***

TaejemniczyAlien: Aaaaaaaa!

CookiBunny: Daj człowiekowi spać, a nie się wydzierasz na chacie i w dormie!

CookiBunny: Co się stało?!

TaejemniczyAlien: Udawałem, że śpię i poszedłem do pokoju appy i ommy, nagle patrze, a tam  omma w stroju pokojówki! Ale takiej niegrzecznej! AAAAAAA!

CookiBunny: O fujka

CookiBunny: Jezu

CookiBunny: Nie

GubiącyAppa: ...

TaejemniczyAlien: :<<<<<

CookiBunny: Help!

CookiBunny: Zabierzcie z tamtego pokoju Tae bo to się źle skończy!

GubiącyAppa: Idź do siebie!!!

CookiBunny: Jesteś pewny żeby go nie oddać?

CookiBunny: A tak poza tym, jak coś nie odpowiadam za hałas w moim pokoju

CookiBunny: Znaczy u Jimina

GubiącyAppa: *szepcze* Porozmawiamy z omma

GubiącyAppa: Hahha

GubiącyAppa: Tae..

GubiącyAppa: No

RóżowaOmma: Kochanie, Tae zemdlał, a Jimin przyszedł zobaczyć co się dzieję i kiedy mnie zobaczył poszedł w ślady brata!

GubiącyAppa: Omma.. może jednak ich oddamy

CookiBunny: No nie...

GubiącyAppa: ?

CookiBunny: Chłopaka mi zabiłeś

GubiącyAppa: Zaraz się obudzi xdd

GubiącyAppa: Jinny, idź do sypialni xd

RóżowaOmma: Trzeba mu zrobić reanimację wiaderkiem zimnej wody, więc rusz dupę Namjoon i je przynieś!

CookiBunny: Idę kurwa się powiesić

TaejemniczyAlien: ŻYJE!!!

TaejemniczyAlien: Dlaczego Jimin na mnie leży?

CookiBunny: Bo zemdlał, Taeś

CookiBunny: APPA, DO JASNEJ CIASNEJ CHODŹ TU

TaejemniczyAlien: Weźcie go, jest ciężki

TaejemniczyAlien: Ile on waży!?

GubiącyAppa: To jego mięśnie xd

CookiBunny: Oddaj mi go??????

GubiącyAppa: Zaniosę go do pokoju xd

CookiBunny: Ok, dzięki

GubiącyAppa: Kooki, zrób miejsce na łóżku, bo twój chłop lekki nie jest. Zaraz tam będę.

CookiBunny: Zrobione!!!!!!! A teraz dawaj mi go tutaj *-*

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Następny rozdzialik powinien pojawić się w poniedziałek, ludziki ^>^ Mam nadzieję, że się podobało i do następnego, Baj ^*^