I miejsce:

"Ogień zemsty" M_i_s_z_a

Śmiałam się w głos, po prostu urzekło mnie czarne, sarkastyczne poczucie humoru oraz wybitna zdolność autorki do "absurdowania". Kreacje głównych, jak i drugoplanowych bohaterów bezbłędne, plus mnóstwo komizmu sytuacyjnego, którego nie powstydziłaby się sama Joanna Chmielewska. Bardzo chętnie przeczytałabym pełnowymiarową fabułę albo chociaż zbiór opowiadań dziejących się w wykreowanym przez Miszę uniwersum; naprawdę serdecznie zachęcam do kontynuowania pomysłu! wildisthewind6

Jedyne opowiadanie, którego akcja rozgrywa się w Polsce. Poszukiwanie wolności i łamanie zasad w halloweenowym wydaniu. inna_str_ona

Opowiadanie „Ogień zemsty" to napisana barwnym językiem komedia, która od początku do
końca naprawdę bawi. Fabuła o nastolatkach mszczących się na demonicznym, czarnym
charakterze (w tej roli nauczyciel fizyki z miejscowego liceum) została konsekwentnie i
logicznie poprowadzona. Główne bohaterki można polubić od pierwszych zdań, a ponieważ
to one finalnie biorą sprawy w swoje ręce, tekst nabiera lekko feministycznego zabarwienia. olek_zielonka_autor

Prawidłowo poprowadzona fabuła, wyraźna, przyjemna i zarazem zaskakująca puenta, lekki, humorystyczny styl. Jednym słowem udane opowiadanie komediowe. Porcelanowysloik

Absurd wdziera się w każdą dziedzine naszego życia. Sztuką jest opisanie codziennych, wszystkim nam znanych sytuacji bez polotu w sposób, który spowoduje niekontrolowan wybuch śmiechu. Jest też granica między humorem dennym, grubiańskim a wulgarnym a umiejętnym balansowaniem pomiędzy kopalnią memów a inteligentnym żartem. W "Ogniu Zemsty" mamy to wszystko w formie współczesnego sabatu czarownic. Plus za czarny humor, lubię taki. Przepiękny absurd z domieszką groteski. Gratulację pomysłu i wykonania! Sugardemononme

„Ogień zemsty" – opowiadanie ujmuje czytelnika humorem sytuacyjnym, ale też genialnym komizmem postaci. Czytało mi się je niezwykle lekko i przyjemnie, można by zdecydowanie zaliczyć je do kategorii „comfort read". Poza tym, posiada jedną cechę, na którą szczególnie zwracam uwagę w literaturze i którą łatwo można mnie „kupić", czyli jest osadzone w polskich realiach. Oprócz tego historia zbudowana jest bardzo poprawnie pod względem fabularnym, wszystko jest przemyślane od początku do końca. muchlinamucha

II miejsce:

"Koszmar w Halloween" _AriaMay_

Świetnie wykreowana duszna, pełna napięcia, niepokoju i niedomówień atmosfera. Wyraziści, zróżnicowani bohaterowie oraz godny pochwały warsztat pisarski autorki. wildisthewind6

Między słowami ukryty jest niepokój. Do końca trzyma w napięciu. Warsztat pisarski na wysokim poziomie. inna_str_ona

Opowiadanie „Koszmar w Halloween" to thriller w amerykańskich realiach. Opowiada o czwórce nastolatków, którzy wybierają się do opuszczonego kościoła, gdzie zgodnie z miejscową legendą straszy. Jak to w takich historiach bywa: ktoś jest zazdrosny o dziewczynę kolegi, ktoś nadużywa narkotyków, a ktoś inny nie potrafi wybrać, jak ulokować swoje uczucia... Pod tym kątem kreacja postaci wypada poprawnie. Jednak fabuła, chociaż jest dość interesująca, wydaje się jedynie punktem wyjścia i wstępem do ciągu dalszego, a nie gotową całością. olek_zielonka_autor

Wspaniale zarysowana, ciężka atmosfera, doskonałe dialogi i mimo braku wątków pranormalnych, klimat rodem z Kinga. Porcelanowysloik

„Koszmar w Halloween" – tekst wzorcowy w warstwie językowej i od strony technicznej. Autorka bezbłędnie posługuje się słowem pisanym, ponadto potrafi budować napięcie i ciekawie zarysować postacie, co składa się razem na kawałek dobrej literatury sensacyjnej, wzbudzającej w czytelniku poczucie niepokoju. Według mnie to opowiadanie idealnie sprawdziłoby się jako kanwa, na której można by stworzyć pełnowymiarową historię. muchlinamucha

Gdy czytałam prace konkursowe, to sądziłam, że mi się ten raking trochę inaczej ułoży, ale jak powpisywałam punkty, to okazał się właśnie taki. Czysto subiektywnie najbardziej spodobał mi się "Koszmar w Halloween", ale to też nie tak od razu, bo opiera się to na bardzo znanym schemacie z wszelkich horrorów – grupa przyjaciół, jakieś nawiedzione miejsce itp. Praca miała fajny klimat, to głównie przyciągało moją uwagę przez większość opowiadania, a później zakończenie całkowicie mnie kupiło. Paola-Vea

III miejsce:

"Gra o tort" AstraCanti

Klasyczna komedia romantyczna osadzona w atmosferze świętowania Halloween, dobrze pomyślana i zrealizowana. Przekonujące kreacje głównych bohaterów, humor, wdzięk. Aż się prosi o ekranizację! wildisthewind6

Najbardziej nietypowe z nietypowych opowiadań. Urocza komedia romantyczna z Halloween w tle. inna_str_ona

Opowiadanie „Gra o tort" to rasowa komedia romantyczna. Fabuła o młodej kobiecie, która aby zdobyć upragniony tort dla siostrzeńca musi wystartować w konkursie dla par wspólnie z nielubianym ex chłopakiem, została od początku świetnie poprowadzona. Stanowi gotowy materiał na film czy powieść. Postacie zostały wykreowane wiarygodnie i konsekwentnie, choć niestety nieco stereotypowo. W warstwie stylistycznej na uwagę zasługują ładne opisy – zwłaszcza tańca. olek_zielonka_autor

Wyczuwalna chemia między bohaterami, świetny styl i lekkie dialogi, one shot z dużym potencjałem. Porcelanowysloik

Ciepłe, spokojne opowiadanie, które kończy się w sposób, który lubię najbardziej. Osoba z boku powiedziałaby – ale przecież tu się nic nie dzieje! No właśnie. Nie dzieje, ale wciąga. Najwyraźniej to magia Halloween albo czar Twojego pióra. Gratuluję pomysłu i opowiadania! Sugardemononme

Historia z naprawdę dużym potencjałem, doskonały humor sytuacyjny. Czytając to opowiadanie pomyślałam: „Chętnie przeczytałabym coś pełnowymiarowego tej autorki!". Wyjątkowo podpasował mi styl, w którym historia została napisana, wyróżniający się lekkością i dowcipem. Jednym słowem – moje klimaty! muchlinamucha

"Gra o tort" posiada mniej błędów formalnych, a do tego ma oryginalną fabułę (czegoś takiego człowiek spodziewa się w pracy na konkurs walentynkowy, a nie halloweenowy), ciekawie wykreowanych bohaterów i naprawdę zabawne (a przy tym poprawnie zapisane) dialogi, stąd też musiałam dać ją na pierwsze miejsce. Paola-Vea

🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛

POZOSTAŁE OPOWIADANIA W KOLEJNOŚCI ALFABETYCZNEJ:

"(Chyba) Ostatnie Halloween" DREAMSCAMETRUEEEE

Wyróżniający się pomysł na opowiadanie. Wprowadzenie wątku śmiertelnej choroby wyzwala naprawdę duże emocje i ma zdolność poruszenia czytelnika, skłonienia go do refleksji. wildisthewind6

Ciekawy pomysł na opowieść. Po drobnych modyfikacjach mogłoby to być dobre rozpoczęcie dłuższej historii. inna_str_ona

Opowiadanie „Ostatnie Halloween" to poruszający dramat obyczajowy. Przedstawia halloweenowy wieczór umierającej nastolatki, która postanawia ostatni raz przeżyć coś interesującego. Akcja została poprawnie zawiązana, a bohaterowie dostali odpowiednią ekspozycję, lecz przeładowane wydarzeniami zakończenie może wydawać się nieco chaotyczne. Jednak na docenienie zasługuje fakt, że porusza trudną i ważną tematykę. Nie ucieka od problemu choroby, związanych z nią dylematów i konsekwencji, dlatego jest najbardziej społecznie zaangażowany ze wszystkich. olek_zielonka_autor

„(Chyba) Ostatnie Halloween" – tekst skłania do refleksji, co tak naprawdę jest w życiu ważne. Autorka w ciekawy sposób wykorzystała popularny motyw Halloween, jako święta radości i zabawy, aby pokazać kruchość ludzkiego życia, a równocześnie podkreśliła, że mimo tego nie należy się bać żyć na 100%, niezależnie od zakończenia, jakie na nas czeka. Widać w tym opowiadaniu wielką wrażliwość autorki. Myślę, że historia byłaby idealna szczególnie dla młodego czytelnika. Mucha

"Miasto duchów" LilythyW

Akcja idealnie osadzona w wieczór Halloween. Miałam wrażenie, jakbym sama uczestniczyła w spotkaniu grupki przyjaciół i wybrała się z nimi na cmentarz, w poszukiwaniu dreszczyku emocji. Opowiadanie napisane w dobrym stylu, klarownym oraz bezbłędnym językiem, co przyczynia się do dużego komfortu czytania i za do Autorka otrzymuje dodatkowe punkty. Zachęca do czytania innych prac LilithyW. wildisthewind6

Sprawnie napisana historia o grupce przyjaciół. Bardzo dobre zarysy postaci. inna_str_ona

Opowiadanie „Miasto duchów" trudno jednoznacznie sklasyfikować pod względem gatunku. Najbliżej mu do romansu, chociaż nikt się tu w nikim nie zakochuje ani z nikim nie rozstaje. Ot, grupka znajomych ze studiów organizuje halloweenową imprezę, po paru głębszych wpadają na pomysł pójścia na cmentarz, a tam spotykają... innych znajomych. Warto docenić warstwę językową, zwłaszcza plastyczne opisy Oxfordu. olek_zielonka_autor

„Miasto Duchów" – autorka, w obrębie niewielkiej przestrzeni one-shota, zdołała nakreślić historię przyjaźni grupy młodych ludzi na tyle, że zaciekawiła mnie co do ich dalszych losów. Motyw Halloween użyty jest tu nie dla efektu grozy, ale w celach rozrywkowych i ja właśnie dobrze się bawiłam, czytając to opowiadanie. Było to tym bardziej łatwe, że dzięki bezbłędnemu zapisowi tekstu i doskonałej warstwie technicznej, gładko płynie się, pochłaniając tekst bez zbędnego rozpraszania się np. złym zapisem dialogów. muchlinamucha

Jeszcze raz dziękujemy uczestnikom konkursu halloweenowego za nadesłanie prac i podkreślamy, że prezentowały one imponująco wysoki poziom. O miejscu na podium oraz o wyróżnieniu decydował nieraz dosłownie 1 punkt. Brawo dla Was!

RiP 2.0 (1237 słów)

#RiPpowstańzmartwych — walczymy o wolność słowa i niezależne media recenzenckie na Wattpadzie