Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2

Wywiad z The Saturdays przebiegł zgodnie z planem. Pytałem się o ich nową płytę, związki i co planują w tym roku. Najbardziej spodobała mi się  Mollie. Długonoga blondynka. Miła i zabawna. Czego chcieć więcej?

Po pracy jak zawsze jechałem do mojej ulubionej kawiarni. Tam umówiłem się z moim przyjacielem - Calum'em. Wchodząc do kawiarenki od razu  w oczy rzucił mi się mój przyjaciel siedzący przy oknie.

- Cześć stary - przywitałem się.

- Zamówiłem ci latte art.

- Spoko.

Usiadłem na przeciwko niego i upiłem łyk kawy z kotkiem zrobionym z pianki.

- Jak w pracy?

- Wywiad z The Saturdays...

- Co?? Tam jest taka ładna laska. Blondynka.

- Mollie? Gadałem z nią. Jest bardzo fajna i seksowna...

Widząc jego minę zaśmiałem się.  Wiedziałem, że kręcą go blondynki. A denerwowanie go jest całkiem zabawne. Jak dla mnie. Napiłem się kawy i...

W tedy spojrzałem tam.

Dwa stoliki dalej siedziała rudowłosa piękność. Włosy miała spięte w kucyka. Zajmowała się czytaniem książki.  Mogłem dostrzec, że ma na sobie różową bluzkę na krótki rękawek.

- Luke, słuchasz mnie? - z moich myśli oderwał mnie Hood machając ręką przed moją twarzą.

- Pytałem się czy idziemy dziś do klubu.

- Tak jasne.

Rudowłosa wstała zabrała książkę i zakładając skurzaną kurteczkę wyszła. Nogi miała idealnie szczupłe. Nie za chude, nie za grube. Mogłem je dostrzec przez spódniczkę, którą założyła.

- Widziałeś tą rudą? -zapytałem przyjaciela.

- Noo. A co?

- Ona jest już moja.

Miałem już plan jak ją zdobyć. Wystraczy go tylko wdrążyć w życie.

Krótki wiem, ale tak jak pisałam wcześniej to tutaj tak będzie. Akcja dopiero się rozkręca, więc bądźcie cierpliwi.
Dajcie ★ jeśli wam się rozdział spodobał.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro