Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 10

- Brawo , jestem z Ciebie dumna Garmadonie-powiedziała Misako.- Tak ja sam nie mogę wyjść z podziwu, tego co, zrobiłem-powiedział Garmadon. –Za nie całą godzinę jesteśmy na wyspie-powiedziała Nya która stała za sterem statku .Właśnie w tedy na mostek przyszedł Jay , chwycił Nye i przyciągnął ją do siebie i powiedział :- Nya kocham cię i nie ma dla mnie nikogo tak ważniejszego niż ty. Nya zarumieniła się i rzekła:- Ja ciebie też kocham ,nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Po tych słowach zaczęli się całować. Po około 20 minutach Jay pomagał Nyi sterować statkiem cały czas ją przytulając do siebie. – Za 30 minut będziemy na wyspie-powiedział Nya. Nawet nie skończyła mówić jak coś uszkodziło dwa silniki statku.- Mamy problem, dwa silniki są uszkodzone jeśli ich nie naprawimy to się rozbijemy-powiedział Nya. -Mam pomysł-powiedział Jay .- Tylko uważaj na siebie –powiedziała Nya.- Spokojnie , obiecuje że będę ostrożny-powiedział Jay który mrugnął w stronę Nyi. Po tym geście zanurkował. Podpłynął do silników i używając mocy piorunów naprawił je. Jay wygramolił się powrotem na statek, zaraz potem Nya pobiegła w jego stronę i przytuliła się. Jay nie wytrzymał ze skrywaniem uczuć i zaczął całować Nye na oczach wszystkich. Gdy nagle pojawił się hologram Morro który powiedział :- I jak się wam podobała niespodzianka? – Bardzo fajna-powiedział Jay który był wściekły na Morro bo mu przeszkodził w okazaniu uczuć do Nyi.- Jak? Jakim cudem wasz statek się nie rozbił?- zapytał się wkurzony Morro. Nya odparła: - Mój Jay naprawił silniki , dlatego się nie rozbiliśmy. – Co!!!!!- powiedział Morro, który po tych słowach znikł. – Dobra, Nya ja przejmę stery a ty razem z Jay'em spędźcie wspólnie trochę czasu-powiedział Cole. Nya i Jay udali się pod pokład. – Wiedziałem że prędzej czy później to wyjdzie na jaw –powiedział Kai.- Czyżbyś był zazdrosny-powiedział Skylor która przytuliła Kai'a. – Nie skąd przecież mam Ciebie-odrzekł Kai który zaczął całować Skylor , po czym Oni też udali się pod pokład. – Cole za ile będziemy na mrocznej wyspie?- zapytała się Misako. – Za niecałe 20 minut –odparł Cole. Garmadon stał na statku. Właśnie przyszła do niego Misako i przytuliła Go a On ją objął i we dwoje zastanawiali się czy zobaczą i przytulą swojego synka. W tym samym czasie Chen i pozostali rozmawiali , opowiadali sobie różne kawały , starali się ukryć że tak jak Garmadon martwią się o Lloyda. – Uwaga!!! Uwaga!!! Jesteśmy na miejscu , witajcie na mrocznej wyspie –powiedział Cole. – Dobra, jesteśmy na miejscu , ale gdzie jest ta świątynia ? –powiedział Kai. Zane postanowił że wypuści sokoła by ten się rozejrzał. Po około 6 minutach Zane powiedział :- Sokół znalazł świątynie , chodźcie to nas zaprowadzi. Wszyscy poszli za sokołem , aż doszli do świątyni. Weszli do środka , w tedy Cole rzekł – Ach te wspomnienia , pamiętacie. – Tak - powiedział Kai , Zane i Jay. Właśnie w tej chwili Kai powiedział :-Znalazłem dzwon, ale nie widzę tu nic co jest związane z Lloydem. – Ja , widzę , chodzi o miejsce w które walną Lloyd w tym miejscu są jego ślady –powiedział Zane i znalazł fragment dzwonu, po czym go wyłamał w tedy spadł kamień . – Co to za kamień ?-zapytał się Jay. – To właśnie z tego kamienia została wykonana armia mrocznego władcy-powiedziała Misako. Na środku pojawiła się hologram był to Clause który rzekł :- Brawo udało się wam znowu. Jestem ciekaw czy znajdziecie wyjście. Po tych słowach znikł. Świątynia zaczęła się burzyć, a ogromne sprawiły ze drzwi się zablokowały. – I co teraz –powiedziała Nya. Jak my się stąd wydostaniemy?- powiedział Kai. Co się stanie dalej i czy uda się uwolnić Lloyda ?...CDN....

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: