Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~26~

A gdy je otworzyłam ,zobaczyłam osobę której mi brakowało .....mianowicie tą osobą była OLA (dla tych którzy nie wiedzą jest w prologu)

Odrazu przytuliłam się do niej, była cała zapłakana ,postanowiłam się jej zapytać ..

Ja-Ola, spokojnie ,co się stało ?
Ola-n-no b-bo mój tata..
Ja-spokojnie ...
Ola- mój tata ,jak wracał z pracy -i zaczęła się jąkać-m-miał wy-wypadek i-i-i..-zaczęła mocno płakać
Ja-już spokojnie ,wszystko będzie dobrze
Ola-i zmarł na miejscu -wtedy wybuchła płaczem

A ja ją szybko przytuliłam

Ola-przepraszam ze pisałam ci takie brzydkie rzeczy ,przepraszam ze żyje !
Ja-nic się nie stało ,przyjechałaś do Norwegii tylko dlatego ze twój tata zmarł ,a co z twoją mamą?
Ola-tak, moja o niczym nie wie..
Ja-skąd masz mój adres?
Ola-mam znajomosci
Ja-dobra ,a jak tam twoja nowa przyjaciółka ,niby lepsza o de mnie?-zapytałam opryskliwie
Ola-jaa j-ja ,kłamałam ,nie miałam przyjaciółki ,ty jesteś moją najlepszą przyjaciółką na świecie, chyba ze ,masz już inną -powiedziała smutno
Ja-nie mam innej, ty jesteś moją najlepszą przyjaciółką na świcie ,bulo mi trochę przykro gdy pisałaś takie rzeczy o mnie
Ola-przepraszam -powiedziała przytulając mnie
Ja-spokojnie ,jesteś przy mnie-powiedziałam przytulając ją

Niestety przytulanie przerwało nam pukanie do drzwi ,gdy je otworzyłam zobaczyłam w nich marcusa, widać było ze marcusowi podoba się Ola ,patrzał się na nią jak na ducha ,w końcu przerwałam im patrzenie się na siebie i powiedziałam

Ja-marcus ,nie to ze jestem nie miła ale poco tu przyszedłeś ?
Mac-aa no tak ,miałem ci przekazać ze jutro przychodzicie z twoją rodziną do nas na obiad
Ja-okej, a moja mama wie?
Mac-wie ,wie
Ja-ok
Mac-a tak wogle to kto to jest ?-wskazał na Olę
Ja-to jest Ola, moja przyjaciółka z polski
Mac-aa okej, hej Ola
Ola-yy hej
Mac-dobra ja muszę już iść narazie
Ja i Ola-narazie

Zamknęłam drzwi po marcusie i zapytałam się Oli na ile zostaje

Ja-Ola?
Ola-słucham
Ja-mam pytanie
Ola-dajesz
Ja-na ile tu zostajesz ?
Ola-niewiem czy mogę jeszcze tu zostać?
Ja-ojj możesz ,zadzwoniłam do twojej mamy i powiedziała ze możesz zostać tu na 2 tygodnie ,żeby odpocząć ,i powiedziała tez ze masz w tym czasie chodzić ze mną do szkoły
Ola-to super
Ja-dobra to co robimy ?
Ola-może przejdziemy się gdzieś ?
Ja-wież teraz to musimy iść na trening piłki nożnej
Ola-czemu?
Ja-bo pan od w-f kazał mi chodzić bo dobrze gram
Ola-okej, a co ja będę robić?
Ja-możesz poczekać i patrzeć na mnie na trybunach
Ola-spoko
Ja-to co, idziemy ?
Ola-dawaj

Z Olą wyszliśmy z domu i gadałyśmy sobie co tam u nas, gdy doszliśmy już ,zobaczyłam pana,podeszłam do niego i spytałam

Ja-prosze pana?!
Pan-tak, słucham
Ja-bo przyjechała do mnie moja przyjaciółka z polski ,no i ,czy mogła by z nami pograć?
Pan-a jest dobra ?
Ja-gwarantuje
Pan-to nie mam nic przeciwko

Podbiegłam na trybuny i podeszłam do Oli i powiedziałam

Ja-Ola dawaj ,gramy
Ola-ale co ja?
Ja-nie królowa ,pewnie ze ty ,chodź
Ola-dobra już idę

Zeszliśmy z trybunach i podbiegliśmy do pana

Ja-pana!
Pan-tak
Ja-to jest Ola
Ola-dzień dobry
Pan-dzień dobry

Po chwalili wszyscy się zebrali a z daleka zobaczyłam martinusa z marcusem, nie wiedziałam ze oni tez chodzą na treningi pili nożnej ? No fakt może i mówił mi ze lubi grać ale nie wiedziałam ,postanowiłam ze upewnię się ze oni chodzią

Ja-pana
Pan-no szybko no zaraz gramy
Ja-a marcus i martinus tez chodzą ?
Pan-tak ,a w czymś problem?
Ja-nie, nie
Pan-dobra gramy!-krzyknął

Pan-dobra dobieramy się w grupy
Marcus,Amelia,Martinus,Ola i Jacob to pierwsza grypa

No nie ,jestem z martinusem, pomyślałam

I tak dalej pan wybierał drużyny, w końcu mamy grać ,jak narazie dobrze się gra z martinusem ,wcale nie jest taki zły

Po skończonej grze poszła do szatni się przebrać ,jako pierwsza ,po mnie weszła Ola a po Oli jakieś 2 nieznajome mi dziewczyny

Gdy się przebrałyśmy postanowiliśmy pojąć z Olą na lody

Wybrałam smak mango (uwielbiam lody mango~aut) a Ola zabrała czekoladowe ,zapłaciłam za lody i szliśmy sobie parkiem ,widzieliśmy jak inni świetnie się bawią a ja z Olą chodzimy takie naburmuszone

Gdy przyszliśmy do domu  i poszłam się szybko umyć a po mnie Ola, postanowiliśmy uczcić ze Ola przyjechała do mnie ,w końcu ma kawał  od polski do norwegi

Ja-Ola, poczekaj dosłownie sekundę ja tylko pójdę po popkorn a  ty wybierz film ok?
Ola-okej ,czekam
Ja-dobra

Poszłam na dół do kuchni po przekąski ,ale w drodze dostałam SMS od.........

~~~~~~~~~~~
Witam ,788 słów ! Będę wstawiała trochę dłuższe rozdziały ,cieszycie się ?✨✨✨

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro