=4=
P - Bierz ją Hannah!
M - AAAAAAAAAAAAH!!!
M - Hej! Przestań! Oszalałaś?!
Jesteś hipisem, niewinnym kochającym stworzeniem! Czy nie jesteś przeciwko przemocy i wojnie?!! Ał, to boli!
P - Dość, Hannah.
P - Hipisem, ta? Czy naprawdę sądzisz, że te słowa mnie powstrzymają? Naiwnaś...
D - (W myślach) Cholera, moje oczy! Nic nie widzę!
P - Czas zapomnieć o stereotypach!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro