Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 13 maraton 2/5

Cedrik POV
Wyszedłem ze skrzydła szpitalnego i udałem się do biblioteki. Była jedenasta pięćdziesiąt osiem. Nie mogłem się doczekać spotkania z Aną. Byłem tuż pod drzwiami biblioteki, gdy wyczułem Dwa zapachy. Jeden męski, a drugi żeński. Ten ostatni bardzo przypominał zapach Any, jednak był inny. Postanowiłem dowiedzieć się o co tutaj chodzi. Wdech, wydech. Dobra wchodzę.

Anastazja POV
Cedrik wszedł do biblioteki, a ja nie wytrzymałam i rzuciłam mu się w ramiona. Ten jednak mnie odepchą.
-O co ci kur*a Cedrik chodzi?! Najpierw mnie gryziesz, a potem gdy chce się przytulić odtrącasz!!-Jego mina była bezcenna
-Ana?
-Tak dupku. Własnej mate nie poznajesz wilczku mój.
-Skąd wiesz?! To znaczy... Jaki wilczku??? Ja wilkiem??? Nie... Skąd te podejrzenia? Ja? Napewno nie...
-Skończ Cerdik-Powiedziałam- Wiem, że jesteś wilkołakiem.
-Kto ci powiedział?
-Allin
Cedrik POV
Dopiero teraz zwróciłem uwagę na tego chłopaka. Był to jasny blondyn. Jego włosy były prawie białe, a on sam był dobrze zbudowany.
-Ana ty się zmnieniłaś... O co chodzi z tymi srebrnymi włosami i oczami?
-Spójrz czasem  w lustro.-rzekła krótko i podała mi kieszonkowe lustereczko. Moje włosy były białe jak śnieg, a oczy czysto szafirowe.
-Aaale JAK?
-Allin, ja i ty idziemy do jego przyjaciół oni nam wszystko wyjaśnią. W sumie więcej tobie. Ja już trochę wiem. A teraz do rzeczy. Dlaczego mnie ugryzłeś?
-Oznaczyłem. Nie ugryzłem. Mój wilk wkurzył się i przejął kontrolę nademną. Byłem obserwatorem. Wybacz mi skarbie! Nie mogłem nic zrobić, a tym bardziej patrzeć jak cierpisz. Wybaczysz mi?
-Dobrze, ale to twoja ostatnia szansa.
-Jeśli już skończyliście to musimy ruszać.-Chłopak wskazał na jasny, owalny portal unoszący się 10 cm. nad ziemią.
-Dobrze.
Przekazałem jeszcze wiadomość w myślach do moich bet.
Alex, John na waszej głowie jest wataha. Alex tymczasowo nadaje ci stanowisko alfy. Wrócę jak najszybciej. Nie zawiedźcie mnie.
Po tych słowach wkroczyłem w portal w podróż w nieznane.
****
Hej!! To już druga część! Mam nadzieję, że się spodoba. Za godzinę kolejny...
Bajo!!
Magda:D

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro