~34~
Dok-odpoczywaj
Ja-dobrze
Prov tinus
*dzień wypadku*
Wyszliśmy sobie z Amelką parkiem a nagle zza rogu wyjeżdża auto i uderza wa moją księżniczkę ,szybko wezwałem pogotowie a ono przyjechało już po 2 minutach ,zapytałem się czy mogę jechać z nimi a oni pokiwali głowami na tak ,dlatego wsiadłem do karetki i pojechałem z nimi do szpitala ,trzymałem Amelkę za rękę ,na szczęście nic mi się nie stało ,ale wolał bym żeby mi się coś stało niż Amelce
*2 tygodnie później*
Codziennie przychodziłem i modliłem się żeby Amelka obudziła się ze śpiączki
Weszłem do pokoju gdzie leżała nieprzytomna Amelia i usiadłem na krześle obok niej trzymając ją za rękę ,po chwili widziałem jak Amelia powoli otwiera oczy i przebudza się ,dlatego krzyknąłem
-obudziła się !
A do sali wszedł lekarz ,gadał z Amelką o tym wypadku ,Amelia nic nie pamietała ,pytała się lekarza z kim szła na te lody
Amelia-a mogła bym wiedzieć z kim szłam na te lody?-zapytała
Dok-szłaś z tym chłopakiem-doktor pokazał na mnie ,a ja się zapytałem
Ja-t-to ty mn-mnie nie pamiętasz?
Amelia-nie przypominam dobie
Gdy to powiedziała wyszedłem z sali
Prov Amelia
Gdy doktor opuścił moją sale chciałam sobie przypomnieć o tym chłopaku ,wszystko pamietam oprócz tego chłopaka
PRZYPOMNIJ MI Boże ,kim był ten chłopak ,czy to przypadek ze wszystko pamietam oprócz tego chłopaka ?....
~~~~~~~~
Jejku, dziekuje za 3k wyświetleń!✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro