Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

15

Silver co chwilę się przebudzała nie mogła zasnąć , bez przerwy wierciła się na swoim ogromnym łóżku. W końcu po 20 minutach zasnęła. Śniło jej się że była z Lloydem , Diaxy i Eweni nie było a oni byli szczęśliwi. W tym samy czasie Ninja się obudzili. – Nie no znowu – wydarł się Jay. – No co znowu?- zapytała się Nya. – No to że zaś jesteśmy związani – powiedział Jay. – Do jasnej cholery Jay możesz być cicho ja tu próbuje myśleć – powiedział Cole. – No dobra nie będę przeszkadzał dla Cole'a super geniusza – powiedział Jay i zaczął się śmiać z Cole'a. – No przepraszam bardzo ale co cię tak bardzo bawi , no gadaj – krzyknął Cole. – No to że o kiedy ty jesteś geniuszem – powiedział Jay z uśmiechem na twarzy.- Coś ty powiedział – krzyknął Cole. – To ze ty byłeś zawsze głupi a nie mądry – powiedział Jay i jeszcze bardziej się z niego śmiał. – Teraz to przegiąłeś Jay , masz szczęście ze jestem związany bo inaczej by ci tak przyłożył że byś z tym krzesłem się połamał- powiedział Cole , który był wściekły na Jay'a. – Cole , Jay natychmiast przestańcie , to nie pora na kłótnie , to pora by myśleć jak uratować Lloyd i jego najbliższy – powiedział Wu. – Przepraszamy Sensei – powiedział Cole i Jay. Nagle do ich pokoju przychodzi Silver . –Hahaha słyszałam waszą kłótnie , nie wiedziałam że lubicie się kłócić – powiedziała Silver. – Ha no patrz lubimy ale i tak zawsze będziemy najlepszymi przyjaciółmi – pozwiedzał Jay i mrugnął w stronę Cole'a. – Tak ,właśnie Jay ma racje , będziemy przyjaciółmi – powiedział Cole. Na twarzy Silver narysował się grymas. –Taa jasne ja wam dam być przyjaciółmi – powiedziała wściekłą Silver. Po czym każdego walnęła w twarz i zakneblowała. – Co za ulga teraz nie możecie mówić tych bzdur- powiedziała Silver i wyszła. Po czym weszła do pokoju w którym był Lloyd. Podeszła do niego i ściągnęła mu knebel. – Słuchaj Lloyd mówię to po raz ostatni jak nie zostaniesz moim mężem to na twoich oczach zabije najpierw Eweni , a potem twoją ukochaną żonę Diaxy, to jak zgadasz się – powiedziała Silver.- Zapomnij , nie ma mowy nie zgadzam się , już wole umrzeć z nim niż być z tobą bo tylko tego chcesz ,nic z tego w żaden sposób mnie nie zmusisz – powiedział Lloyd. –Dobrze skoro tak bardzo chcesz umrzeć to zrobię zabije ciebie i pozostałych na oczach mieszkańców Ninjago Hahaha- powiedziała Silver i ściągnęła kneble z ust Diaxy i Eweni . Po czym wyszła i wszystkim ściągnęła kneble , jak to zrobiła to wyszła z piwnicy. Tym czasem Diaxy i Eweni mogły w końcu coś powiedzieć. – Lloyd dla czego nie chcesz się zgodzić ?-zapytała się Diaxy. – Bo jej nie kocham , kocham tylko was , ale najmocniej kocham ciebie Diaxy , a ta obrączka którą noszę na palcu jest tego świadectwem- powiedział Lloyd. – Jesteś wielki i za to ciebie kocham- powiedziała Diaxy , po czym na swoim krzesełku przybliżyła się do Lloyd i go pocałowała. Eweni nic nie mówiła , ale w głębi serca była szczęśliwa że ma takiego cudownego Ojca i taką wspaniałą Matkę. Co się stanie dalej?.........................CDN.................................. 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: