Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Yellowface, Rebecca F. Kuang

Recenzję książki „Yellowface” autorstwa Rebecci F. Kuang przygotowała dla nas AnotherDaydreamer- ❤️

Ten, kto mnie zna, doskonale wie, że uwielbiam książki Rebecci F. Kuang, więc prędzej czy później musiałam sięgnąć po „Yellowface”. Jakie było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że to kryminał! Szalenie ciekawiło mnie, jak autorka poradziła sobie z książką pozbawioną wątków fantastycznych.

Akcja zaczyna się w momencie absurdalnej śmierci pisarki, Atheny Liu. Określam ją jako absurdalną, ponieważ kobieta zadławiła się kawałkiem naleśnika w czasie wyścigów na jedzenie. Przy zdarzeniu była Juniper, która zabiera rękopis ostatniej napisanej przez Athenę książki. Choć nie miała tego w planach, Juniper dopisała pewne sceny, a później wysłała ukończony „Ostatni front” do wydawnictwa. I odniosła nią miażdżący sukces.

Powieść Kuang obnaża ciemne strony mediów społecznościowych. Kiedy ktoś zaczyna podejrzewać, że Juniper nie jest pełnoprawną autorką, oskarża ją na Twitterze o kradzież historii zmarłej. Głos ten prędko zdobywa popularność, a na Juniper z każdej strony spada lincz. I chociaż kobietarzeczywiście ukradła historię Atheny, otrzymywane przez nią groźby były przerażające, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że zaczęło się od jednej osoby, która rozpoczęła całą falę nienawiści.

Kuang wzięła również na tapet amerykański rynek wydawniczy z niejednym grzechem na koncie. W gruncie rzeczy, kiedy Juniper zostaje oskarżona o plagiat, prestiżowe wydawnictwo Eden Press przymyka na to oko i stara się za wszelką cenę o całej sprawie zapomnieć, jakby nigdy jej nie było. W rzeczywistości dobra sprzedaż i biznes liczą się bardziej niż ludzka uczciwość, a przynajmniej takie realia zostały ukazane w „Yellowface”.

Athena Liu, choć nie miała zbyt długiego czasu antenowego, ukazana została jako ktoś, kto stara się pozować na ideał. W rzeczywistości za piękną fasadą tkwi jednak narcyz, który myśli wyłącznie o sobie i w każdej chwili jest gotowy wytknąć innym błąd. Mimo to odniosła sukces, o jakim marzą tysiące osób. Jej książki są nagradzane i ekranizowane, a ona sama rozpoznawalna.

Główna bohaterka – Juniper Song Hayward – przed „Ostatnim frontem” wydała jedną książkę. Spotkała się przy tym z brutalną rzeczywistością, w której debiut wcale nie oznacza zdobycia szacunku światka wydawniczego ani porwania milionów odbiorców. Choć potępiam przywłaszczanie sobie cudzej pracy, Juniper nieraz wzbudzała moją litość. Jej kreacja jest moim zdaniem bezbłędna i wywarła na mnie ogromne wrażenie.

Niewątpliwie mocną stroną tej powieści jest to, że bohaterowie nie są czarno-biali. Gdybyście zapytali mnie, czy Juniper jest złym charakterem tej historii, nie potrafiłabym odpowiedzieć. Nawet egoistyczna Athena, wykorzystująca historię innych ludzi i pocieszająca się porażkami Juniper, nie wydaje mi się na wskroś podła. Prawda jest taka, że obie są szarymi postaciami o wątpliwym kompasie moralnym. Ale przez to właśnie wydawały się zwyczajnie ludzkie.

„Yellowface” trzyma w napięciu od początku do końca, nie potrafiłam się oderwać i kartkowałam strony w oczekiwaniu na finał oraz odpowiedzi. Akcja osnuta tajemnicą i paranoją niezwykle intryguje i absorbuje. Szczerze mówiąc, chwilami miałam wrażenie, że sama nie wiem już, co z fabuły jest prawdą i kogo powinnam winić o dręczenie Juniper.

Ta książka to perełka i będę ją polecać każdemu. Emocje, które towarzyszyły mi przez całą lekturę, niejednoznaczni bohaterowie, świetny język oraz niepowtarzalny klimat powieści w zupełności wystarczą mi, by dołączyć ją na listę moich ulubionych.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro