20
Qui-Gon: *chodzi z Dooku po ogrodach* ale tutaj ładnieeee...
Dooku: *uśmiech* tak, jest... Znośnie. Co ci się tutaj najbardziej podoba?
Qui-Gon: *widzi niedaleko nich dziewczynę* Tahl.
Dooku: *wzdycha ciężko* Qui rozmawialiśmy już o tym...
Qui-Gon: ale to już popatrzeć nie można?
Dooku: *spogląda na jedną z mistrzyń niedaleko* można... Można.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro