Witam serdecznie w czwartym rozdziale, na czwartej audycji "radiowej" RADIA BONLY08.

Z tej strony Bartek.

Lecimy na "żywca".

Informacja odgórna!

Zarząd radia (to znaczy Bonly08 ) uznał, że audycje będą miały miejsce stale w weekendy i/lub w piątki w godzinach wieczornych lub o wiele późniejszych.

Jeżeli pojawi się jakaś przeszkoda, której zarząd nie będzie mógł obejść wcześniej poinformuje o przesunięciu/odwołaniu audycji.

Poza tym naprzemiennie będzie występować pełna audycja (taka jak ta) i sama playlista. Będą tam tylko piosenki, które możecie proponować.

Zarząd otwiera dwa specjalne łącza ze słuchaczami.

Pierwsze - propozycje piosenek od słuchaczy (poniżej)

•••••••••••○•••••••••••>

Drugie - propozycje tematów od słuchaczy (poniżej)

•••••••••••○•••••••••••>

Koniec sztywnej gadki! Wracamy do normalności!

Za długo żadnej piosenki nie było! No to proszę, na dobry początek...

"Cryin'" Aerosmith

https://youtu.be/qfNmyxV2Ncw

Wiecie... Każdy ma tam jakiś sposób na zrelaksowanie się, odprężenie i zatracenie w błogiej przyjemności!
Moim sposobem są maseczki pielęgnacyjne do twarzy. Autentycznie! Wczoraj zacząłem je sobie robić i mając je na twarzy odrabiałem lekcje, było mi jakoś lżej i o wiele przyjemniej. Ale oczywiście... Maseczka to nie wszystko. Musi być jeszcze muzyczka, przy której nóżki będą podrygiwać. Tu mógłbym podać naprawdę wiele utworów, ale podsunę taki jeden... Do którego sam tańczę i sobie podśpiewuję.

"Cruisin' for a Bruisin'" Ross Lynch

https://youtu.be/6vzsXJ0D2bM

W teledysku możecie zobaczyć właśnie Rossa Lyncha. Teledysku... No raczej fragmentu z filmu "Teen Beach Movie". On ma zarąbiste włosy. A ja swoje zapuszczam, żeby mieć choć podobne do niego, podoba mi się taka fryzurka. Póki nie pokazuje się nigdzie publicznie, to chyba mogę. Zanim jednak moje włosy na bokach głowy podrosną odpowiednio trochę czasu minie. Codziennie mi sterczą. Na szczeście mam w pokoju spryskiwacz z wodą i kapką szamponu oraz szczotkę do włosów.

Właśnie zdałem sobie sprawę z tego, że przez to całe siedzenie w domu zacząłem bardziej przyczepiać się do swojego wyglądu niż wcześniej.

Maseczki pielęgnacyjne do twarzy... Wczoraj sobie wziąłem z szarej glinki bodajże na oczyszczenie i jeszcze nałożyłem sobie potem na twarz maseczkę nawilżającą z miodu z manuka i z migdałów. Megaaaa zapachy. Boże... One mają tak cudowne zapachy... Jestem młody, ale one pachną duchem młodości. Czyli em... W moim wypadku dzieciństwem. Kojarzą mi się się właśnie z tym. Może dlatego, że to same przyjemne zapachy? Coś czuję, że pogadamy o tym w "Szczerze o...".

"Smells Like Teen Spirit" Nirvana

https://youtu.be/hTWKbfoikeg

Na szczęście dziś jest piątek! Choć nie wiem czy to tak dobrze... To jest dzień, w którym daję z siebie więcej niż sto procent, próbując uratować swój weekend od natłoku zadanych rzeczy. W czwartek odciążam piątek, w piątek odciążam weekend. Ale i tak dużo rzeczy mi na sobotę i niedzielę zostaje... Ale piątek to też w pewnym sensie dzień luzu. Nie czuję takiej presji, że muszę coś zrobić już, teraz, natychmiast, bo zaraz będę musiał to oddać. Nie, nie. To taki skrajny dzień. Dzień roboty i luzu, taki dualizm. Mam tylko nadzieję, że za równo siedem dni nastanie tak przyjemny dzień, jak ten ostatni piątek, miniony. A może nawet lepszy?

"Last Friday Night" Katy Perry

https://youtu.be/KlyXNRrsk4A

Swoją drogą nieco ponad tydzień temu stukło czterysta followków, za co oczywiście dziękuję! A mniej więcej... Dwa dni temu? Dni mi się już mieszają... Stuknęło sto wyświetleń w naszym radiu! Ponadto radio zajęło pierwsze miejsce w kategorii "chwila"! Uwielbiam Cię! Czytając tą książkę sprawiasz, że staje się ociupinkę popularniejsza, może kiedyś będzie znana, sławna!

"Famous" Adam Doleac

https://youtu.be/GTh-iDe7feA

Wracając do kwestii relaksu... Chillera i utopia - jak to mówią... em no... mówi tak wielu ludzi, a mi to przypadło do gustu, kontynuując... Chillera i utopia przy coli z cytryną, herbacie lub wodzie z listkami mięty... Przy białej czekoladzie, albo mieszance orzechów i rodzynek... Przy muzyce, która sprawia, że chce się żyć! Mam takich piosenek parę, nie ukrywam, ale jedną z nich jest...

"Lovin' In My Baby's Eyes" Taj Mahal

https://youtu.be/YHJ85HRbFaI

Poza tym relaksuję się rozmawiając z innymi. Kontakt z ludźmi, z przyjaciółmi jest dla mnie ważny. Życzę Ci, abyś też spotkała/spotkał na swojej drodze wielu ludzi, którzy poświęcą Ci swój czas. Jeśli chcesz się komuś wygadać, po prostu porozmawiać, a nie masz z kim to możesz ze mną. Chętnie trochę Cię poznam. I tak o to świetnie wpasowuje się tu piosenka...

"Call me, beep me!" Sadie Stanley

https://youtu.be/vQ84-ZNHagY

I tym akcentem kończę kolejną audycję radowią.

Trzymaj się,
noni cześć! 💜