52.
KIEDY KTOŚ PRÓBUJE ZROBIĆ CI NIEPRZYZWOITE ZDJĘCIE
Ostrzeżenie: Wzmianki o molestowaniu seksualnym, ostry/sugestywny język. Nie kontynuuj, jeśli czujesz się niekomfortowo!
HYUNJIN
Razem z Hyunjinem byliście dość silną parą w branży ze względu na waszą pracę i fakt, że oboje byliście oszałamiający wizualnie. Hyunjin był jednym z idealnych visual idoli, a ty modelką, więc nie bez znaczenia było to, że zwracaliście na siebie uwagę, gdziekolwiek się pojawiliście. Chłopak zaprosił cię jako osobę towarzyszącą na rozdanie nagród i kupił ci piękną sukienkę w twoim ulubionym kolorze, abyś do niego pasowała. Sukienka obejmowała cię we wszystkich właściwych miejscach i sięgała do połowy uda. Trochę krótsza niż byłaś przyzwyczajona, ale miałaś na sobie rajstopy ze względu na to, że impreza była w nocy, więc nie przejmowałaś się tym zbytnio.
Dołączyłaś do swojego chłopaka na czerwonym dywanie i natychmiast zostałaś zasypana pytaniami, okrzykami i błyskami aparatów. Robiłaś wszystko, aby zachować profesjonalizm z wszystkimi światłami błyskającymi w twoich oczach, machając i zerkając wokół, aby jak najwięcej osób mogło zrobić sobie zdjęcia. Hyunjin był u twojego boku przez cały czas, trzymając rękę wokół twojej talii, gdy oboje pozowaliście do zdjęć. Miałaś już przejść dalej i pozwolić mu zrobić zdjęcia z innymi członkami Stray Kids, kiedy usłyszałaś, jak ktoś w tłumie krzyczy, że jeden z mężczyzn z przodu robi nieodpowiednie zdjęcia. Szybko przebiegłaś wzrokiem wokół tłumu i znalazłaś mężczyznę, o którym mowa, klęczącego ze swoim aparatem skierowanym na ciebie. To było oczywiste, że próbował zrobić zdjęcia od dołu twojej sukienki. Przeraziłaś się i naciągnęłaś materiał niżej, chowając się za swoim chłopakiem. Hwang rzucił ci zdezorientowane spojrzenie, a ty wskazałaś na mężczyznę. Pospiesznie wstał, ale nie było to na tyle szybko, żeby Hyunjin tego nie zauważył i od razu wskoczył w tryb ochronny.
-Hej!-krzyknął, skutecznie zwracając uwagę wszystkich.-potrzebna nam ochrona, natychmiast! Ten facet próbuje zrobić niestosowne zdjęcia mojej dziewczynie. Niech natychmiast odejdzie! Zabierzcie jego aparat!
Z nim wywołującym scenę i tłumem już uformowanym wokół niego, ochrona nie potrzebowała czasu, aby złapać faceta i odciągnąć go, obiecując, że wszelkie zdjęcia, które zrobił, zostaną natychmiast usunięte. Starszy nie przejął się fleszami z aparatów, złapał cię za rękę, ciągnąc cię w spokojne miejsce, aby upewnić się, że jesteś bezpieczna.
-Kto w ogóle wpuścił tam tego idiotę?!-mruknął pod nosem.
Kiedy już był pewien, że nic ci nie jest i chcesz zostać na ich występie, przyprowadził cię z powrotem do miejsca, gdzie siedział z resztą chłopaków. Zdjął swoją kurtkę i zarzucił ją na twoje nogi dla własnego spokoju, ale także po to, by upewnić się, że będzie ci wygodnie. Nie trzeba dodawać, że jego nastrój był skwaszony przez resztę nocy i ani razu nie oderwał od ciebie wzroku.
SEUNGMIN
Miałaś okazję odwiedzić Seungmina podczas trasy koncertowej. Postanowiliście spędzić jeden z jego wolnych dni, włócząc się po mieście. To był jeden z niewielu momentów, kiedy mogliście wyjść na zewnątrz bez członka personelu i planowaliście w pełni wykorzystać ten fakt oraz ruchliwe miasto, robiąc zakupy i próbując nowych potraw. Ponieważ miasto było dość duże i zatłoczone, byliście w stanie wtopić się w tłum i nikt nie rozpoznał Seungmina, co było pomocne, ponieważ nie ogłosiliście jeszcze związku. To był dość gorący dzień, więc w końcu przebrałaś się w ładną sukienkę, którą kupiłaś podczas zwiedzania, biorąc kurtkę na wypadek, gdyby postanowiło padać lub zrobiło się chłodniej, gdy będzie później.
Znaleźliście się w dość ładnie wyglądającym domu towarowym i postanowiliście oddalić się od siebie i trochę się rozejrzeć. On zajął się czymś z przodu, podczas gdy ty przeniosłaś się na tył, gdzie znajdowało się najwięcej akcesoriów. Zbyt uwięziona we własnym świecie, nie zdawałaś sobie sprawy z mężczyzny, który krążył wokół ciebie od momentu, gdy rozstałaś się z chłopakiem. Nieustannie przechodził obok ciebie i od czasu do czasu omijał cię, gdy przechodziłaś. Nie zwracałaś na niego uwagi, przeglądając różne torby, próbując znaleźć taką, która pasowałaby do twojego stroju. Seungmin jednak go zauważył i nie spodobało mu się przeczucie, które ten człowiek mu dawał. Dlatego też, gdy tylko zorientował się, że zniknęłaś mu z oczu, ruszył na tyły, aby cię odnaleźć. W samą porę zobaczył, jak mężczyzna przechodzi obok ciebie z wyciągniętym telefonem, gdy ty schylasz się, aby coś obejrzeć. Chcąc odciągnąć go od ciebie, ale nie chcąc wywołać sceny na cały sklep, szybko odchrząknął, aby przyciągnąć waszą uwagę.
-Mogę ci pomóc?-zapytał, sprawiając, że facet zamarł i szybko schował swój telefon. Starszy skorzystał z okazji i podszedł do ciebie, stając między tobą a mężczyzną, o którym mowa, kiedy ty wyprostowałaś się.
-Nie, robię tylko zakupy.-stwierdził mężczyzna, sprawiając, że twój chłopak przewrócił oczami.
-Nie zdawałem sobie sprawy, że robienie lubieżnych zdjęć mojej dziewczynie to zakupy.-powiedział.-i znów nie zdawałem sobie sprawy, że tacy podli ludzie jak ty też istnieją, więc chyba wiele się dzisiaj nauczyłem..-złapał cię za rękę i ostrożnie skierował się do wyjścia.-chodź Y/n... chodźmy gdzieś, gdzie ludzie są naprawdę przyzwoici.
Nie trzeba dodawać, że twoja randka została skrócona po tym wydarzeniu. Owinął ci wcześniej zabraną kurtkę przez ciebie wokół talii i zdecydowaliście się na jedzenie na wynos przed spędzeniem reszty dnia w pokoju hotelowym, gdzie nikt nie będzie cię niepokoić.
I.N
Byłaś żeńską idolką. Z tego powodu nikt poza członkami waszych zespołów nie wiedział, że chodzicie ze sobą. To utrudniało Jeonginowi życie, ponieważ: po pierwsze nie mógł być z tobą czuły, a po drugie ciężko było się zobaczyć, chyba że wasze harmonogramy się zgadzały.
Dzisiaj był jeden z takich dni, ponieważ wasze grupy występowały w programie muzycznym. Twoja grupa szła pierwsza, a Stray Kids po was, więc członkowie kręcili się w pobliżu i życzyli ci powodzenia, gdy się przygotowywałaś. Próbowałaś wyglądać na podekscytowaną swoim występem, ale trochę się męczyłaś z jednym z nowych pracowników, których sprowadzili. Twój strój składał się z crop topu i dopasowanej spódnicy, która nie była zbyt krótka, ale wystarczająca, aby nadal być zmysłową. Podobał ci się sposób, w jaki byłaś ubrana i wiedziałaś, że twojemu chłopakowi też, ale wydawało się, że ten nowy członek personelu również go polubił. Ciągle prawił komentarze o tym, jak dobrze wyglądałaś, ocierając się o ciebie, kiedy musiał przejść obok, a nawet dotykając twojego biodra twierdząc, że musi poprawić twój mikroport. Cała ta uwaga naprawdę źle cię zaskoczyła i starałaś się jak najlepiej unikać go bez wywoływania scen. Po prostu pochylając głowę i odsuwając się od niego, gdy był zbyt blisko. Yang również zauważył sposób, w jaki ten facet zachowywał się przy tobie i to go martwiło. Do końca musiał zaciskać pięści i zagryzać wargę, aby nie powiedzieć lub zrobić czegoś, czego by żałował. Wszystko, co mógł zrobić, to modlić się, aby ktoś inny wkroczył i pomógł, podczas gdy narzekał do chłopaków, którzy trzymali go z dala, zanim ruszył na członka personelu, o którym mowa. Jednak ostateczne rozstrzygnięcie nastąpiło, gdy ten sam pracownik, który przez cały czas cię nękał, zakradł się za tobą i próbował wcisnąć ci swój telefon pod spódnicę. Jeongin zdołał odepchnąć Felixa i Chana i podbiegł, łapiąc go za rękę, żeby odciągnąć go od ciebie.
-Co ty robisz człowieku?!-zapytał mężczyzna, wyrywając rękę. Spowodował tym, że wszyscy spoglądali na nich.
-Co ja robię?! Powstrzymuję cię przed molestowaniem niewinnej dziewczyny, co ty robisz?!-argumentował.
-Sprawiałeś, że będzie czuła się niekomfortowo przez całą noc, a teraz próbujesz robić takie zdjęcia? Jesteś członkiem personelu, masz ją chronić i być profesjonalistą, a nie robić to!
Członkowie grupy w końcu zdołali go odciągnąć, zanim cokolwiek mogło się wydarzyć, ciągnąc go do garderoby, aby się uspokoił, podczas gdy twoja grupa wykonywała swój występ. Jeongin nie usłyszał nic o tym incydencie poza tym, że był pytany o swoją bliskość z tobą, ale wiedział, że nie żałuje, gdy znalazłaś go za kulisami i mocno przytuliłaś. To właśnie wtedy podjął decyzję, że jeśli chce cię chronić w przyszłości, będziesz musiała ujawnić się przed menedżerami w sprawie waszego związku.
LEE KNOW
Minho zaprosił cię na jeden z ich koncertów, pozwalając ci zostać z nim i chłopakami na backstage, podczas gdy oni robili próbę dźwięku i przygotowywali się. Byłaś szczęśliwa, że możesz być tam, aby wspierać swojego chłopaka i obserwować, jak robią to, co kochają, więc szczęśliwie zgodziłaś się, pozostając z boku z kilkoma ich pracownikami, aby upewnić się, że jesteś z dala od nich. Chłopaki byli na scenie obecnie kończąc próbę dźwięku, podczas gdy ty obserwowałaś ich za kulisami. Dźwięk muzyki i śpiew szczęśliwców, którzy mieli okazję zobaczyć próbę dźwięku, odbijał się echem po stadionie i mogłaś sobie tylko wyobrazić, jak będzie wyglądał prawdziwy koncert. Byłaś tak zaabsorbowana oglądaniem ćwiczeń chłopaków, że nie zauważyłaś jednego z pracowników, który ciągle do ciebie podchodził. Za pierwszym razem podszedł do ciebie, aby nawiązać rozmowę i zapytać, czy podobał ci się koncert. Nie chcąc być niegrzeczną, odpowiedziałaś mu krótko, po czym zwróciłaś swoją uwagę na scenę. Wydawało się, że zrozumiał aluzję i wymówił się od odpowiedzi, choć co jakiś czas przechodził obok ciebie podczas przenoszenia sprzętu. Jego bliskość za każdym razem, gdy przechodził obok, była trochę dziwna, ale nie zwracałaś uwagi na tyle, by naprawdę go zauważyć. Do czasu, gdy wpadł na ciebie kilka minut później, na tyle mocno, by cię odrzucić.
-Tak mi przykro.-mruknął, łapiąc cię za ramię, by cię ustabilizować.-czy wszystko w porządku?
Otworzyłaś usta, aby odpowiedzieć, gdy nagły krzyk odciął cię. Zerknąwszy z powrotem na scenę, zobaczyłaś wściekłego Minho, który zbiegł po schodach i przepchnął kilku członków personelu, aby dostać się do ciebie.
-Lino.-zawołałaś miękko.-czy wszystko w porządku?-nie odpowiedział ci, odciągając członka personelu od ciebie i popychając go z powrotem na ścianę.
-Co ty kurwa robisz?-warknął.-myślałeś, że nikt cię nie zauważy? Myślisz, że możesz uciec nie szanując mojej dziewczyny?!
W tym momencie zamieszanie wywołało aferę, ponieważ inni członkowie personelu i reszta Stray Kids dołączyli, aby zobaczyć, co się dzieje. Ty utknęłaś pośrodku, próbując dowiedzieć się, co się dzieje i czy powinnaś odciągnąć swojego chłopaka, czy nie.
-Hej człowieku nie mam pojęcia o czym mówisz.-argumentował, gdy próbował oderwać Minho od siebie, tylko po to, by zostać mocniej wepchniętym w ścianę.
-Ach tak?-twój chłopak zaśmiał się sztucznie.-to dlaczego nie pokażesz nam swojego telefonu? Pokaż nam zdjęcia, które zrobiłeś, kiedy myślałeś, że nikt nie patrzy!
Nagle zaświtało ci, co się dzieje. Żołądek zacisnął ci się, a gula stanęła w gardle, gdy starszy wyrwał telefon mężczyzny z jego uchwytu, aby pokazać, że rzeczywiście zrobił nieprzyzwoite zdjęcia, kiedy wpadł na ciebie. Personel, o którym mowa, został zmuszony do usunięcia zdjęć i został szybko wyciągnięty przez ochronę. Lee skupił swoją uwagę na tobie. Pociągnął cię do ciasnego uścisku i zapytał, czy wszystko w porządku, jednocześnie obiecując ci, że nigdy nie pozwoli nikomu nękać cię w ten sposób, gdy będzie w pobliżu. Przez resztę nocy upewniał się, że byłaś pilnowana przez jego menadżera lub żeńskiego członka personelu, kiedy tylko był na scenie i nie mógł cię obserwować. Jednak gdy tylko koncert się skończył, mogłaś się założyć, że nie spuści cię z oczu w najbliższym czasie.
BANGCHAN
Chan dostał kilka dni wolnego po sukcesie ich comebacku, więc postanowiliście skorzystać z ładnej pogody i pójść do parku. Ponieważ na zewnątrz było jeszcze dość gorąco, postanowiłaś założyć śliczną sukienkę, która sięgała ci tuż nad kolana. Chan uwielbiał sposób, w jaki sukienka wyglądała na tobie, myśląc, że wyglądasz absolutnie uroczo. Żadne z was nie zastanawiało się nad nią, ponieważ nie odkrywała niczego, choć szybko zrozumieliście, że to mógł być błąd.
Krótko po tym, jak dotarliście do parku, wiatr zaczął się wzmagać, podciągając sukienkę i ryzykując odsłonięcie bielizny. Próbowałaś odegrać to na początku, chichocząc nerwowo i trzymając sukienkę wolną ręką, która nie była spleciona z tą twojego chłopaka, ale wiatr wciąż ciągnął tył w górę. Starałaś się jak najlepiej zignorować to i skupić się na historii, którą opowiadał ci Chan, aż nagle się zatrzymał. Stanęłaś zdezorientowana, gdy przyciągnął cię do siebie, owijając alarmowo nisko wokół twojej talii, kiedy zerkał za wami.
-Channie jest coś nie tak?-zapytałaś.
Nie odpowiedział ci, ale dostałaś swoją odpowiedź wystarczająco szybko, gdy krzyknął na kogoś za tobą.
-Ay! Jaki jest twój problem człowieku?!-zawołał.-jesteś aż tak samotny, że musisz się wyładować robiąc zdjęcia niewinnym dziewczynom? Odłóż aparat i wynoś się stąd, zanim zadzwonię na policję!
Byłaś naprawdę zdezorientowana, dopóki nie zobaczyłaś, że jakiś facet szybko przebiegł obok ciebie ze spuszczoną głową. Chan mruczał przekleństwa pod nosem i patrzył morderczym wzrokiem na faceta, dopóki nie znalazł się poza zasięgiem wzroku. Odwrócił się w twoją stronę i spojrzał na ciebie.
-Przepraszam za to kochanie. Ten facet śledził nas przez chwilę i zdałem sobie sprawę, że próbował zrobić ci zdjęcia, kiedy twoja sukienka poleciała w górę.
Nagle poczułaś się bardzo nieswojo, gdy to powiedział. Zerknęłaś w kierunku, gdzie mężczyzna był, potem na ziemie i szarpnęłaś mocniej materiał w dół. Starszy zauważył to i westchnął. Przyciągnął cię do siebie, mocno ściskając.
-Już w porządku...odszedł. Nie pozwolę nikomu lekceważyć cię w ten sposób...chciałabyś dokończyć naszą randkę w domu? Możemy się poprzytulać i obejrzeć kilka filmów.-przytaknęłaś, wtulając się w jego klatkę.
-Chcę...-mruknęłaś.
Spędziłaś resztę dnia ciesząc się komfortem bycia skulonym w ramionach swojego kochającego chłopaka.
FELIX
Stray Kids mieli mini wakacje po długiej trasie, więc Felix zdecydował, że to idealny moment, aby zabrać cię na spotkanie z jego rodziną. Byliście razem od dłuższego czasu i on był w twoim rodzinnym mieście, ale ty nigdy nie byłaś w jego, więc to było idealne rozwiązanie. Pierwsze kilka dni spędziliście na rozmowie z jego rodziną i poznawaniu jego dzieciństwa. Następny dzień Felix postanowił spędzić tylko we dwoje, żeby pokazać ci wszystkie swoje ulubione miejsca z okresu dorastania. Biorąc pod uwagę jak ciepło i sucho było w Australii w tym momencie, zdecydowałaś się ubrać prosto. Dokładnie mówiąc w zwiewną bluzeczkę i spódniczkę. Felix uznał, że wyglądasz absolutnie uroczo, więc pierwsza połowa waszej randki upłynęła głównie na robieniu zdjęć na różnych tłach lub robieniu słodkich selfies, które z pewnością trafią później na instagrama.
Około południa zdecydowaliście się zrobić małą przerwę i zatrzymać się na lunch w pobliskiej lokalnej restauracji, służącej również jako środek do ucieczki od upału. Siedzieliście w pobliżu małej grupy dziewcząt, które skierowały wzrok na ciebie od momentu, gdy weszliście. Ciągle szeptały, chichotały i wskazywały w twoim kierunku, myśląc, że nie zauważysz. Założyłaś, że to pewnie tylko Stays i chciały zobaczyć Felixa bez podchodzenia do niego, więc robiłaś co mogłaś, żeby je ignorować. Chłopak zerkał na nich od czasu do czasu, co przypominało raczej spoglądanie w bok, ale w większości przypadków również je ignorował. Widać było, że coś w tej grupie go denerwuje, ale nie chciałaś ryzykować, że wywołają problemy, więc nie pytałaś go o co chodzi. Po szczególnie głośnym chichocie jednej z dziewczyn zerknął na nią ponownie, zanim jęknął i uderzył w stół, gdy odwrócił się, by się do nich zwrócić.
-Hej koleżanko, do cholery jaki masz problem, huh?-zawołał, zaskakując ich i ciebie też.-co myślałaś? Że nie widziałem, co robisz? Cóż, widziałem i to jest obrzydliwe, powinniście się wstydzić. Odłóż telefon i zostawcie mnie i moją dziewczynę. Dajcie nam cieszyć się naszym obiadem w spokoju, bo jeśli zobaczę, że dalej to robisz, będziemy inaczej rozmawiać, rozumiesz?
Dziewczyny wymruczały stłumione przeprosiny i opuściły wzrok, gdy Felix przesunął się, by usiąść obok ciebie zamiast naprzeciwko. Zerknęłaś na nie, a potem na swojego chłopaka, który wpatrywał się w swoją szklankę z wodą, jakby próbował ją rozbić telepatycznie.
-Lixie o co chodziło?-wyszeptałaś, gdy delikatnie dotknęłaś jego ramienia. Wydawał się zrelaksować trochę na uczucie twojego dotyku i potrząsnął głową z westchnieniem.
-Twoja spódniczka podniosła się trochę, kiedy usiadłaś. Najwyraźniej dziewczyna z przodu próbowała zrobić ci zdjęcia pod stołem...-wyjaśnił łagodnie.
Spojrzałaś w dół na swoje nogi, a następnie na dziewczynę, która była teraz odwrócona do ciebie plecami. Nawet nie zdawałaś sobie sprawy, że patrzy na ciebie, nie mówiąc już o próbach robienia zdjęć i myśl o tym, co by się z nimi stało, gdyby Felix nic nie powiedział, sprawiła, że twoja klatka piersiowa zacisnęła się. Starszy zauważył twoją nagłą zmianę i delikatnie pocałował cię w głowę, jednocześnie pocierając pocieszające twoje udo.
-W porządku kochanie myślę, że przyłapałem ją zanim mogła coś zrobić.
-Tak wiem, ale i tak aż ciarki przechodzą na samą myśl o tym.-mruknęłaś.-również dziękuję za pomoc, ale czy nie będziesz miał kłopotów za krzyczenie na potencjalnego fana?
-Co miałem zrobić? Siedzieć i pozwolić, żeby cię tak nie szanowali? Jestem prawie pewien, że to by jeszcze bardziej zniszczyło moją reputację.-potrząsnął głową z delikatnym uśmiechem, zanim spojrzał na ciebie.-no dalej kochanie, uśmiechnij się, nie pozwól im zrujnować naszej randki, ok?
Zmusiłaś się do odwzajemnienia uśmiechu i przytaknęłaś, biorąc jego rękę pod stołem i skupiając się na cieszeniu się czasem z nim zamiast dziewczyn, które do tego momentu opuściły restaurację.
HAN
Jisung zaprosił cię, abyś przyszła obejrzeć jak kręcą nowy odcinek SKZ Code, argumentując, że chce cię zobaczyć i kierownictwo nie będzie miało nic przeciwko temu, o ile będzie skupiony. Tego dnia miałaś zajęcia, więc obiecałaś swojemu chłopakowi, że przyjdziesz go wesprzeć, jak tylko skończysz. W ten sposób mogłaś obserwować jego pracę, a potem we dwójkę mogliście spędzić wieczór razem, bo od dawna nie mieliście porządnej randki. Ponieważ była to późniejsza część dnia i nie chciałaś kazać mu czekać, udałaś się do miejsca, gdzie kręcili film, gdy tylko wysiadłaś. Tak bardzo się spieszyłaś, że nie miałaś czasu przebrać się ze spódniczki, którą miałaś na sobie, w coś wygodniejszego. Gdybyś pamiętała, pewnie spakowałabyś dodatkowe ubrania, żeby się przebrać, ale powiedziałaś sobie, że będzie dobrze. To tylko na kilka godzin i będziesz mogła przebrać się w dresy, kiedy wrócicie do domu.
Chłopcy byli w środku gry, kiedy w końcu dotarłaś, twój chłopak praktycznie piszczał z podniecenia, kiedy cię zobaczył. Zachichotałaś z jego uroku i wysłałaś mu buziaka, zanim stanęłaś z boku z zespołem stylistów. Większość pracowników już wiedziała kim jesteś, ponieważ Han wszędzie cię ciągnął, więc jeden z kamerzystów zaproponował ci, abyś stanęła obok niego, tak długo jak będziesz cicho. Dzięki temu mieliście całkiem dobry widok na akcję, a także mogłaś zobaczyć, jak działa część sprzętu filmowego. Przez pierwszą godzinę wszystko szło dobrze, dopóki nie zauważyłaś, że jeden z personelu podchodzi za tobą, by spojrzeć na coś przez kamerę. Od czasu do czasu jego ręka dotykała twojej spódniczki, co sprawiało, że czułaś się niekomfortowo i odsuwałaś się nieco. Starałaś się pozostać cicho i spokojnie, aby nie przeszkadzać w filmowaniu, ale sposób w jaki ten facet się do ciebie zbliżał sprawiał, że zaczynałaś się bać. Następnym razem, gdy to zrobił, miałaś dość i odwróciłaś się, żeby na niego spojrzeć.
-Um przepraszam czy przeszkadzam?-zapytałaś, wciąż starając się być uprzejmą. Wydawał się zszokowany tym, że zwracasz się do niego, ale szybko potrząsnął głową.
-Nie wcale, po prostu próbuję uzyskać dobry widok.-sposób, w jaki to powiedział wystraszył cię bardziej.
I właśnie wtedy spojrzałaś w dół na jego rękę i zobaczyłaś, że miał otwarty aparat w telefonie.
-Robiłeś mi zdjęcia?!-w szoku praktycznie wykrzyknęłaś oskarżenie, co zwróciło uwagę wszystkich i wstrzymało filmowanie.
Mężczyzna wyglądał jak jeleń złapany w świetle reflektorów, ponieważ szybko potknął się o swoje słowa i próbował odłożyć telefon.
-Nigdy bym tego nie zrobił, jak śmiesz przerywać wszystkim, aby rzucać takie oskarżenia!
W tym wszystkim nie zdawałaś sobie sprawy, że wszyscy się zatrzymali, dopóki nie poczułaś, że Jisung ochronnie oplata cię ramionami.
-Co tu się dokładnie dzieje?!-zapytał, choć pytanie nie było skierowane do ciebie.
Mężczyzna próbował się usprawiedliwiać, ale Han szybko uciął mu to dezaprobującym kliknięciem języka.
-Myślisz, że nikt nie widział, jak się na nią uwziąłeś? Miałem tylko nadzieję, że to było nieporozumienie, a nie, że byłeś lekceważącym kretynem. Ale jeśli to naprawdę nieporozumienie, możemy to rozwiązać. Pokaż mi telefon w tej chwili. Jeżeli są na nim nieprzyzwoite zdjęcia to skasuj je zanim wezwę ochronę. Albo będzie jeszcze gorzej.
Nie musiał jednak działać zgodnie ze swoją groźbą, ponieważ ochrona szybko się zaangażowała i został zmuszony do usunięcia zdjęć. Filmowanie zostało przerwane, a Jisung pospieszył się, aby zabrać cię do domu. Przytulił cię do ciebie i przepraszając obficie za to, że nie wkroczył wcześniej, aby cię chronić. Pomimo twoich ciągłych starań, aby zapewnić go, że to nie była jego wina, wciąż czuł, że zawiódł cię jako chłopak i przysiągł sobie, że nigdy nie pozwoli, aby to się powtórzyło.
CHANGBIN
Byłaś rookie i twoja grupa szybko zyskiwała popularność, więc zapraszano cię do wielu programów rozrywkowych w tym czasie. Jeden z programów był tak ułożony, że przypadkiem robiłaś wywiad z grupą zaraz po Stray Kids. Pozostali członkowie wiedzieli o twoim związku z Changbinem, ale ponieważ byłaś nowa w branży, twój zarząd zabronił ci ujawniać się, dopóki twoja kariera nie będzie bardziej stabilna. Niestety, oznaczało to, że nie byliście w stanie właściwie rozmawiać ze sobą, kiedy się spotykaliście. Musieliście zadowolić się miłosnymi spojrzeniami i subtelnymi machnięciami, kiedy producenci nie patrzyli.
Byłaś tą członkinią grupy, która miała bardziej seksowny wizerunek, więc stylistka ubrała cię w bardzo krótką sukienkę, która jak się obawiałaś, będzie podwijać się do góry, gdy tylko źle staniesz. Było to dość niewygodne, więc desperacko próbowałaś ściągnąć ją bardziej w dół, czekając aż twoja grupa zostanie ogłoszona. Changbin również zauważył strój, w którym byłaś i przez cały czas patrzył na ciebie. Oczywiście dlatego, że byłaś cudowna, ale również dlatego, że był opiekuńczy i chciał być pewien, że nikt niczego nie kombinował. W rezultacie natychmiast zauważył, że jeden z kamerzystów zakradł się za tobą ze swoim telefonem, wyraźnie zamierzając zrobić ci zdjęcie od dołu. Na początku był rozdarty, pamiętając o swojej reputacji idola, ale także o tym, że chce udusić tego faceta za to, że w ogóle pomyślał o zrobieniu ci czegoś takiego. Bardzo szybko jednak jego ochronna strona zwyciężyła i odepchnął członków i personel na bok, aby dostać się do ciebie.
-Hej!-zawołał, zwracając uwagę faceta i wszystkich innych wokół ciebie.-za kogo ty się uważasz, że tak lekceważysz kobietę, nie masz wstydu?
Widząc pozycję telefonu faceta, szybko odskoczyłaś i próbowałaś ściągnąć swoją sukienkę bardziej w dół. Twoje koleżanki natychmiast przyszły cię osłonić. Mężczyzna westchnął i odłożył swój telefon, jakby to było nic, a członkowie Stray Kids walczyli, aby powstrzymać go przed próbą uderzenia faceta za to, jak nonszalancko podchodził do wszystkiego. W końcu udało im się go odciągnąć bez większej sceny, a twój menadżer dał ci coś do zakrycia nóg po tym, jak ty (i Changbin) protestowaliście, że strój jest za krótki.
Starszy został pouczony o próbie ujawnienia waszego związku i wywołania sceny, kiedy wrócił do dormu, ale nie przejmował się tym. Gdy później tej nocy owinęłaś wokół niego ramiona, aby podziękować mu za ochronę. Trzymając cię blisko, przysięgał sobie, że zrobi wszystko, by zapewnić ci bezpieczeństwo.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro