Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Najlepsze miejsca do publikowania

( Tekst został sprawdzony przez Yumiko_Aki )

Myślę, że każdy początkujący (doświadczony pewnie też) pisarz zadał sobie kiedyś pytanie: jakie miejsca są najlepsze do publikowania własnych tekstów?

Pierwszą odpowiedzią, jaka przychodzi mi do głowy, jest oczywiście wydawnictwo. Tradycyjne, żadne tam vanity czy self. Ale że droga do wydania zazwyczaj jest wyboista i czasochłonna (i nie zawsze tego warta), skupmy się na możliwościach, które są na wyciągnięcie ręki.

Uczulam, że tekst został napisany na podstawie własnych doświadczeń i przedstawia moje opinie. Dlatego przedstawiam Wattpada, Blogspota i forum „Weryfikatorium" i dlatego zabrakło platform takich jak AO3 lub Sweek, z których w ogóle nie/rzadko korzystałem.

Ale, ale! Nic straconego! AzogBladyOrk popełniła tekst, który w pełni można traktować jako uzupełnienie poniższego. Opisuje zalety i wady platform, których tutaj nie znajdziecie: Sweeka, AO3 oraz Wordpressa. Link w komentarzu.

Wattpad

Zalety:

- darmowy. Nikt nie zmusza nas do sięgnięcia po portfel przy rejestracji. Nie można zapomnieć, że za darmowością idą reklamy, które na szczęście nie są aż tak inwazyjne, jak by mogło się to wydawać. No i Adblock świetnie sobie z nimi radzi, ; )

- płatne opowiadania. Jestem zwolennikiem doceniania twórców za ich pracę, dlatego cieszę się, że na Wattpadzie pojawiła się taka opcja. Czerpać z niej korzyści mogą jedynie wybrani autorzy. Płaci się monetami kupowanymi za prawdziwe pieniądze. Ceny nie są wygórowane, ale oczywiście mogą odstraszyć młodszych czytelników. No i to, co cieszy mnie najbardziej: nie można zarabiać na fanfiction. W Polsce na razie można jedynie czytać zagraniczne płatne opowiadania. Możliwości zarabiania na własnej twórczości jeszcze nie wprowadzono,

- prosta obsługa. Począwszy od założenia konta, do którego wystarczy Facebook albo Gmail, przez czytanie tekstów i pisanie komentarzy aż do tworzenia własnych treści. Chyba nic nie sprawiło mi trudności przy pierwszym podejściu,

- komentarze. Warto wyodrębnić to jako osobną pozycję, ponieważ system komentarzy został całkiem fajnie wprowadzony. Istnieje możliwość komentowania poszczególnych akapitów bądź pojedynczych zdań, co, jak zauważyłem, bardzo dobrze się sprawdza. Przede wszystkim jest to wygodniejsze od każdorazowego zjeżdżania na sam dół tekstu, żeby napisać parę słów w odpowiednim polu. Dodatkowo sprawia, że komentarzy jest po prostu więcej, a większa aktywność teoretycznie równa się wyższemu miejscu w rankingu,

- aplikacja mobilna. Moim zdaniem miała ona największy wpływ na sukces Wattpada - w końcu chyba każdy nosi przy sobie smartfona z dostępem do Internetu, prawda? Sam zauważyłem, że w dobie coraz większych ekranów dotykowych czytanie na telefonie jest całkiem wygodne, myślę, że bardziej komfortowe niż ślęczenie przed monitorem komputera. Nawet pisanie komentarzy nie powinno sprawiać problemów dla osób przyzwyczajonych do wirtualnej klawiatury. Nie można też zapomnieć o powiadomieniach, kiedy dostajemy komentarz albo zostanie wrzucona kolejna część aktualnie czytanego przez nas tekstu,

- wyszukiwarka. To, czy jej obecność jest zaletą, czy wadą, zależy od naszej cierpliwości w szukaniu czegoś w naszym guście. Niektórym znalezienie odpowiedniego tekstu przyjdzie z łatwością, zaś niektórzy będą musieli się trochę namęczyć,

- niewielka możliwość ingerencji w wygląd strony. Dla jednych będzie to zaleta (standaryzacja, nie musimy się obawiać, że coś zepsujemy albo że tekst będzie się kiepsko czytało), dla drugich wada, dlatego umieszczam tu i tu. Jestem osobą pozbawioną cierpliwości do zabawy z kolorami/szablonami, dlatego cieszę się, że na Wattpadzie ogranicza się to do okładek. A te można zamówić u kogoś z doświadczeniem,

- łatwo o feedback. Ludzie chętnie dzielą się opiniami, naprawdę często można trafić na rozbudowane komentarze czy sugestie, jak poprawić tekst, by był jeszcze lepszy,

- popularność. Czy łatwo ją zdobyć na Wattpadzie, tego nie wiem. Ale wystarczy wspomnieć, że chyba największa facebookowa grupa zrzeszająca ludzi związanych z Wattpadem liczy prawie dwadzieścia pięć tysięcy osób.

Wady:

- premium. Co oferuje? Brak reklam, bonusowe monety przy ich zakupie oraz „ekskluzywne kolory, dzięki którym możesz spersonalizować Wattpada". Zdecydowanie zbyt mało jak za cenę 21,99 złotych na miesiąc (18,33 miesięcznie, jeśli zdecydujemy się roczną subskrypcję). No i nie odblokowuje płatnych opowiadań, a jedynie oferuje bonusowe monety przy zakupie wattpadowej waluty,

- feedback. Zdaję sobie sprawę z tego, że przed chwilą umieściłem go w pozytywach, ale wszystko zależy. Zdarzyło mi się czytać narzekania na komentujących, którzy nie zostawiali zbyt ambitnych opinii. Chyba łatwo się zgodzić, że „czekam na next" albo „xddd" niewiele wnoszą do pisarskiego życia i nie za bardzo pomagają w rozwoju,

- wątpliwa renoma. Wattpad, przez niektórych zwany Odpadem, dał się poznać jako siedlisko autorek piszących kiepskie fanfiction o sławnych osobach, książkach, anime et cetera. Tekst „publikuję na Wattpadzie" raczej nie zrobi na nikim wrażenia przez fakt, że każdy może tu opublikować swoje opowiadanie. Przy okazji wątpię, żeby wydawnictwa bądź pisarze siedzieli na Wattpadzie i wybiórczo czytali teksty. Jasne, słyszało się o tym, że tekst publikowany na Wattpadzie został wydany w wersji papierowej, ale dotyczy to „największych hitów",

- niski poziom. Wiąże się to z wątpliwą renomą, ale myślę, że warto o tym wspomnieć jako osobnej wadzie. Na Wattpadzie nie istnieje żadna wstępna selekcja, więc może pojawić się praktycznie wszystko. Owszem, znajdą się teksty wartościowe i naprawdę dobre, jednakże w przeważającej większości mamy tutaj chłam,

- wiek czytelników. Czy to wada, zależy przede wszystkim od nas samych i naszej twórczości. Jeśli kierujemy teksty do młodszych czytelników, myślę, że Wattpad to idealne do tego miejsce. Mogę bazować jedynie na własnych statystykach, z których wynika, że pięćdziesiąt procent czytających to osoby poniżej osiemnastego roku życia (co uważam za sukces, skoro „Rutyna Pisania" ma pomagać początkującym). Z twórczością przeznaczoną dla bardziej dojrzałych odbiorców może być problem, acz nie twierdzę, że nie znajdą się zainteresowani,

- rankingi. Dla mnie to bardziej ciekawostka niż coś, na co warto zwracać uwagę. Tym bardziej, że system teoretycznie premiujący aktywność tak naprawdę działa, jak mu się spodoba. Czyli raz z sensem, a raz nie. Najczęściej nie,

- ubogie opcje edycji tekstu. Pogrubienie, kursywa, podkreślenie, wyrównanie do lewej, prawej, do środka to wszystko, czego możemy się spodziewać. Teoretycznie powinno to wystarczyć, ale niektórzy są bardziej wymagający. Warto też wspomnieć o małych problemach z zamienianiem półpauz na dywizy albo z cudzysłowem polskim na angielski. Przyczyną jest dostosowanie Wattpada do anglojęzycznych czytelników/piszących, więc polskojęzyczni muszą to przeboleć,

- problemy technicznie. Nie da się ich uniknąć, to zrozumiałe, ale na Wattpadzie zdarzają się całkiem często. Niepokazujący się obserwujący, niepojawiające albo pojawiające się ze sporym opóźnieniem powiadomienia, czasem znikające całe prace czy kasujące się teksty. Nie wszystko spotkało mnie osobiście, o niektórych rzeczach tylko słyszałem.

Blogspot

Zalety:

- darmowy. To serwis należący do Google'a, więc wystarczy darmowe konto tego samego właściciela. Rejestracja nieskomplikowana,

- możliwość zmiany wyglądu całego bloga. Tak samo, jak w przypadku Wattpada, jest to jednocześnie wada i zaleta. Dla osób chcących wykazać się kreatywnością i stworzyć blogowe arcydzieło będzie to zdecydowanie in plus. Dla osób pozbawionych zmysłu estetyki prawdopodobnie tworzenie własnego szablonu będzie drogą przez mękę. Tym bardziej, że dochodzi także kodowanie, które nie każdemu przypadnie do gustu nawet pomimo wielu poradników zamieszczonych w sieci. Na szczęście istnieją szabloniarnie z gotowymi szablonami, ale ich jakość i estetyka są po prostu różne,

- formatowanie tekstu jest nieograniczone, włącznie z dodawaniem własnych czcionek i tak dalej,

- można na nim zarabiać (poprzez reklamy), ale nigdy się w to nie „bawiłem",

- możliwość budowania własnej marki. Blogspot wymaga, przy okazji też oferuje, podania własnego, niepowtarzalnego adresu bloga. Jakaś chwytliwa nazwa pomoże w jego reklamowaniu, podobnie odpowiednie pozycjonowanie i można bardzo łatwo sprawić, że nasz blog będzie pokazywał się w wynikach wyszukiwarki po wpisaniu odpowiedniej frazy.

Wady:

- trzeba pamiętać, że Blogspot to platforma dla wielu różnych blogów, nie tylko literackich. I różne rodzaje mają różną renomę, co może się negatywnie (albo pozytywnie, tylko wiecie, jestem pesymistą) odbijać na naszym blogasku,

- aplikacja mobilna. Niby jest, ale nie jest to szczyt technicznych możliwości, dlatego polecam nie zawracać sobie nią głowy. Oczywiście blogi mają opcję pozwalającą na wyświetlanie szablonu w wersji mobilnej, jednakże nie jest to aż tak wygodne, jak chociażby aplikacja wattpadowska,

- brak sensownej wyszukiwarki. Przepraszam, brak jakiejkolwiek wyszukiwarki. Na szczęście istnieją spisy blogów oraz grupy na Facebooku. O tych pierwszych nie wszyscy wiedzą i korzystają, w przypadku drugich trudno o grupy dedykowane opowiadaniom na Blogspocie. Zazwyczaj jest to po prostu miszmasz wszystkich rodzajów,

- to trochę zapomniana platforma. Blogspot lata świetności ma już dawno za sobą. Nie jest tak, że nie pojawiają się nowe blogi, a starsze w ogóle nie funkcjonują - jest ich po prostu mniej niż kiedyś. Częściej słyszy się, że ktoś publikuje na Wattpadzie niż na blogu.

Własna strona

Ma praktycznie takie same zalety i wady z dwiema różnicami: trzeba wyłożyć pieniądze na hosting, ewentualną pracę osoby, która miałaby zająć się stawianiem takiej strony i grafika, który zająłby się szatą graficzną. Ogromnym plusem jest to, że własna strona lepiej wygląda w oczach czytelników. Jest bardziej profesjonalna niż adres z dopiskiem „blogspot.com" czy profil na Wattpadzie.

No i nie ma dedykowanej aplikacji mobilnej, chyba że sami taką napiszemy.

Forum literackie „Weryfikatorium"

Zalety:

- przewijają się ludzie z branży, chociażby profesjonalni pisarze. Nie wszyscy są bardzo aktywni, niektórzy nie wchodzili od dawna, ale byli i są obecni. Czy przeglądają teksty i ewentualnie proponują współpracę z wydawnictwem, tego nie wiem. Ale zawsze można podpytać kogoś bardziej doświadczonego o nurtujące nas kwestie, ( :

- nacisk jest na doskonalenie warsztatu, a nie na zbieranie gwiazdek czy wyświetleń. Sławy tam nie zyskacie, ale za to zbierzecie doświadczenie i rozwiniecie umiejętności. Najlepszym przykładem są użytkownicy, którzy wydali powieści i opowiadania w tradycyjnym modelu wydawniczym.

Wady:

- hermetyczność. Fora to całkiem stary wynalazek, na którym najczęściej przesiadują całkiem starzy ludzie. Przynajmniej stażem. Niektórzy znają się jak łyse konie, istnieje grupa weteranów i takich tam. Czasem można odczuwać niechęć do świeżej krwi, ale osobiście tego nie zauważyłem; to akurat obserwacja z innych forów i odnosi się do ogółu, choć nie ukrywam, że na Weryfikatorium też tak może być,

- trochę oschłe traktowanie nowych użytkowników. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć, najczęściej ciężką pracą. Jeśli nie potraficie poradzić sobie z konstruktywną krytyką i okazjonalnym sarkazmem/ironią, łatwo się obrażacie, to niestety, nie macie czego tam szukać. Ludzie zazwyczaj się nie cackają i nie będą udawać, że początkujący piszą jak zawodowcy.

Jakie jest najlepsze miejsce z wyżej wymienionych? Zależy od oczekiwań.

Jeśli chcecie zyskać grono oddanych czytelników i swego rodzaju sławę, najłatwiej będzie o to na Wattpadzie.

Jeśli chcecie powoli budować swoją markę, to najlepiej byłoby postawić stronę internetową na własnej domenie. Blogspot to dobry wstęp i przede wszystkim darmowy, a ewentualne przenosiny na swoje nie powinny być bolesne ani trudne.

Jeśli chcecie przede wszystkim zająć się rozwojem warsztatu, popracować nad stylem i swoimi tekstami, polecam fora literackie. Niekoniecznie „Weryfikatorium". Zawsze istnieją alternatywy, ale osobiście przeglądałem jeszcze fantastyka.pl

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro