Q: Lubicie romansy enemy to lovers?

Casey McQuiston-Red, White & Royal Blue

Alex niemawidzi księcia Henrego od dnia w którym spotkał go poraz pierwszy i wydaję mu się że książę Walii również go nienawidzi. Wszystko się zmienia kiedy na weselu starszego brata Henrego Filipa wybucha między nimi bójka która kończy się wpadnięciem w tort wart kilka tysięcy. Dwa silne państwa zmuszają ich do udawania przyjaciół co na początku nie zbyt im się podoba.
Jestem absolutnie Z A K O C H A N A w tej książce. Bardzo bałam się ją zacząć przez to jak wiele różnych opinii o niej słyszałam jednak kiedy już zaczęłam nie mogłam się oderwać. Jest napisana w bardzo przyjemny sposób a postacie są wykreowane cudownie a moim ulubieńcami zdecydowanie są Nora i Przez. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić jest fakt tego jak szybko relacja między chłopcami sie rozwija jednak mi to nie przeszkadza. ogromnym plusem jest również to że nie trzeba Merlin wie ile czekać na spotkanie głównych bohaterów dzięki czemu odrazu rozwija się akcja która chce się czytać. Mimo tego że zazwyczaj czytam książki w kilka dni to od niej nie mogłam się oderwać i skończyłam ją w ten sam dzień w którym zaczęłam. Mamy dużo nawiązań do historii co bardzo mnie cieszy ponieważ historia to mój konik. Wyobraźcie sobie mój pisk kiedy przeczytałam o Henryku xlll czy Hamiltonie, miód na me serce, oprócz tego możemy trochę podejrzeć politycznych spraw które ogarnia Alex i o dziwo są one bardzo ciekawe. W książce występuje sporo scen 18+ jednak nie są one bardzo dokładnie opisane, mimo wszystko trzeba pamiętać że nie jest to młodzieżówka jak dużo osób sądzi i nie jest to książka dla dzieciaków 11 czy 12 lat.
Całość oceniam na 10/10 i liczę na więcej takich książek.
-Kira 💙