24
Tahl: mam okropne włosy... Są takie... Pozbawione błysku... I kruche...
Adi Gallia: nie mam włosów :'(
Shaak Ti: znam ten ból...
Tahl: jeszcze ostatnio tak mi się kołtuniąą...
Qui-Gon: *przechodzi obok nich. Jego długie, piękne i zadbane włosy rozwiewa wiatr, dodając mu tym samym uroku* miłego dnia! *odchodzi*
Tahl, Adi Galla, Shaak Ti: dlaczego T-T
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro