Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

49.

KIEDY INNY CZŁONEK ZESPOŁU JEST TWOIM PRZYJACIELEM

HYUNJIN

-Czy on się tobą opiekuje?-zapytał Minho, gdy usiadł naprzeciwko ciebie i Hyunjina, bardzo uważnie obserwując waszą dwójkę.

-Oczywiście, że tak.-wtrącił Hyunjin, lekko obrażając się na pytanie starszego.-nie jestem okropny.

Lee szybko go uciszył, wpatrując się w ciebie.

-Wiem dokładnie, jaki jesteś i chcę się upewnić, że dbasz o moją najlepszą przyjaciółkę.

-Rozumiem, że chcesz nadal opiekować się Y/n.-westchnął.-ale jestem w stanie zrobić to również jako jej chłopak hyung.

W odpowiedzi skinął głową, rozumiejąc punkt widzenia młodszego. 

-Chcę się tylko upewnić, że Y/n jest zawsze szczęśliwa..

-Nie sądzisz, że nie uśmiechałaby się, gdyby nie była szczęśliwa?-zasugerował.

-Lee Know, nie musisz się o mnie martwić...

-Przepraszam, wciąż przyzwyczajam się do tego, że muszę się teraz dzielić tobą z Hyunjinem...to nie jest dla mnie łatwe.-uśmiechnął się słabo.

-Będzie łatwiej, jeśli zaczniesz ufać, że ja też jestem szczęśliwa z Hyunjinem.

SEUNGMIN

-Możemy ci pomóc?-Seungmin zapytał, gdy zauważył Jisunga idącego za tobą, gdy wchodziłaś do kręgielni na swoją randkę.

-Powiedziano mi, że idziecie na kręgle i nie chciałem tego przegapić.-uśmiechnął się, pewnie przechodząc obok chłopaka.

Wzruszyłaś ramionami, kiedy starszy wpatrywał się w ciebie.

-Przyszliśy tutaj na randkę, wiesz Han? Nie potrzebujemy trzeciego koła u wozu.

-Myślałem, że to było otwarte zaproszenie.-zauważył, zdejmując buty.-na pewno znajdzie się miejsce dla najlepszego przyjaciela, aby dołączyć, prawda?

Uśmiechnęłaś się, gdy Seungmin spojrzał na ciebie w poszukiwaniu pomocy. 

-Mamy zarezerwowany stolik na później i jest to stolik dla dwóch osób...

-Nie martw się, zostawię was samych na kolację.-odpowiedział z uśmiechem.

-Obiecujesz, że wtedy pójdziesz?

Han skinął głową.

-Nie martw się. Nie jestem okropnym przyjacielem. Pozwolę wam mieć trochę czasu sam na sam dzisiaj wieczorem.

-Byłoby o wiele lepiej, gdybyś dał nam całą noc...

I.N

-Tutaj jesteś.-Jeongin uśmiechnął się, gdy znalazł cię siedzącą obok Hyunjina w garderobie.-myślałem o tym, żeby coś przekąsić? 

-Czytasz mi w myślach.-mruknął Hyunjin, zamierzając wstać z krzesła tylko dla Jeongina, który zepchnął go z powrotem na dół.

Potrząsnął głową i spotkał się z oczami starszego.

-Nie chcę ci przerywać, ale rozmawiałem z moją dziewczyną. To było otwarte zaproszenie dla ciebie, abyś również do nas dołączył.

-Ona była moja pierwsza.-zaprotestował Hyunjin, rzucając swoje ramię wokół ciebie.-jest moją najlepszą przyjaciółką. Jestem powodem, dla którego wy dwoje się spotykacie.

Skinęłaś głową i wstałaś z kanapy.

-Jesteście tak dramatyczni. Dlaczego zawsze musicie się droczyć?

-Chcesz, żeby on też przyszedł?-Jeongin zapytał cię szczerze.

-On jest moim najlepszym przyjacielem. Ma swoje zdanie.

Chłopak westchnął, zanim podciągnął Hyunjina z kanapy.

-Licz się ze szczęściem, że Y/n jest dla ciebie kochaną przyjaciółką.

-Nie musisz mi mówić, jaka jest wspaniała.

LEE KNOW

-Masz ochotę pójść dziś do kina, sprawdzić ten nowy film?-Minho zapytał cię, gdy schodziłaś po schodach.

-Właściwie miałam zamiar wyjść na kolację z Felixem, zapytał mnie wcześniej.-powiedziałaś, czując się okropnie, gdy jego uśmiech zniknął.

Skinął głową, rozumiejąc, że miałaś plany. 

-Na ten film prawie nie ma już biletów...nie sądzę, że będziemy mogli go zobaczyć później w tygodniu, szczerze mówiąc.

-Naprawdę mi przykro...-westchnęłaś, zajmując miejsce na kanapie.-coś się u niego stało i zapytał, czy mam dzisiaj czas, abym mogła dać mu jakąś radę w tej sprawie.

Minho kontynuował przytakiwanie i zajął miejsce obok ciebie.

-Nie martw się. Rozumiem, że muszę się tobą dzielić z nim, jest okej.

-Zarezerwuj bilety na następny film. Będę cała twoja.-obiecałaś mu.

-Nie musisz się z tym źle czuć Y/n.

-Gdyby to był jakikolwiek inny dzień, byłabym bardziej niż szczęśliwa, aby pójść z tobą. Zarezerwuj go, dopóki możesz.

-Tak zrobię i upewnij się, że ty też będziesz się świetnie z nim bawić.

BANGCHAN

-Moje oczy.-zawołał Seungmin z przerażeniem, gdy wszedł do garderoby. Znalazł tam was, tulących się do siebie na kanapie.

-Nikt cię nie prosił, żebyś tu był.-mruknęłaś, lekko przekręcając się w objęciach Chana, abyś mogła spojrzeć na przyjaciela z szerokim uśmiechem.

Seungmin potrząsnął głową i nerwowo usiadł na jednym z pozostałych krzeseł.

-To jest wspólny pokój, jeśli muszę ci przypomnieć. Zastanawiałem się, dlaczego nikogo innego tu nie ma.

-Nikogo nie zatrzymujemy.-wtrącił się starszy z uśmiechem.-pomyślałem, że chciałbyś zobaczyć swoją przyjaciółkę tak szczęśliwą i tak zakochaną.

Wytrzeszczył oczy, patrząc na was.

-Jest pewna granica w tym, jak szczęśliwy chcę ją widzieć, a to ją przekracza.

-Idź i znajdź innych, jeśli chcesz wrócić ponad tę linię.-zażartował do niego.

-Czy zamiast tego nie możecie siedzieć jak normalni ludzie?

Uścisk Chana zacieśnił się wokół ciebie.

-Myślałem, że już się do tego przyzwyczaiłeś.

-Będę żałował dnia, w którym kiedykolwiek was sobie przedstawiłem.

FELIX

-Nie kupiłaś sukienki, która mi się podobała?-Felix zapytał w zakłopotaniu, gdy pokazałaś mu, co kupiłaś ze swojego dnia wolnego.

-Miałam zamiar, ale wtedy Chan zauważył tę sukienkę i wydawała się idealna.-mruknęłaś, dumnie trzymając ją w górze, aby mu pokazać.

Felix skinął głową, starając się utrzymać uśmiech na twarzy.

-Nie mogę uwierzyć, że zdecydowałaś się posłuchać swojego najlepszego przyjaciela zamiast mnie. Myślałem, że czerwona sukienka będzie pasować do ciebie tak dobrze.

-On też jest twoim najlepszym przyjacielem.-przypomniałaś mu szybko.-i czerwona też by się nadała, ale była coś z zielonym.

Jego uśmiech złagodniał, gdy trzymałaś ją przed sobą.

-Nienawidzę tego mówić, ale ta sukienka nie wygląda ładnie. Chan powinien lepiej wybrać.

-Może następnym razem uda mi się kupić czerwoną sukienkę.-powiedziałaś, pocieszając go.

-Może nawet kupię ją dla ciebie..

Zmarszczyłaś brwi.

-Wiem, że mówisz to tylko dlatego, bo jeśli ją kupisz, będziesz musiała nosić ją, a nie tę.

-Być może, ale nie chcę, żeby Chan się na mnie wyżył Y/n.

HAN

-Na pewno cię szkolił, jak mnie pokonać.-jęknął Changbin, odsuwając grę, gdy po raz kolejny go pokonałaś.

-Nic nie zrobiłem.-zaprotestował szybko Jisung, prychając na rozczarowanie, które pojawiło się na twarzy Changbina.

Uśmiechnęłaś się szeroko do Bina, gdy ten złożył planszę. 

-Wyżywasz się na mnie.-argumentował Changbin.-jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi?

-A ona jest moją dziewczyną.-powtórzył młodszy, gdy przesunęłaś się na drugą stronę, aby usiąść obok niego.-to nie moja wina, że musisz dzielić się ze mną swoją najlepszą przyjaciółką.

Zachichotałaś cicho.

-Pewnego dnia, kiedy będziesz miał dziewczynę, wtedy zrozumiesz to trochę bardziej Binnie.

-Nie potrzebuję dziewczyny...potrzebuję przyjaciółki.-zawołał do ciebie we frustracji.

-Masz jedną. Właśnie pokonała cię w grze.

-Koniec z dokuczaniem. Co powiecie na rewanż, sprawiedliwy. 

-Czy naprawdę chcesz być pokonany ponownie...przez nas obu?

CHANGBIN

-Dobra robota.-dumnie uśmiechnęłaś się, gdy chłopcy schodzili po schodach ze sceny, po skończonym koncercie.

-Dziękuję, że przyszłaś nas wesprzeć.-uśmiechnął się Jeongin, ścigając się, aby przejść do ciebie i mocno cię przytulić w podzięce.

Przez jego ramię mogłaś zobaczyć grymas na twarzy Changbina, który przyglądał się temu. 

-Przepraszam, to moja dziewczyna. Nie sądzisz, że to ja powinienem być tym, który przywita ją pierwszy?

-Po prostu go zignoruj.-próbowałaś zachęcić swojego chłopaka, gdy młodszy się od ciebie oderwał.-jeszcze nie jest całkiem przyzwyczajony do tego, że musi się mną dzielić.

Bin szybko zamknął dystans między wami.

-Tylko dlatego, że jesteś teraz jej drugim ulubionym członkiem.

-Ona jednak zawsze będzie moją najlepszą przyjaciółką.-przypomniał mu ostro Jeongin.

-A ja jestem jej chłopakiem. Jej numerem jeden.

Potrząsnęłaś głową na dwójkę.

-Oboje jesteście dla mnie bardzo ważni. Nie musicie robić rankingu kto jest ważniejszy.

-Nie martw się. Już wiem, że jestem twoim ulubieńcem Y/n.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro