Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

10

Wasza reakcja na ostatni rozdział >>
Choć przyznam że trochę się śmiałam na waszą zgodność co do spalenia Zayna :) x

×Niall×

Z przygryzioną wargą patrzyłem jak Zayn znowu jest niedostępny na skype. Wysłałem mu kilka SMSów ale na żaden nie odpowiedział. Telefonów w ogóle nie odbierał. Wyszedłem z Harrym do znajomych bo potrzebowałem wreszcie odłożyć komputer i wyjść z pokoju, bo Zayn chyba nie zamierzał się odezwać w najbliższym czasie. To była czyjaś impreza urodzinowa, mimo iż prawie wszyscy mieli nie więcej niż 16 lat (w tym ja i Harry którzy mieliśmy jedyne 15) impreza przelewała się alkoholem, którego swoją drogą nie lubiłem. Siedziałem na kanapie popijając z kubeczka colę. Obok mnie usiadła dziewczyna. Była naprawdę mała, z ciemnym makijażem i kubeczkiem piwa które próbowało uciec.

- Hej - uśmiechnęła się do mnie szeroko a ja z grzeczności odwzajemniłem uśmiech - Jestem Carter. Carter Cook.

- Niall. Niall Horan - podałem jej rękę. Nagle ni z tego ni z owego zaczęła mi opowiadać o swoim byłym chłopaku, a na koniec rzuciła się by mnie pocałować - Hej, przestań, mam chłopaka - odsunąłem ją od siebie. Spojrzała na mnie z szeroko otwartymi oczami i jęknęła.

- Cholera! Wszyscy przystojni i uroczy to geje! Ale ja mam pecha! - powiedziała wstając. Westchnąłem cicho. Wieczorem gdy wróciłem do domu zobaczyłem wiadomość od Zayna na skype.

Od Niazkilam: "Kociaku, gdzie jesteś?"

Do Niazkilam: "Byłem na imprezie. A gdzie ty byłeś przez ostatnie kilka dni?"

Od Niazkilam: "Przeprowadzałem się, jutro zaczynam nową pracę"

Do Niazkilam: "Powodzenia"

Do Niazkilam: "Napisz wrażenia i opowiedz mi o swoim pierwszym dniu"

Od Niazkilam: "Śpij dobrze księżniczko"

Do Niazkilam: "Ty też Tatusiu"

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro