Cóż, właściwie Enika również jest pracą na konkurs ( the_best_sunflower )... ale zasłużyła na oddzielne wymienienie. Konkurs polegał na tym, aby narysować jakąś OC niezwiązaną z żadnym fandomem.

Pewnie większość z was nawet nie wie, kim ona jest.

Szykuje się więc (być może przydługie) wyjaśnienie.

◎◎◎

Enika. Nie będę opisywać jej charakteru, historii, ani niczego takiego. Wyjaśnię tylko, dlaczego jest dla mnie taka ważna oraz pokrótce w jakich okolicznościach powstała.

To moja całkowicie pierwsza postać. Mam pewne opory przed nazywaniem jej "OC", ponieważ stworzyłam ją, zanim poznałam to określenie. Zanim obeznałam się z jakimikokwiek internetowymi zwrotami. Zanim założyłam tu konto. Zanim zaczęłam udzielać się gdziekolwiek w Internecie. 

Na początku nie miała dokładnie określonego charakteru ani wyglądu. Ustaliłam dokładnie te cechy dopiero na potrzeby Novtery, o której ostatnio pisałam. 

Mocno się z nią utożsamiam. Może to głupie, może chodzi o tak wielki sentyment... Ale jest dla mnie ogromnie ważna. To właściwie od niej zaczęłam moją przygodę z pisaniem (co stało się swoją drogą dosyć późno, bo dopiero gdy miałam 13 lat.) Od czasu "narodzin", przez te trzy lata, praktycznie się nie zmieniła.

Skrywa kilka tajemnic, a tych, którzy je znają, proszę o pozostawienie ich w sekrecie. Podpowiem, że te czarne "cosie" wokół Eniki są z tym związane.

Acha, możnaby pomyśleć, że jest to postać ze Zwiadowców, ale nie dajcie się zwieść.

◎◎◎

Co do danego rysunku: pozycję zepsułam, ale płaszcz mi nawet wyszedł. Bo na rysunek nie pada żaden cień, a przez płaszcz się tak wydaje, heh. Niestety na zdjęciu kolory trochę zdechły.

◎◎◎

A to praca na konkurs u osóbki z sQ.

Niestety w wymyślaniu ubrań nie jestem zbyt dobra. I nie pytać, czym zrobiłam gwiazdy. To wcale nie korektor, hah.

◎◎◎

A na końcu jakiś kwiatek, który nie do końca mi wyszedł.

Wstawiam rozdział dzisiaj, bo coś się martwo zrobiło.

~ Misia, 24. marca 2020r.