| 14 |
Kiedy, się upijesz
Suho
Wkurzenie zamieniło się w mamę, ponieważ uciekałaś przed nim, aby uzyskać więcej alkoholu za każdym razem, gdy odwrócił się do ciebie plecami przez 2 sekundy i nie pomógł mu nawet Kai który był twoim małym partnerem w zbrodni i robiąc to z tobą.
- Y/N Y/MN! KIM JONGIN! Mam dość tego gówna. Powiedziałem, że jeśli oboje uciekniecie ode mnie jeszcze raz, zawiążę wasze tyłki i sprawię, że wypijecie wodę.
Kai
Gotowy do walki z tobą, ponieważ łapałeś jego krocze.
- BABE! BABY! Chwyć moją prywatność raz jeszcze. Wyzywam cię. Nie zawaham się zepchnąć cię z tej przeklętej kanapy.
Kyungsoo
Pstryknął palcami w twarz, kiedy rozmawiałaś, celowo przerywając rozmowę z Sehunem.
- T/N! Hej! Zamknij się, cholera, powiedz do mnie Daddysoo, jeszcze raz to uduszę cię.
Chanyeol
Tak pijany jak ty, kiedy trzymał rówieśników, zmuszając cię do robienia kolejnych zdjęć.
- Och, do diabła, tak, kocham to. Kocham cię kochanie, chodź, nie bądź taka... weź ze mną jeszcze jednego shota, zanim zaczniemy tańczyć.
Baekhyun
Siedzi sobie, słuchając, jak się śmiejesz z niczego.
- Dobra, możesz po prostu się zamknąć i zjeść już swoje jedzenie.
Xiumin
Oboje trochę za dużo wypiliście na imprezie i bycie pijanymi bałaganami. Śmiał się i nie pomagał wam, kiedy potknęliście się o krzesło Sehun, powodując, że spadliście na podłogę. Rozejrzeliście się, zastanawiając się, dlaczego idole wokół was śmieją się tak cholernie głośno.
- O mój Boże kochanie! Bądź ostrożna zanim złamiesz kość, och cholera, och kurwa, och cholera. Chodź, usiądź. Kamera właśnie to wszystko nagrała...
Chen
Krzyczy na ciebie i prawie przewraca się, gdy niespodziewanie podchodzisz za nim i mocno chwytasz jego tyłek, gdy jest w środku rozmowy.
- T/N ah. Przepraszam i twoje ręce. Dlaczego tak mocno złapałaś mnie za tyłek? Co się tobie stało, wiem, że jesteś zmarnowana, ale do cholery jesteś silna.
Sehun
Próbując nie pokazywać ci swojego śmiechu, ponieważ próbuje być poważny i surowy, ponieważ ciągle przychodzisz na niego, gdy byłaś z chłopcami.
- Y/N Y/MN, powiedziałem przestań... przestań szczypać mnie w dupę, przysięgam na Boga, będę z tobą walczył.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro