Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Kiedy Robicie Sobie Selfie:


Jin:

- Dawaj ten telefon! - wrzasnęłaś próbując odebrać swoją własność Jinowi.

Chłopak miał jednak przewagę, bo był od ciebie o wiele wyższy. Jedną ręką cię odpychał, a drugą klikał coś w twojej komórce. W końcu zadowolony, przerwał swój opór i puścił cię, przez co prawie upadłaś.

- Co ty wyprawiasz? - Podparłaś się pod boki i spojrzałaś na niego z niezadowoleniem.

- Zróbmy sobie zdjęcie - powiedział podając ci telefon. - Znalazłem już odpowiedni filtr.

Zaskoczył cię swoją propozycją, bo nigdy nie zrobiliście sobie wspólnej fotografii. Wzięłaś do ręki telefon i pstrykłaś zdjęcie.

- No spójrz, w końcu jestem księciem - zaśmiał się wskazując na siebie w filtrze z koroną.


Suga:

Suga siedział w salonie i namiętnie szukał czegoś w telefonie. Nagle zerwał się zadowolony z fotela i pobiegł do ciebie. Objął cię ramieniem i podał ci komórkę.

- Zrobisz nam zdjęcie? - zapytał z entuzjazmem.

Spojrzałaś na ekran telefonu. Na waszych twarzach pojawił się słodki filtr kotka. Uśmiechnęłaś się i cykłaś wam selfie.

- Jeju, jak wspaniale! W końcu mam selfie z moją przyjaciółką - zapiszczał.

Nie spodziewałaś się nigdy wcześniej po nim takiego zachowania. Wiecznie skryty Yoongi - buntownik, a tu tylko jedno zdjęcie, a on emocjonował się jak małe dziecko.

J-Hope:

- No chooodź, proszę. - Hoseok biegał za tobą.

- Mówiłam ci, że nie jestem fotogeniczna.

- Jesteś piękna, no chodź. - Objął cię ramieniem.

Przewróciłaś oczami i spojrzałaś w ekran smartfona. Na waszych twarzach pojawił się dziwny efekt.

- Co to jest? - Zmarszczyłaś brwi.

- Ekstra no nie? Patrz, jak otworzy się buzię...

Zrobił to, a z jego ust wyleciała mała bąbelka w kształcie myszki. Zrobiłaś tak samo i zaklaskałaś w ręce.

- Jakie to urocze - przyznałaś.

- No widzisz? Czy teraz możemy już zrobić to selfie?

- No dobra...


RM:

- Namjoonie~ No błagam, chodź tu wreszcie...

Chciałaś mieć z przyjacielem chociaż jedno zdjęcie, a on zachowywał się, jakby to było nie wiadomo co.

- Jak chcesz zdjęcie to nie mogę na nim wyglądać byle jak. - Upierał się.

- Ale przecież nie musisz od razu się tak stroić - powiedziałaś patrząc, jak przyjaciel ubiera koszulę.

- Przecież zaraz wychodzę, więc skoro już chcesz to zdjęcie, to muszę wyglądać dobrze.

- Ale przecież, jak znajdziemy jakiś filtr, to i tak będziesz dobrze wyglądał. Każdy dobrze wygląda, jak się doda jakiś efekt - mamrotałaś zniecierpliwiona.

- No dobra, już idę. Pokaż to - zabrał ci telefon i spojrzał na filtry, które były dostępne w aplikacji. - Ten się nada.

- Chwila moment, a dla czego to ja mam być diabełkiem - powiedziałaś spoglądając na ekran.

- Bo nim jesteś - zaśmiał się i zrobił uroczą minę.

Wtedy ty pstryknęłaś wam zdjęcie.


Jimin:

Wróciłaś z kuchni do pokoju, niosąc tacę z zapiekankami. Jimin siedział na kanapie i coś trzymał w ręce. Po chwili zorientowałaś się, że to twój telefon.

- Hej! Kto ci pozwolił? - Oburzona założyłaś ręce na piersiach.

- Ile ty tu masz aplikacji - zachwycał się chłopak, nie zwracając uwagi na twoje niezadowolenie.

Usiadłaś obok i zerknęłaś mu przez ramię. Chłopak włączył jedną z aplikacji i orientując się, że jest do robienia zdjęć, zaczął robić do ekranu śmieszne miny.

- Co my tu mamy? - włączył jeden z filtrów, a po chwili na jego twarzy pojawiły się uszka i nosek. - Jakie słodkie, chodź zrobimy sobie z tym zdjęcie.

Nachyliłaś się nieco bardziej i twoją twarz również przyozdobił filtr. Jimin zrobił zdjęcie.




V:

- Odłożysz w końcu ten telefon? - zapytałaś Taehyunga, gdy znów zorientowałaś się, że Cię nie słucha.

- Moment...

- Taehyung! - wrzasnęłaś poirytowana.

- No dobra, dobra dołożę... - wywrócił oczami. - Ale najpierw musisz zrobić sobie ze mną zdjęcie.

- Zgoda, ale potem to odkładasz i nie tykasz dopóki stąd nie pójdę.

Zadowolony chłopak włączył aplikacje i zaczął szukać odpowiedniego efektu. Następnie zrobiliście sobie zdjęcie.

- No spójrz jaki przystojniak - zachwycał się.

- Ekhm... - odchrząknęłaś, by przypomnieć mu o umowie.

- Co [T.I.]?

- Pamiętaj co mi obiecałeś.

- No wiesz, chyba musisz już iść - zaśmiał się.

- Tae! - wrzasnęłaś i pacłaś go w czoło.

- Żartuję przecież, nie musiałaś mnie bić. - Potarł ręką bolące miejsce.



Jungkook:

- [T.I]! [T.I]!

- Co się dzieje Jungkook? - Przybiegłaś do chłopaka, myśląc, że coś się stało.

- Właśnie spełniłem swoje marzenie życia - krzyknął wymachując telefonem.

- Jakie znów marzenie? - Nie za bardzo wiedziałaś o co chłopakowi chodzi.

- Stałem się królikiem, patrz! - Pokazał ci telefon.

Spojrzałaś na urządzenie. Na zdjęciu był twój przyjaciel w filtrze z różowym króliczkiem. Uderzyłaś się otwartą dłonią w czoło.

- Kookie...

- No co? Chcesz też? - i nie czekając na twoje zdanie szybko zrobił wam wspólne zdjęcie z tym efektem. - Super w końcu mamy wspólne zdjęcie.

- Jungkook usuń to! Przecież wyszłam na nim jak nienormalna. - Próbowałaś  wyrwać mu telefon.

- Aaa... Daj spokój. Ważne, że jest.





Na początku chciałabym życzyć wam wszystkim wesołych świąt Wielkanocnych. Mam nadzieję, że spędzacie je mile w rodzinnym gronie.
Dzisiaj rozdział dość krótki, następny będzie dłuższy. Dajcie znać, czy się podoba.
Do zobaczenia za tydzień!
Buziaki!
~ Dżemix


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro