0.0
Bujała się w rytm muzyki puszczanej z klubowych głośników. W uszach szumiały dźwięki, oczy przysłaniał rozmyty obraz jej towarzysza, a w żyłach płynął alkohol.
Lubiła taki tryb życia, bo czemu nie. Mogła korzystać z młodości w stu procentach i nikt nie kazał jej pracować, a co najważniejsze - nikt nie kazał jej dorastać.
Nie była typową dwudziestotrzylatką ledwo po szkole, bo wszystko co łączyło ją z dziewczęcym charakterem to kształty ciała, jej styl i całkiem urocza twarzyczka.
Lubiła tatuaże na swoim ciele, kolczyki, buntowała się, kiedy coś nie szło po jej myśli.
Trudna dziewczyna - pomyslał by ktoś.
Taki był jej sposób na życie - dopóki ktoś nie kazał jej dorosnąć.
Kochała swobodę, przygodny seks, leniwe wyjazdy za miasto czy nawet zwykłe leżenie na kanapie, przed telewizorem. Nikt nie miał prawa jej tego zabierać.
- Zrywam się! - krzyknęła do chłopaka, by przekrzyczeć muzykę, po czym ruszyła w stronę wyjścia z klubu. Odetchnęła prowizorycznie świeżym powietrzem i lekko chwiejnym krokiem zaczęła iść w kierunku postoju taksówek.
Pora wracać do domu - pomyślała i wsiadła do pierwszej napotkanej taryfy.
(a/n: Hello moi drodzy.. Witam was w projekcie z pomysłodawczynią wsjxi00 <- wszelkie zastrzeżenia do niej (nwm.. Np. Że to hetero ;_;)
Oby się wam spodobało, bo to w sumie całkiem spoko
No.. To miłego Czytania - Judasz Kusiciel z tym wyżej wymienionym przygłupem :) )
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro