kaminari kiedyś zabrał shinsou do kociej kawiarni na "podryw lasek twarzą popularnego gościa" (czytaj: shinsou), na co ten zgodził się głównie z powodu kotów.

plan denkiego polegał na tym, aby stanęli przy ladzie w pozach zimnych dupków i mrugać do uroczych dziewczyn, rzucając w ich kierunku żarty słowne na temat kotków, jednakże pomysł ten spalił na panewce, gdy od razu, kiedy blondyn oparł się obok kasy, kelnerka zmierzyła go groźnym spojrzeniem.

dlatego też skończyli siedząc we dwóch przy jednym ze stolików, najpierw w milczeniu i niezręcznej atmosferze jedząc ciasto i głaszcząc koty; jednak kiedy jeden z sierściuchów wpakował się na kolana hitoshiego, rozbawiło to kaminariego i chłopak po chwili śmiechu zapomniał o porażce podrywowej. zamiast tego, uśmiechnięty zaczął starać się nawiązać konwersację z shinsou, co nawet całkiem szybko mu się udało.

w ten sposób chłopcy spędzili kilka godzin, rozmawiając i śmiejąc się co chwilę.

a/n
publikowałam już na tt but who cares