Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Nie tak miało być - Amy Lea

9/10

Data: 11.05.2024

Dziewczyna, która uwielbia planować i robić listy.
Chłopak, który zawsze myli tekst śpiewanych piosenek.

Charlotte i J. T. ci dwoje się nie znoszą i wciąż dogryzają sobie nawzajem. Od momentu, gdy kilka lat wcześniej J. T. ją wystawił, Charlotte szczerze go nienawidzi.

Podczas dekorowania sali na bal maturalny jednocześnie dotykają kapsuły czasu swojego rocznika, a kilka chwil później dziewczyna spada z drabiny na J. T. i oboje tracą przytomność.

Budzą się w jednym łóżku. Jest rok 2037. Mają po trzydzieści lat, mieszkają razem, pracują w swoim dawnym liceum i za tydzień biorą ślub! Jak do tego doszło, że z zaciekłych wrogów stali się parą? I to bardzo szczęśliwą, na co wskazują ich wspólne zdjęcia i wiadomości, które znajdują w swoich telefonach.

Co wydarzyło się przez te trzynaście lat, których nie pamiętają? No i najważniejsze – jak wrócić do siedemnastoletnich siebie? Ci dwoje zrobią wszystko, by znaleźć się znów w czasach liceum. Co jednak się stanie, gdy w końcu im się to uda?

***

Ależ mi tego brakowało! Takiej typowej amerykańskiej młodzieżówki z hate to love, liceum i balem na zakończenie! Niby znane schematy, a jednak bawiłam się wybitnie! Lekki styl autorki, zabawne dialogi - miodzio. Choć to jest w opisie książki, to zupełnie nie spodziewałam się igrania z podróżami w czasie (gdybym wpadła na pomysł, że upadek z drabiny w czasie strojenia sali gimnastycznej, może bohaterów przenieść w czasie...). Uważam, że to był świetny watek i cieszyłam się, że autorka nie zakończyła historii tym, że bohaterowie po prostu wracają do swoich czasów z gotowym przepisem na to, jak mają się zachować, tylko pociągnęła tę historię dalej. Polubiłam Rennera, no nie dało się go nie lubić, co do Charlotte to mam mieszane uczucia. Z jednej strony rozumiem jej zachowanie, jest nastolatką, trudno od niej oczekiwać poważnych zachowań i decyzji, z drugiej zabrakło mi w niej pazura, żeby wreszcie nagadała przyjaciółce oraz ojcu (te wątki z ojcami są według mnie w większości książek niedopracowane). Całość wypadła naprawdę dobrze, mogę śmiało uznać, że to jedna z moich ulubionych YA i rozważam kupienie papieru. Minus - zdecydowałam się na audiobooka i niestety lektorka się nie sprawdziła, brzmiała jak nastolatek przechodzący mutację.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro