31✉
-Więc tak - zaczął Calum, zaczynając oprowadzanie po busie. - Tu jest kuchnia z jadalnią. Po prawej są drzwi do łazienki. Jak otworzymy te drzwi, to mamy sypialnie. To jest moje łóżko, pode mną śpi Ashton, naprzeciwko Irwina Michael, a naprzeciwko mnie Luke. Mamy dwa łóżka wolne, więc masz wybór. Albo spanie ze mną, albo sama.
-No wiesz! Nie przyjechałam tu po to, żeby spać sama - udałam oburzenie. Hood uśmiechnął się zawadiacko.
-No taką miałem nadzieję. Za tymi drzwiami jest salon. Najczęściej spędzamy czas albo w jadalni, albo w salonie.
-Albo na scenie - dźgnęła go palcem między żebra.
Usiadłam na kanapie, która stanowiła część jadalni, a właściwie to aneksu kuchennego (w mojej ocenie, oczywiście) i włączyłam Twittera. Po przedarciu się przez różne tweety w końcu dotarłam do tweetów od kont updates.
"Calum ma nową dziewczynę?"
"Calum Hood i tajemnicza dziewczyna"
"Czyżby młody basista znalazł sobie kogoś?"
Przysłowiowy facepalm to było za mało. Byłam lekko załamana tym, jak bardzo ludzie się tym interesują.
lovemetender: Czy ci wszyscy ludzie w internecie tak bardzo muszą się wszystkim interesować?
lovemetender: Zapomniałam, jak bardzo to jest wkurzające.
heyfangirlhere: Karolciu...
heyfangirlhere: Skarbie moje kochane...
heyfangirlhere: Jeśli chcesz być dziewczyną Cala
heyfangirlhere: To się przyzwyczajaj
☀☀☀
Mówiłam, że wracam? No to właśnie spełniam swoje słowa!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro