Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rocky (ASTRO)

- Nadal nie rozumiem, dlaczego nic nie mówisz, hyung - powiedział Sanha do starszego chłopaka, gdy opuścili szkołę, by poszukać starszych.

- Nie zrozumiałbyś, jesteś bardzo młody - powiedział, sprawiając, że chłopiec zaczął narzekać. Westchnął, zdejmując krawat z mundurku. - Poza tym nie rozmawiałem z nią przez tydzień, każdego dnia jest z Eunwoo hyung lub Moonbin hyung.

Wyższy spojrzał na Rocky'ego i wybuchnął śmiechem, prawdopodobnie był to pierwszy raz, gdy zobaczył swojego przyjaciela tak zazdrosnego i oczywiście to również wpłynęło na niego, aby dokładnie wiedzieć, dlaczego chłopcy spędzili z tobą więcej czasu.

- Może hyungowie ją ukradną, jeśli się nie pospieszysz - powiedział z kpiącym uśmiechem według swojego planu.

Zanim drugi zdążył odpowiedzieć, oboje obserwowali, jak ich pozostałym towarzyszom towarzyszy sympatia Rocky'ego. Sanha, dziwnymi ruchami, podbiegł do ciebie.

- Noona! - Sanha wykrzyknął, kiedy do ciebie podbiegł i z trudem cię przytulił, mimo że byłaś starsza od niego i nawet o rok starsza od Rocky'ego, wciąż był o wiele wyższy od ciebie.

- Widzieliśmy się nie dawno, Sanha-yah - powiedziałaś, śmiejąc się i odpychając go nieco, gdy zaczął cię zmiażdżać. - Witam również ciebie, Rocky.

Biedny chłopiec, zastraszony i zdenerwowany do szpiku kości, mógł jedynie przywitać się głową. Chłopcy spojrzeli na siebie w tym samym czasie, gdy Moonbin przerzucił ramię przez jego ramię, a wcześniej objął go w talii. Nie chodzi o to, że on i ty chodziliście ze sobą, oczywiście, że nie, ale w ciągu ostatnich kilku tygodni oboje zbliżyliście się bardzo blisko ze szczególnego powodu.

- Czy jest coś, co chcielibyście nam powiedzieć? - zapytał JinJin, wskazując na waszą dwójkę. Wy dwoje spojrzeliście na siebie i skinęliście chłopcu głową.

- Cóż, T/N i ja jesteśmy teraz...

Zanim zdążył skończyć, Rocky odszedł od grupy z dość irytującym wyrazem twarzy.

- Dokąd idziesz? - zapytał Sanha, patrząc, dokąd idzie jego hyung.

- Myślę, że ktoś jest zazdrosny ~ - śpiewał MJ, śmiejąc się.

Oczywiście wiedziałaś, co miał na myśli, nawet dziecko zauważyłoby „tajne" uczucia Rocky'ego, bo nawet nie zadawał sobie trudu udawania; czasy, w których starał się usiąść między tobą a jednym z chłopców, jeśli obaj byliście bardzo blisko siebie, kiedy zarumienił się już, kiedy pocałowałaś go w policzek, aby go powitać lub pożegnać, lekkie drżenie, które zaatakuje go, gdy przytulisz jego ramię pomimo że robisz to ze wszystkimi chłopcami.

Szczerze mówiąc, Rocky nie jest dobry w ukrywaniu tego, co czuje.

- Nie sądziłem, że tak bardzo mu to przeszkadzało, że ojciec T/N i moja matka wzięli ślub. - drwiący ton Moobina byłby znacznie skuteczniejszy, gdyby chłopiec był tam, aby usłyszeć coś zupełnie innego niż „Ona i ja. Jesteśmy parą"

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro