😂5😂
Podrywy Filipa...
F: Ej Dominik ! Zagramy w cymbergaja ? Twoje usta moje jaj..
F: Nie znowu coś spieprzyłem..
D: *wycofuje się z pokoju*
F: Nie ! Dominik to nie tak jak myślisz ! Ja nie to miałem na myśli !
F: No ku*wa znów zjeba*em..
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro