Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~5~

Reakcja EXO, kiedy dostają wymarzonego pupila.

XiuMin

Spojrzał dziwnie na zwierzaka, o którego zaledwie tydzień temu się dopominał.

- To to tak wygląda? Miało być normalne...

LuHan

Chłopak patrzył na wszystkich, którzy śpiewali mu, z okazji jego urodzin. Uśmiechał się, czekając na dalsze śpiewy grupy i oczywiście Ciebie.

Chłopak podszedł do prezentów, otwierając najpierw ten od Ciebie.

- To... Moje...? - spojrzał na Ciebie, uśmiechając się delikatnie, ale będąc jeszcze w małym szoku.

Kris

Uśmiechał się, patrząc na pupila, który był przed nim w pudełku. Wyjął go, przytulając do siebie i uśmiechając. Podszedł do Ciebie, całując namiętnie, czym podziękował za wymarzonego zwierzaka.

SuHo

Nie mógł powstrzymać uśmiechu, który ciągle poszerzał się, patrząc na małego pieska. Spojrzał na Ciebie, od razu mocno przytulając i całując.

- Dziękuję... Dziękuję... - wyszeptał, zamykając oczy.

Uśmiechnęłaś się, tuląc go.

Lay

Chłopak otworzył pudełko, będąc na scenie. Uśmiechnął się delikatnie, wyjmując zwierzaka i biorąc go w jedną rękę, drugą pokazując krzyczącym fanom kciuka.

- Dziękuję, kochanie! - krzyknął do kamery, uśmiechając się szczerze.

BaekHyun

Chłopak wszedł do domu, od razu słysząc dziwne miałczenie. Wszedł do pokoju, gdzie na komodzie siedział słodki, mały kotek.

- Ojej... - uśmiechnął się, będąc w szoku.

Chen

- Czekaj, czekaj, czekaj... To jest TEN zwierzak, którego chciałem? - spojrzał na Ciebie, patrząc z dziwną miną.

- No tak... - skierowałaś wzrok na niego.

- Nie wygląda tak samo, ale... - podszedł, tuląc Cię. - Dziękuję. - pocałował Twoje usta.

ChanYeol

Chan siedział na sali treningowej, pijąc wodę po ciężkim treningu. Nagle usłyszał szczekanie. Zmarszczył brwi, patrząc na drzwi. Po chwili zasłonił usta i nos dłońmi, uśmiechając się i ciesząc z małego.

- Kocham Cię. - wyszeptał do Twojego ucha, głaszcząc po główce i tuląc.

D.O

Chłopak w swoje urodziny siedział w swoim pokoju, nie chcąc nawet wychodzić z czterech ścian.

- KyungSoo... - weszłaś cicho do jego pokoju, mając duży prezent.

- Ty też? Ja naprawdę nie chcę żadnych... - nie dałaś mu skończyć, kładąc i otwierając przed nim pudło, gdzie był mały, słodki zwierzak.

Spojrzał na Ciebie i uśmiechnął się.

- Jesteś cudowna... - przytulił Cię mocno.

Tao

ZiTao razem z chłopakami siedział przy stoliku, dając autografy. W pewnym momencie podeszłaś w bluzie i z kapturem na głowie, dając pudełko. Nie chciałaś się ujawnić.

Chłopak spojrzał do środka​, uśmiechając się. Szybko odeszłaś, patrząc z małej odległości. Skierował po chwili wzrok na Ciebie i wysłał buziaka.

Kai

Kai nie chciał nawet obchodzić swoich urodzin, ale widząc Twoje zaangażowanie i radość, nie miał nic przeciwko wyprawieniu ich.

W ten dzień chłopak siedział w salonie na kanapie, patrząc na wszystkich, którzy cieszyli się razem z nim.

Otworzył ostatni prezenty, który był od Ciebie.

- Jejku... - wziął zwierzę w dłonie, uśmiechając się. - Jaki malutki...

SeHun

Wszyscy patrzyli na chłopaka, który miał właśnie otworzyć prezent od waszej dwunastki. Spojrzał najpierw po wszystkich, następnie otwierając i patrząc do środka.

- Może być. - wyciągnął go, przytulając wszystkich.

~~~*~~~

Uwaga! Jeśli ktoś z tu obecnych lubi także zespół Got7, to można znaleźć od chwili książkę z reakcjami właśnie z tą siódemką!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro