Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

"Jego przesyłka" - Penelope Bloom

3/10

Data: 26.03.2021

Pikantna komedia romantyczna!
Jego paczuszka wylądowała w mojej skrzynce... Hej, spokojnie, mojej skrzynce POCZTOWEJ. I od chwili, kiedy zobaczyłam, co jest w środku, wiedziałam, że ta paczka powinna trafić do mojego gorącego sąsiada. Który najwyraźniej ma brudny sekret...
Niespecjalnie lubię koty, ale jestem trochę jak one – nie znoszę większości ludzi. Ale mój sąsiad nie jest jak większość ludzi. Chodzi w koszulach zapiętych pod szyję, pachnie jak reklama Calvina Kleina i wygląda na takiego, co regularnie używa nici dentystycznej... Słowem – sprawia wrażenie, że ma swoje życie uporządkowane od początku do końca. Pan Idealny, jeśli chcecie znać moje zdanie. I wtedy do tego obrazka wkracza jego długa, gruba paczka wciśnięta w moją skrzynkę pocztową. Ja wiem – to chore. Taka oczywista zagrywka. Przypadkowo otworzyłam tę paczkę i teraz jego brudny sekret gapi się mi prosto w twarz. I staje się jasne, że Pan Idealny wcale nie jest taki idealny... No kto by pomyślał?

***

Z przykrością muszę napisać, że bardzo się zawiodłam na „Jego przesyłce". Sięgnęłam po kolejną część serii książek Penelope Bloom z premedytacją. Potrzebowałam czegoś lekkiego, przyjemnego i wesołego. Niestety, jest to zdecydowanie najsłabsza część z tych, które do tej pory przeczytała. Fabuła książki jest bardzo mało rozbudowana. Dominują tu dialogi. Fajne, owszem, ale nie zabawne, a te z Babcią wręcz niesmaczne, wysilone – autorka za wszelką cenę chce zrobić z postaci Babci, kogoś cool, ale powoli zaczyna to nudzić. Humor w tej książce też nie powala. Nie zdarzyło mi się parskać śmiechem, jak to miało miejsce przy poprzednich tomach, zwłaszcza przy „Jego bananie". A sceny seksu dodatkowo popsuły mi odbiór książki. Mogłoby ich w ogóle nie być. Mam nadzieję, że kolejne części tej serii są lepsze. Pewnie kiedyś po nie sięgnę. Na razie się trochę zraziłam. 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro