"Perswazje"
AUTOR: Jane Austen
Anne Elliot pochodzi z utytułowanej, znamienitej, acz ostatnio mocno zubożałej arystokratycznej rodziny. Przed ośmioma laty była zaręczona z kapitanem Frederickiem Wentworthem, człowiekiem przystojnym, miłym, ale - niestety - biednym. Za namową rodziny i przyjaciół Anne zerwała zaręczyny... Teraz ma dwadzieścia siedem lat i wciąż jest panną. Drogi jej i kapitana Wentwortha krzyżują się znów, a w życiu dziewczyny pojawia się także William Elliot, jej bogaty kuzyn, dziedzic ojca Anne.
Sympatyczna i wrażliwa Anne Elliot to typ damskiej bohaterki tak charakterystycznej dla Austen. Nie omdlewająca pannica, płochliwa, uległa i potulna, rzucająca swojemu oblubieńcowi powłóczyste spojrzenie spod rzęs, ale inteligentna i wykształcona młoda kobieta, zdecydowana, dowcipna, pełna wdzięku i gotowa walczyć o miłość. Wentworth zaś jest pełnokrwistym mężczyzną, małomównym, szarmanckim, o silnym charakterze. Pod pozornie obojętną powłoką zewnętrzną walczy ze spalającą go namiętnością.
Świetna powieść, nastrojowa, napisana z przymrużeniem i dbałością o szczegóły. Ostatnia książka Austen.
***********
OHOHOHO, zaroiło mi się ostatnio od nominacji. Ta od KochamSkoki
1. Wiosna, ale taka prawdziwa. Taka, jakiej w Polsce nie widzieliśmy od paru dobrych lat.
2. Uwielbiam czytać, oglądać TV, sport, słuchać muzyki, jeździć rowerem i pisać. Nie grywam na komputerze, nie śpiewam, nie gram na niczym, nie maluję ani nie rzeźbię.
3. Ani tego, ani tego.
4. Powieści autorstwa Agathy Christie, Jane Austen, Georgesa Simenona, Ricka Riordana, zbiory sztuk Moliera
5. Często kibicuję jakiejś parze, kiedy czytam książkę lub oglądam serial. Jako przykład mogę podać Sherlocka i Mary albo Spencer i Andrew.
6. I tak nie przepadam za Wellignerem. Niech go sponsoruje, kto chce. Red Bull to dla mnie i tak Gregor Schlierenzauer i Adam Małysz. Milkę kocham niezależnie od tego, kto paraduje w fioletowej czapce.
7. Dzieci drogie, ja się w aktorach orientuję lepiej niż we własnych sąsiadach. Nie mam jednego ulubionego. Jestem kolejną fanką Cumberbatcha i Hiddlestona, Firtha i Granta wielbię jak bogów, uwielbiam Nortona i Tennanta, Eastwooda kocham krótko, ale mocno. Za serce łapali mnie i Macfadyen, i Graves... Oraz wielu, wielu innych.
8. Jedna? W takim razie "Galway Girl" Eda Sheerana.
9. Lellinger zdecydowanie, bo bardzo lubię Ewę Bilan - Stoch i nie mam zamiaru rozwalać jej związku.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro