Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~14~


Wstałam o godzinie 6:40 żeby nie spóźnić się do szkoły ,pierwszy dzień szkoły ,stres ,wstałam z łóżka i zabrałam z mojego krzesła już przyszykowane ubrania i weszłam do łazienki w której się ubrałam.

Zeszłam na dół z moim plecakiem na plecach i walnęłam go gdzieś w kąt i podeszłam do stołu i zobaczyłam na nim karteczkę

Hej skarbie ,miałam wcześnie do pracy a tata pojechał na tydzień w delegacje, życzę super pierwszego dnia w nowej szkole ,w kuchni na blacie
~mama~

Okej, zaczyna się ,tata znowu do pracy mama tak samo, czy trudno im zrozumieć ze wogle nie spędzają ze mną czasu ,tylko mają mnie w dupie, chociaż moja ukochana ciocia mnie szanuje i to jej zawdzięczam

Poszłam do kuchni i na blacie tak jak było napisane ,leżało moje śniadanie zrobione przez mamę, zjadłam moje śniadanie i chwyciłam mój plecak z kąta, i z wieszaka wzięłam moją kurtkę i szalik ,nie nosze czapek, nie lubię czapek.

Właśnie wychodzę z domu a do mnie podchodzą bliźniaki

Tinus-hej !
Ja-.......-zamyśliłam się
Tinus-halooo -powiedział machając mi rękami przed oczami
Ja-o...tak... hej
Mac-coś się stało ?
Tinus-no właśnie ,jesteś taka zasmucona lub opryskliwa
Ja-jejku, nie rozumiecie ze stresuje się przed pierwszym dniem w nowej szkole
Tinus-aa no fakt, nie stresuj się, zaakceptują cie ,a jak nie to masz nas -uśmiechnął się do mnie po czym przytulił mnie
Mac-uu, ale słodko wyglądacie
Ja-mac przestań !!
Mac-dobra
Ja-a daleko jeszcze?
Tinus-nie, jeszcze kawałek
Ja-jejku, nogi mnie bolą
Tinus-to wskakuj-powiedział i schylił się żebym na niego wskoczyła
Ja-jak sobie życzysz

Po czym wskoczyłam mu na plecy ,resztę drogi mnie nosił ,gdy byliśmy pod szkołą marcus i martinus poszli do swoich kumpli a jeszzze przed martinus powiedział mi ze jakby coś się stało to mam do niego przyjść

Chodzę przez hol i........

~~~~~~~~~~
Jak wam życie mija?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro