69
Powrót mini Jinna.
Mały Qui-Gon: *wraca do siebie z zajęć dla dzieciaczków. Rozgląda się po mieszkanku* mistrzu Dooku? Mistrzu Dooku... *Rusza do pokoju Dooku. Otwiera drzwi* mistrzu Dooku?
Dooku: *siedzi cały czerwony na łóżku, bez koszulki i przykryty kocem* padawanie! Naucz się wreszcie pukać!
Qui-Gon: przepraszam mistrzu, ale no, nie odzywałeś się! Było się odezwać. Jesteś już starszy, mogło ci się coś stać to zajrzałem!
Dooku: Qui-Gon ja nawet trzydziestki nie mam.
Qui-Gon: no ale jesteś już starszy mistrzu!
Dooku: *wzdycha ciężko* dziękuję za uświadamianie mi tego...
Qui-Gon: nie ma za co! Zawsze do usług mistrzu *uśmiecha się do niego*
Dooku: *wzdycha ciężko* czego tak właściwie chcesz?
Qui-Gon: nie mogę znaleźć od wczoraj mojej kolorowanki w lothalskie kotki! Nie widziałeś jej może?
Dooku: nie, nie... Możesz już wyjść? Nie najlepiej się czuję...
Qui-Gon: to dlaczego siedzisz bez ubrań mistrzu? *Unosi brewki*
Dooku: bo... Jakoś... *Drapie się po karku* nie miałem pomysłu co założyć...
Qui-Gon: oh! To było mówić mistrzu! *Uśmiecha się* zaraz ci coś wybiorę *rusza do szafy*
Dooku: Qui-Gon, nie! Padawanie, nie trzeba!
Qui-Gon: oj trzeba trzeba... *Otwiera szafę* co my tu mamy...
Dooku: Qui-Gon!
Qui-Gon: bielizna... *Bierze ją z szafy* szata... *Również ją bierze* spodnie... *Bierze je* dzień dobry mistrzu Sifo-Dyasie! *Uśmiecha się niewinnie*
Sifo-Dyas: *stoi w szafie bez górnej szaty. Macha do niego* h-hej smyku...
Qui-Gon: poda mi mistrz skarpetki?
Sifo-Dyas: *podaje mu je* proszę...
Qui-Gon: dzięki! *Zamyka szafę. Podchodzi do Dooku i daje mu ubrania* proszę mistrzu. Ubierz się, bo zmarźniesz! *Rusza do wyjścia*
Dooku: *patrzy na niego w szoku* ...padawanie?
Qui-Gon: aaa no tak! Spokojnie, skoro się źle czujesz to leż sobie mistrzuniu, zrobię sobie zupkę z paczuszki. *Wychodzi*
Sifo-Dyas: *wychodzi z szafy* co do...
Dooku: *mruga dwukrotnie. Wzdycha ciężko* to po prostu Qui-Gon.
Jakiś czas później...
Jocasta: *spogląda na Dooku gdy siedzą sami sali*
Dooku: *pije herbatkę*
Jocasta: powiedz mi, dlaczego Qui-Gon twierdzi, że Sifo-Dyas mieszka u ciebie w szafie?
Dooku: *zaczyna się krztusić*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro