Kiedy, prosisz żeby zabił pająka

Suho:

Próbuje grać tak, jakby to było coś tak banalnego, kiedy biegniesz za nim i rzucasz swoimi rzeczami, by go zniszczyć.

- Słuchaj kochanie prawdziwy mężczyzna nie ma lęków... niech daddy Junmyeon zabije go dla ciebie

Xiumin:

Wszedł, żeby zobaczyć, dlaczego krzyczysz, i odwraca się z powrotem i spokojnie wychodzi przez drzwi, gdy zobaczy, jakiej jest wielkości.

- Och, daj spokój, dlaczego krzyczysz... jest północ, obudzisz cały budynek, to nie może być takie złe... dobra... nie, masz rację... masz rację... zachowaj spokój, kochanie. Minseok musi na chwile wyjść.

Baekhyun:

Patrzy się na ciebie, jakbyś była nienormalna, kiedy mówisz mu, żeby przyszedł zabić pająka bo on ich nienawidzi.

- Od dawna ci cholera mówiłem że nienawidzę pająków. Myślisz, ze kim ja jestem? Spiderman? NIE. Albo ty go zabijasz albo spalimy to mieszkanie.

Chen:

Zaczyna krzyczeć, gdy tylko powiesz, że zgubiłaś go gdzieś w pokoju.

- Cholera. okey Y/N żegnam, wychodzę stąd. Mam nadzieję, że ten pająk cię dopadnie za twoją głupotę.

Chanyeol:

Zero reakcji, kiedy zaczęłaś krzyczeć żeby zabił pająka.

- Naprawdę? Fajnie, teraz idź, zabij go. Jestem teraz zajęty... nie widzisz, jak próbuję cieszyć się moją pizzą, więc dobrze się bawię... nie psuj tego

Kyungsoo:

Śmieje się w twoją twarz, gdy spokojnie poprosiłaś go, żeby to zabił, jakby to nie było nic wielkiego.

- HAHAHA. Przepraszam kochanie ale muszę stwierdzić że masz naprawdę trudne życie.

Kai:

Jest równie przerażony jak ty ale chciał spróbować być dobrym chłopakiem i zabić go dla ciebie.

- O cholera, o nie. Opuszczam to miejsce, do widzenia i powodzenia babygirl. Mam nadzieje że będziesz miała dobrą zabawę zabijając tego potwora.

Sehun:

Powie nie, kiedy zaczniesz go nazywać małą dziwką, próbując namówić żeby zabić pająka bo on ucieka.

- Przepraszam Y/N? Po pierwsze - niewyrażanej to ty jesteś małą suką. Kiedy zobaczyłaś go po raz pierwszy wtedy powinnaś zabić, zrób matematykę i dowiedz się jak być prawdziwym mężczyzną.