💜__Audycja__#17__💜
Witam serdecznie w którymś z kolei rozdziale, na siedemnastej audycji "radiowej" RADIA BONLY08.
Z tej strony Bartek.
Lecimy na "żywca".
Radio dawno nie nadawało audycji, co? Czuję się jakbym właśnie otwierał starą książkę obrośniętą kurzem, który ciągle przecieram, a ten nie chce zejść. Tak poza tym trochę chyba zardzewiałem i znowu muszę się wprawić w swój własny flow. Ale czuję ten jej zew...
"Zew" Kacper Błonśki
Tak więc i ja jestem. Oj podziało się bardzo dużo. Bonly umierał i zmartwychwstawał. W pewnym momencie, nie będę mówił z jakiego powodu, bo to bardzo osobista kwestia, znienawidziłem Bonly'ego.
Do szczęśliwszych momentów zaliczam poznanie nowych cudownych przyjaciół, utrwalenie więzi z tymi starszymi, zakochanie się i przeżycie Steve'a w "Stranger Things".
Do tych gorszych momentów zaliczam zakochanie się. Ale czekaj chwilę!
"Wait A Minute" The Pussycat Dolls
Tak, to był jeden z lepszych i gorszych momentów w moim życiu, o których nie chcę mówić. Jestem miesiąc po zerwaniu moi drodzy. Tak, aż tyle w moim nudnym życiu się podziało.
Do tego wszystkiego doliczmy studia, sesję... Teraz praktyki, zaraz praca. Coraz ciekawiej...
Jak jeszcze dodamy to, że umierałem w czerwcu na anginę to wychodzi istna mieszanka wybuchowa. Ale pozdrawiam pewien polski szpital w którym -zaznaczam że miałem skierowanie- powiedzieli mi, że dopóki samodzielnie oddycham, mam im głowy nie zawracać. A jak stoję o własnych siłach, to po co im do placówki przychodzę. Pocierpiałem jeszcze naście dni, potem było ciut lepiej, ale skutki odczuwam do dziś, czyli miesiąc po zakończeniu antybiotykoterapii. Słodko. Tak samo jak ciasteczko bez kalorii.
"Zero Calorie Cookies" Marie
Dobra, a teraz Wasza kolej! Chwalcie się co tam, jak tam!
Bajo!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro