Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

IV.3.

31. Piotrek.


Londyn, styczeń 2017 r.

Piotrek pojechał do siebie, mając nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży, że Laura odzyska swoje życie i z czasem pozwoli mu być jego częścią. Dzwonił wiec do niej co tydzień, rozmawiał z nią i czuł się prawie tak, jakby był blisko.

Niedługo później Piotrek pozbył się Przemka z domu. Kazał się bratu wyprowadzić. Czuł, że robi to bardziej dla Laury niż dla siebie, ale jego poczucie sprawiedliwości wymagało takiego rozwiązania. Przemek trochę się na niego pogniewał, ale po jakimś czasie zaczął się normalnie odzywać. Brat Piotra oczywiście zamieszkał ze swoją młodziutką kelnerką i ciągle pracował na zmywaku. Nie miał ambicji na nic więcej. Wystarczało mu, że może się utrzymać i odłożyć trochę kasy.

Londyn, marzec 2017 r.

Zanim zaczęła się wiosna, Ellie uznała, że stać ją na więcej i zasługuje na coś lepszego. Odeszła z pracy w barze, w którym kierownikiem był Piotrek. A potem przegoniła Przemka od siebie. Po co pięknej i ambitnej dwudziestolatce w wielkim Londynie przystojny, aczkolwiek przeciętny trzydziestolatek bez żadnych perspektyw?

Pod koniec marca Przemek wyprosił Piotrka, żeby mógł wrócić do niego. Brat go oczywiście przyjął, bo jak mógłby postąpić inaczej. Przemek był przecież jego bliźniakiem. Zawsze byli nierozłączni. No i Piotrek kochał brata, mimo wszystko. Przemek mieszkał więc z nim i dalej pracowali w tym samym pubie, ale wtedy Piotrek pierwszy raz pomyślał, że wcale nie chce takiego życia. Nie wyobrażał już sobie siebie w tym samym miejscu za kilka lat.

Londyn, czerwiec 2017 r.

Piotrek i Przemek skończyli 11 czerwca trzydzieści lat. Z tej okazji urządzili sobie w pubie małe przyjęcie. Koledzy, koleżanki z pracy i te kilka osób, które poznali (zwłaszcza Piotrek, przez jedenaście lat pobytu w Anglii), świętowali razem z nimi. Po imprezie Przemek wyszedł z pubu z nową kelnerką. A Piotrek pomyślał, że jego brat chyba nigdy nie zmądrzeje.

Londyn, lipiec 2017 r.

Piotrek przyjechał do Polski 22 lipca. Zdziwił się, że Laura nie chciała się z nim od razu spotkać, bo przyjechał głównie dla niej, ale przecież zauważył już tydzień wcześniej, kiedy rozmawiali przez telefon, że zachowywała się inaczej niż zwykle.

– Co ty taki smutny, synku? – spytała jego mama w poniedziałek przy śniadaniu.

– Nie wiem co się dzieje z Laurą – odpowiedział. – Dziwnie się ostatnio zachowuje. Nie chciała się ze mną spotkać w ten weekend.

– No wiesz... Laura ma teraz inne rzeczy na głowie – stwierdziła jego mama.

– Jak to?

– No, przecież niedługo urodzi dziecko.

– Co??? – Piotrek był zszokowany.

– To ty nic nie wiedziałeś? – zdziwiła się jego mama. – Myślałam, że się przyjaźnicie, że Laura ci powiedziała.

– Przyjaźnimy. Nie powiedziała... – Piotrek nie miał pojęcia, co to ma znaczyć, ale postanowił szybko się dowiedzieć. – Skoro ona ma niedługo urodzić... – w myślach policzył sobie miesiące wstecz – to znaczy, że mogła zajść w ciążę jeszcze w Anglii. A to by oznaczało, że ojcem jej dziecka jest Przemek. Albo ja – dotarło to do niego i postanowił od razu pójść do przyjaciółki.

Pobiegł prosto do Laury i zadzwonił do jej drzwi. Kiedy ją zobaczył, od razu wiedział, że mama powiedziała prawdę.

– A jednak. Laurka, jak się czujesz? Czemu mi nic nie powiedziałaś? – spytał z pretensją w głosie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro