Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

×17×

Reakcja Bts na twój okres

×Rozdział po pijaku na specjalne życzenie×

Jin
-Kotkuuu-Zajęczałaś trzymając sie za brzuch.
-Tak słońce ? -Zapytał Jin unosząc brew.
-Zrobisz coś dla swojej najukochańszej, najmilszej, najpiękniejszej i najskromniejszej dziewczyny ?- Zapytałas uśmiechając się do niego szeroko.
-Taaa mów czego chcesz..
-Tampony i czekolade białą albo nie oreo ! Chociaż... Weź obie !

SUKIER
-Wróciłem myszko !-Krzyknąłem. [T.I] czekała na mnie w kuchni.
-Czego się wydzierasz ?-Warkneła zła.
-Zrobiłaś obiad ?- Opowiadam na pytanie pytaniem.
-Sam se zrób.-Aha no i wszystko jasne.
-Który dzień?
-Drugi..
-Yhm.....Będę u Hoseoka za pięć dni wracam, kocham Cię czekolada w szafce po lewo !!!

J-Nope (Xd)
-Skaaarbie..-Powiedziałem chowając twarz w zagłebieniu jej szyji.
-Czego chcesz ty darmozjadzie ?- Powiedziała odpychając mnie lekko.
-Choćmy do sypialniii....-Zajeczałem całując jej szyje.
-No chyba nie.
-Czemu ?
-Okres mam radź se sam...
-To od czego masz usta ?-Powiedziałem i szybko tego pożałowałem bo [T.I] pierdolła mnie klapkiem.


R(Destrukcja)m
-Czy mozesz mi powiedzieć czemu ty wszystko psujesz ?!!-Wrzasnełaś na cały dorm.
-Uspokuj się! - Odkrzyknął RM i pogładził po głowie Kooka, który siedział przy stole z JungShookiem
-Nie denerwuj mnie nawet mam okres, a w domu nie ma czekolady !-
JungKook i Namjoon spojrzeli na siebie.
-No stary miło cie było poznać, zaproś mnie prosze na stype.-Powiedział Kook i wybiegł z waszego mieszkania.
-Jeon czekaj nie zostawiaj mnie z tą szaloną kobietą !!! -Wybiegł za Kookiem
-KIM NAMJOON ! NIE WAŻ MI SIĘ WRÓCIĆ BEZ CZEKOLADY I LODÓW -Wrzasnełaś za nim i wróciłaś do oglądania dramy zakopana pod kocem.


Jimin


-Kochanie jak sama wiesz co...-Zapytał zawstydzony chłopak.

-Sama wiem co ?
-No to ten tego...Mm nasze starania o dzidzie.-Zapytał.
Udowodnił, że umie się zająć dzieckiem Sugi i od tamtego momentu staramy się o własne jednak słabo nam to idzie.
-Nijak. Okres mam..- Chłopak usiad na krześle i podrapał się po brwi.
-Jak nastepny raz sie bedziemy starać to nasze zajebiste geny się tak skumulują że urodzisz mi czworaczki..-Zaśmiał się lekko chłopak. Ja usiadłam na jego kolanach i przytuliła się do niego.
-Jeszcze mamy czas.
-No ale jak chcemy miec szóstke to wypadało by się przyłożyć.-Poruszył sugestywnie brwiami.
Ćwiczenie czyni mistrza
-NIE JIMIN MAM OKRES NIE BEDZIEMY ĆWICZYĆ NOWYCH POZYCJI !

FAŁ
-Moja najukochańsza dziewczyno, opowiedz mi co ci jest.
-Mam okres autyźmie rozwojowy..Brzuch mnie boli..
-To wszystko wyjaśnia... Choć tuli tuli.
-Nie chce.
-Jak to nie TULI TULI
-Przemsań !!!
-Nie ;3-Zaśmiał sie chłopak i przytulał cie dopóki nie zasnęłaś.

JungPłód

-Kobieto, wracaj !-Wydarł się za tobą Jungkook. Ty ocierałaś łzy i biegłaś przed siebie. Czujesz ukucie w brzuchu.
-Kurwa...-Jeknełaś i usiadłas na ławce. Kooki szybko Cię dogonił.
-Wiesz że ni mogłe ci kupić 40 czekolad ?! Ale ty szybko biegasz...-Wydyszał.
-Gdybyś mnie kochał to byś mi kupił ! Jimin kupił swojej dziewczynie 80 !!!
-Ale ona była w ciąży ! Przez 9 miesięcy, a ty masz tylko piąty dzień okresu !!!-Powiedział i złapał cie za rękę prowadząc do domu. -Co ja z tobą mam ?
-Niebo na ziemi..-Powiedziałaś wgryzając się w batona, którego dał ci chłopak.


Okeeeeej
To koniec
Reakcji.....
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Po pijaku xD

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro