po czym się we mnie wtuliła. Objąłem ją i tak zasnąłem trzymając ją w swoich ramionach.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro