Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

"Maigret zastawia sidła"

Nie zamierzałam nawet wypowiadać się na tematy sportowe, ale po prostu muszę: jestem bardzo zadowolona z wyboru PZPS i uważam Heynena za świetnego trenera, nad wyraz mądrze żonglującego składami, jednak dzisiaj moim zdaniem popełnił błąd. Rozumiem w pełni, że młodość jest obecnie siłą naszej drużyny, że Szalpuk wyrasta na lidera zespołu, że wspaniale Muzaj, Kochanowski, Kwolek, Bednorz... Ale poszliśmy na Brazylię składem nieogranym ze sobą, z zawodnikami młodymi - czy aby na pewno gotowymi na to starcie? Owszem, gramy bez Kubiaka, ale może byłoby lepiej poświęcić kilka spapranych serwów i wystawić Kurka z jego petardami? Pozwolić Bieńkowi odpocząć wcześniej, np. w fatalnym dla nas USA i wpuścić go na cały mecz, a nie kilka akcji? Może należało jednak zabrać do Australii Drzyzgę i Konarskiego? Wiem, wiem - Heynen traktuje LN eksperymentalnie i, słusznie zresztą, celuje w MŚ. Ale skoro zaczęliśmy tak pięknie, to po co tracić awans do Final Six? A na to się niestety zapowiada.

Orientujące się w temacie - napiszcie proszę, co o tym sądzicie.

AUTOR: Georges Simenon

Montmartre w tej książce jest niczym Whitechapel - po jego ciemnych zaułkach grasuje seryjny morderca kobiet. Jego ofiary są do siebie podobne fizycznie i Maigret, z braku laku, wypuszcza kilka wabików. Nie wszystko jednak udaje się tak, jak powinno... Maigret ryzykuje życie policjantek i własną karierę - ale musi dopaść terroryzującego paryżanki zbrodniarza. Żeby to zrobić, zagłębia się w niepokojący świat psychiatrii i próbuje odkryć pobudki zabójcy. Bo coś przecież sprawiło, że dotychczas normalny człowiek zaczął nagle atakować nożem niewinne kobiety i rozcinać im sukienki. Czy Maigret zdąży dopaść go przed następną zbrodnią?

Mroczna powieść. Jak to u Simenona, mamy niewiele dowodów, a Maigret całą swoją uwagę skupia na przebrnięciu przez umysł ściganego. To będzie chyba jedna z najtrudniejszych jego spraw...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro