Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

31-Przedawkował

*2 lata później*

Pov: Lena

Dźwięk telefonu wyrwał mnie ze snu. Jęknęłam i przeciągnęłam się.

-Kurwa, kto dzwoni o takiej porze-mruknęłam, sennie patrząc się na telefon. Dzwoniła Molly... Zdradziecka szmata i bliźniaczka Angela. To ona wypaplała Monetom gdzie wtedy będziemy. Wkurwiona już miałam odrzucać połączenie, jednak coś mnie tknęło. Jakieś dawno zapomniane przeczucie. Przeczucie że stało się coś bardzo złego. Szybko odebrałam i przyłożyłam telefon do ucha. 

-Halo..?-

-Dodzwoniłam się do Leny Monet?..-

-Tak to ja. Co się stało? Przecież nie kontaktowałyśmy się jebane dwa lata. Co, teraz zebrało ci się na przeprosiny albo chcesz plotkować?!-zadrwiłam do słuchawki.

-Em.. Nie. Dzwonie bo z Angelem jest źle.-

-Co?-powiedziałam ze ściśniętym gardłem.

-O-on.. przedawkował.. Po tym jak się rozstaliście, popadł w depresje i zaczął brać. Co raz więcej i więcej. Wysłałam go na odwyk, ale nie pomogło. Tak go to bolało, że chyba.. Chyba chciał skończyć swoje cierpienie.-

-C-co chcesz przez to powiedzieć..?-

-W-wczoraj zamknął się w swoim pokoju i w-wziął ze sobą jakieś w-wino czy coś. M-musiał wziąć prochy, leki n-nasenne i popić to wszystko alko, bo wokół niego było pełno opakowań po tabletkach. Jutro o czternastej odbędzie się p-pogrzeb-wydukała blondynka łkając do telefonu.

-Pogrzeb..?-powtórzyłam pusto, ale blondynka się już rozłączyła.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro