Dialogi zapisane ukosem, to te, które toczą się w głowie April.

°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°

△▽ DIPPER ▽△

Nie podoba mi się to, że on znów tu jest. A tym bardziej, że jest jeszcze ten jego brat. Podobno utracił znaczną część swoich mocy, ale kto go tam wie. Najgorsze jest to, że możemy mieć przez to kłopoty. Przez niego.

Wiem, że teraz znów wszystko się zmieni. April będzie pewnie cały czas spędzać z nim, ale ja nie dam się tak łatwo. Nie pozwolę mu namieszać jej w głowie.

△▽ APRIL ▽△

Jest wyczerpany. Kiedy tylko znaleźliśmy się w Chacie, zaczął odpływać. Teraz śpi, a ja siedzę i czekam, aż się obudzi. Tak bardzo cieszę się, że jednak żyje i jest tu ze mną.

Położyłam się obok niego i przytuliłam. Pomimo wszystko poczułam jak tuli mnie do siebie. Uśmiechnęłam się.

△▽ BILL ▽△

Nie wiem co się stało. Chyba zemdlałem. Czułem przyjemne ciepło, którego tak bardzo mi brakowało. Resztkami sił objąłem ją w pasie i przytuliłem do siebie. Tak bardzo za tym tęskniłem. Za nią. Nie wiem dlaczego tak jest, ani dlaczego czuję się przy niej tak dobrze, ale lubię to.

-April, co się tak właściwie ze mną działo?

-Byłeś w Więzieniu Przyszłości. Gdyby nie Will...

-Will? Jest tutaj?

-Tak. Pomógł mi cię znaleźć.

-Cieszę się, że znów jestem wolny.

-A ja, że znów mam cię przy sobie. Nawet nie wiesz, jak bardzo za tobą tęskniłam.

-Ja za tobą też April. Było mi tak jakoś pusto bez ciebie. Nie wiem dlaczego.

-Jesteśmy przyjaciółmi Bill, to normalne.

-Tak. Normalne.

Dla mnie nie jest to normalne. Nigdy wcześniej z nikim nie czułem takiej więzi jak z nią. I nigdy nikogo tak bardzo nie lubiłem. Ona na prawdę coś ze mną zrobiła.

△▽ BLENDIN ▽△

-Jak to go nie ma!? To nie możliwe by sam uciekł, był na wyczerpaniu sił! Chyba że oni mu pomogli...

-Co teraz mamy robić?

-Jak to co? Znaleźć ich i przy prowadzić do mnie.