Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Pinka uwięziona na dworze xD

Zadania i Pytanie do Slendera:

Slender- czemu nie masz twarzy?

Slender- Załóż maskę konia wyjdź na zewnątrz i krzyknij - KOCHAM ŻYRAFY!!!!!

Zadanie dla Slendiego:Załatw mi Jednorożca o duuuużą czekolade ^^

Zadanie i Pytania do E.Jacka:

E.Jack:Możesz jeść tylko nerki czy też coś innego?

E.Jack:Gdybyś miał wybrać między młotem ,a kowadłen co byś wybrał? (Jak odpowie ) To albo idziesz pocałować osobę która ci się podoba,albo podchodzisz do niej i mówisz co czujesz.

Zadanie i Pytania do Jeffa:

Jeff:Wiesz kim jestem ? Kobietą kotem więc uważaj bo mam większe szpony od L.Jacja >:)

Jeff:Wiesz że BL miała imieniny ,a ty jej nic nie dałeś? (Rozwija szpony)

Jeff:Czuje się obserwowana i tak czuje że to Offenderman pomóż mi!!!!

Pytania Do Kolorowej:

Kolorowa:Laito chce odzyskać telefon xD

Kolorowa:Jakie jest twoje ulubione jedzenie?

Zadania do Bena:

Ben- Zabierz Toby'iemu gofry wyrzuć je za okno i powiedz- I tobie ta kupa smakuje?

Ben:Ktoś mi zakosił telefon pomóż mi go znaleźć a potem zatłuc. Ps Dzięki Jeffusiu za obudzenie mojej złej strony >:)

Zadania i Pytanie do L.Jacka:

L.Jack:Masz wskoczyć do lodowatej wody

L.Jack:Wiesz jaką mam ksywke?........Langust Jack xD koleżanki mne tak nazywają bo przynoszę do szkoły cukierki ;)

L.Jack:(strasznym głosem)Daj mi czekoladę albo zabije!

Zadanie do wszystkich:

W:Zróbcie imprezę!

K - Siemka!!

BL - Elo!!

P - *krzyczy zza szyby* Ej wpuśćcie mnie!!

K - Zamknij się ciebie nie ma!!

BL - Tak wogule to czemu jej do domu nie wpuścisz?

K - Jak napisze rozdział to wejdzie :P A teraz niech tam zdechnie! To co że jest prawie 10 stopni na minusie a ona w samym krótkim rękawku tam stoi

BL - Yhh... To chodź jedziemy z tymi zadaniami

K - Ok :)

BL - To najpierw te do ciebie. Koteczekkkkk się pyta jakie są twoje ulubione jedzenie i Laito chce odzyskać telefon.

K - Majnen ulubionen jedzenien to słodyczen. A telefonu ni ch*ja nie dostanie xD

BL - xD Dobra idziemy do reszty

*U Kolorowej*

K - L.Jack masz dać BonosLabo czekoladę albo cie zabije, masz wskoczyć do lodowatej wody i cytuje drugie pytanie od BonosLabo: Wiesz jaką mam ksywkę?........Langust Jack xD koleżanki mnie tak nazywają bo przynoszę do szkoły cukierki ;). Slender masz pytanie czemu nie masz twarzy, masz założyć maskę konia wyjść na dwór i krzyknąć: KOCHAM ŻYRAFY!!!! oraz masz załatwić jednorożca BonosLabo i duuuużo czekolady. Jeff cytuje Koteczekkkkk: Wiesz kim jestem ? Kobietą kotem więc uważaj bo mam większe szpony od L.Jacja >:) Wiesz że BL miała imieniny ,a ty jej nic nie dałeś?. I masz pomóc BonosLabo bo czuje się obserwowana i czuje że to Offender

LJ - Czekoladę później dostaniesz. Nie. A cukierki są tylko moje!!!!

S - Nie chce mi się tłumaczyć dlaczego nie mam twarzy więc powiem bo nie. Nie mam maski konia *wychodzi na dwór* KOCHAM ŻYRAFY!!!!. Nie załatwię tego BonosLabo bo będzie z nią pewnie gorzej niż po upiciu się

J - Nie boje się ciebie to po pierwsze. Po drugie prezent do niej mam ale nie skończony. A Offenderowi dostanie się później

*U BonosLabo*

BL - E.Jack!!!!

EJ - Czego?

BL - Gówna psiego! Masz zadania!

EJ - To dalej!

BL - Koteczekkkkk się pyta czy możesz jeść tylko nerki czy też coś innego i jak być miał wybrać między młotem a kowadłem to co byś wybrał

EJ - Tylko nerki. A wybrał bym młot

BL - A teraz masz pocałować osobę która ci się podoba albo wyznać jej swoje uczucia.

EJ - Musze to robić!?

BL - T. A. K.

EJ - Jane przyjdziesz na chwilkę?

J2- Hmmm...

*E.Jack pocałował Jane i spieprzył w ch*j daleeeeeeko*

J2 - Co to miało być?

BL - Nie wiem

J2- Ok?

BL - Ben! Zadania!

B - Dawaj!

BL - Masz mi pomóc szukać telefonu i masz zabrać Toby'emu gofry, wyrzucić je przez okno i powiedzieć: I tobie ta kupa smakuje?

B - Pomogę ci go szukać za opłatą xD A drugiego zadania nie zrobię bo toby mnie zamorduje

BL - Jeśli ja mam ci płacić za znalezienie telefonu to ty musisz zrobić to zadanie!

B - Ehh... Toby!!

T - Wołałeś mnie?

B - *Zabiera mu gofra którego miał w ręce i go wyrzuca przez okno* I tobie ta kupa smakuje?

T - *zaczyna gonić Bena z siekierą* TY POPIERDZIELONY GÓWNIARZU JEDEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

K - *krzyczy z dołu* Toby przestań już go gonić i chodź zrobiłam ci gofry *mówi trochę ciszej* i ratuje benowi życie

T - Jej! Już idę kochanie!!!

BL - Toby poczekaj jeszcze chwile

T - Ok :)

BL - Masky chodź no!!!

M - Co?

BL - Toby, Masky mam sernik i gofry!

T - Od ciebie nie chce :P

M - Dawaj mi tego sernika!!!

BL - Spokojnie Masky! Sernik jest u mnie w pokoju

*Jakiś czas później*

K - So już wszyscy?

BL - Chyba tak

K - Ok. Mam do nas wszystkich zadanie

W - Jakie?

K - Mamy zrobić imprezę!

W - Takk!!!

K - Dobra kończym już ten rozdział bo będę musiała ich upilnować żeby z domu nie wyszli xD

P - Kolorowa wpuść mnie ja tu zaraz zamarzne!!

K - Zamknij się w końcu bo nie autobusem potraktuje!!! Nieważne. Papa!

BL - Bajo!


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro