Taka dodatkowa część, bo byłoby głupio, gdybym za tydzień dodała tylko jeden rysunek.

Tak... w tej części będzie tylko jeden rysunek. Z dwóch powodów:

○ nie mam czasu :(

○ jestem dumna z tego rysunku, co nie zdarza się często.

◎◎◎

Oto w pewnym sensie moja kosmiczna wersja.

Jestem z tego bardzo zadowolona, bo podwójnie wyszłam ze swojej strefy komfortu: rysunek jest wykonany na kartce A4 (a cały kredkami!) i ma tło.

Pewnie po jakimś czasie zauważę pełno niedociągnięć (np przez spodnie wydaje się gruba), ale póki co cieszę się chwilą :D

Szkic powstał dwa tygodnie temu, ostatnio na Malowni dokończyłam.

Rysunek powstał 20. lutego 2020r.

~ Misia